Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chiny: Zatrute mleko - sposób na przeludnienie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#16 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Mój błąd - o kłamstwach na jego temat w Wiki - dalej już sobie poradzisz...
  • 0

#17

avallach.
  • Postów: 314
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

widzisz Vorbis, bo radoslaw nawet nie dał rady tego poprawnie nazwać lub popełnił przypadkiem parę literówek: Codex Alimentarius się pisze
Oczywiście nie przeszkodziło to zasugerować, że ten dokument to część osi zła... Heh...\

//---------
argh tak to jest jak się nie zamyka przeglądarki

aaa i jeszcze jedno odnośnie kłamstw... Poczytaj sobie co pisze tu i co on zawiera:
<a href="http://www.codexalimentarius.net/web/index_en.jsp" target="_blank">http://www.codexalimentarius.net/web/index_en.jsp</a>
  • 0

#18

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

odchodząc od kodeksu elementarnego , a wracając do sprawy zatrutego mlek.
Ja myślę ze czy mleko czy mięso czy leki , to tylko ewentualny nośnik .
Niestety jestem zwolennikiem teorii -jesteśmy dla elit tylko numerami statystycznymi, i w wypadku takiej potrzeby nie zawahają się uśmiercić kilku,kilkuset ,.........czy miliardów numerów statystycznych, myślę ze dla niektórych taki czyn byłby niczym wykasowanie pliku czy folderu
  • 0

#19

DaMiAn85osg.
  • Postów: 203
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Wpisałem w google Kodex Alimenralius i nic się nie pokazało, gdzie mogę się dowiedziec o tym więcej?


Nie znalazles, bo pewnie zle wpisales 'codex alimentarius'. Sprobuj jeszcze raz.
  • 0

#20

BillHickok.
  • Postów: 28
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bill-a słyszałeś o genetycznie modyfikowanej żywności , jak myślisz kiedy działkowcom skończą się zapasy nasion , to jakie kupią jak będą tylko modyfikowane?

przecież nasiona to sobie każdy rolnik może sam produkować, oprócz oczywiście tych firmy Monsanto bo oni mają na swoje nasiona patenty ale to inna sprawa, zresztą ciekawy jestem jak miałyby rosnąć rośliny nie produkujące witamin, jeśli nie jesteś kreacjonistom to wiesz że rośliny i zwierzęta nie produkują witamin na nasze specjalne zamówienie bo im też są potrzebne, no ale spoko, skoro inżynieria genetyczna jest już tak rozwinięta... z tego co wiem to nawet genów wszczepić dobrze nie potrafimy jeszcze, a Ty chyba uważasz że już potrafimy robić geny na zmówienie :)
  • 0

#21

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Straszne to jest z tym kodeksem żywieniowym i nowymi przepisami prawnymi, które wejdą w Sylwestra 2009, a także wszystek inne związane z tym "rozwojem zrównoważonym". Trochę mam takie mieszane uczucia, trochę się nawet uśmiecham, bo primo i tak mi nie zależy, nie chciałbym być nawet "wybranym" do przeżycia, secundo nie mam siły, żeby dokonać całkowitej destrukcji jednym ruchem, jednym uczynkiem, dokonam jej więc stopniowo; ale przecież nikt nie chce cierpieć, jeśli można odejść łatwiej, bezboleśnie, we śnie.

Serio mleko i jego przetwory są taką trucizną? O szkodliwych właściwościach UHT już wiedziałem, ale ja gustuję w 0,5% (i tak pijam tylko ok. raz na tydzień), poza tym jogurty (prawie codziennie) i czasem żółty ser. Jestem wegetarianinem (laktoowowegetarianizm), ale z przetworów mlecznych byłoby mi ciężko zrezygnować, chociaż chciałbym się zdrowo odżywiać. Może mi ktoś udzielić informacji, jak to jest z jogurtami?

No i jeszcze do reformy w KA '09. Tak od razu zdrowej żywności nie zlikwidują przecież. A później, jak już wszystko w sklepach będzie "zatrute", w Polsce będzie można nadal hodować sobie własne "niespestycydowane" roślinki "półlegalnie", prawda? Tak, jak dziś konopię indyjską...
  • 0

#22

avallach.
  • Postów: 314
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak to jest z jogurtami?

No zawierają laktozę ale mniej, więc może przeżyjesz...

Na poważnie, nie siejcie paniki. Jeśli nie przedawkowuje się mleka, to nie jest ono szkodliwe. Że niby jest dla krów ? Wolne żarty... Białka są grupą substancji, której nie należy przedawkowywać, ale która jest konieczna dla życia. Z tego samego powodu nie należy przedawkowywać jajek. To jest tylko potencjalna możliwość. Tak samo potencjalnie nie zdrowe może być zbyt wczesne odstawienie dziecka od piersi matki i zastąpienie jej mleka, krowim mlekiem..

Straszne to jest z tym kodeksem żywieniowym i nowymi przepisami prawnymi,

Przeczytałeś sam choć część tego, czy całą swoją wiedzę czerpiesz z krytycznych artykułów na forach spiskowych ?
Jeśli przeczytałeś to powiedz które części Ci nie pasują daj linka i powiedz co jest nie tak.

Boicie się ujednolicenia norm... Ale co w tym strasznego ?

nie chciałbym być nawet "wybranym" do przeżycia

No proszę was...

nie mam siły, żeby dokonać całkowitej destrukcji jednym ruchem, jednym uczynkiem, dokonam jej więc stopniowo; ale przecież nikt nie chce cierpieć, jeśli można odejść łatwiej, bezboleśnie, we śnie.

Jeszcze emo tu brakowało...

Tak od razu zdrowej żywności nie zlikwidują przecież.

No to już nie wiem skąd Ci się wzięło...
  • 0

#23

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Avallachu, wiedzę opieram w tym przypadku na razie niestety jedynie na teoriach spiskowych. Zapoznałem się z kilkoma tekstami i wyciągam wnioski w dużej mierze tożsame z wyciągniętymi przez twórców w/w dywagacji.

Jeśli przeczytałeś to powiedz które części Ci nie pasują


Jeśli mają zabronić mi dostępu do ziół i przypraw to jest to jak najbardziej powód do obaw.

Kiedy boli mnie żołądek, nie łykam tabletek, lecz piję miętę lub rumianek. Na ból gardła - czosnek i szałwia. Na bezsenność - melisa. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Podobnież z przyprawami: korzystam m.in. z cynamonu, imbiru, gałki muszkatowej, curry...

Jeśli mają zakazać moich ziołowych leków (krople "Carmolis", tabletki z walerianą), to jeszcze gorzej.

Jeszcze emo tu brakowało...


Nie do końca "emo". Jestem nadwrażliwy, a nadwrażliwość ta wywołała u mnie depresję, na którą się z miernymi skutkami leczyłem i częściowo leczę.

No to już nie wiem skąd Ci się wzięło...


Z żywności genetycznie modyfikowanej? Z zapowiedzi, że innej nie dopuszczą?
  • 0

#24

avallach.
  • Postów: 314
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli mają zabronić mi dostępu do ziół i przypraw to jest to jak najbardziej powód do obaw.

Kiedy boli mnie żołądek, nie łykam tabletek, lecz piję miętę lub rumianek. Na ból gardła - czosnek i szałwia. Na bezsenność - melisa. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Podobnież z przyprawami: korzystam m.in. z cynamonu, imbiru, gałki muszkatowej, curry...

Wiesz niektórzy naukowcy uważają, żeby ziół unikać... Tak samo jak niektórzy zarzucają, żeby unikać mleka.

leczyłem i częściowo leczę.

A w takim razie bardzo Cię przepraszam. I życzę sukcesów w walce z chorobą... Mam nadzieję, że to co napiszę sprawi, że będziesz się mniej przejmował...

problem w tym, że te teorie spiskowe są pisane przez ludzi, którzy nawet nie czytali Kodeksu... Sam nie przeczytałem wszystkiego, ale błędy i kłamstwa popełniane przez nich odbierają im wiarygodność.
Kodeks ma przede wszystkim na celu unifikację przepisów i zwiększenie kontroli nad sprzedawanymi substancjami. Obojętnie czy są to zioła witaminy, czy coś innego ludzie powinni wiedzieć, że to nie jest jedzenie! tylko lek. Przedawkowanie witamin jest często tak szkodliwe jak ich niedobór... Podbne informacje powinny się znaleźć na ziołach, a zwłaszcza na mieszankach... No przynajmniej moim zdaniem

Co do GMO. Cóż badania wykazały, że nie są one szkodliwe. Obawa istnieje tylko przed długofalowymi skutkami, ale żadnych negatywnych efektów nie zaobserwowano póki co...
Poza tym powiedzcie mi moi państwo... Liczba ludzi rośnie na tej planecie, bez GMO ciężko będzie ich wyżywić... Od GMO ludzie mogą umierać na jakieś potencjalne choroby. Bez GMO będą umierać z głodu, bo w końcu nie będziemy w stanie wyżywić tych mas. No chyba że zahamujemy przyrost... Znasz jakiś dobry humanitarny sposób ? Nie... Ja też nie.
Powołam się na Norman'a Borlaug'a. Laureata Pokojowej Nagrody Nobla, "człowieka który ocalił miliard istnień" jak go określano. Powiedział coś takiego: "bez zielonej rewolucji, wyżywilibyśmy jakieś 4mld ludzi. Na świecie żyje teraz ponad 6 mld. Nie widzę 2 mld ochotników..." No to wybierajcie moi państwo...
  • 0

#25

Tempter.
  • Postów: 413
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Avallach to ty powinieneś zapoznać się dokładniej ze sprawą,zanim zaczniesz na nas najeżdżać: proponuję obejrzeć kilka filmów o żywności zmodyfikowanej genetycznie i o szkodliwych środkach chemicznych,które są coraz intensywniej wprowadzane do jedzenia.

W Agendzie 21 - planie zrównoważonego rozwoju,który został przyjęty na konferencji "Środowisko i Rozwój" w 1992 roku na II Konferencji w Rio de Janeiro - można znaleść rozdział o nazwie "Dynamika demograficzna a trwały i zrównoważony rozwój" - odnosząc się do niego na konferencji,otwarcie mówiono,że populacja światowa powinna zostać zmniejszona do 500 mln.A czy potajemne szkodzenie ludziom przez jedzenie nie jest idealnym rozwiązaniem?
  • 0



#26

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

OK, ale czuję niedosyt konkretów. Podrzućcie proszę jakieś linki dot. "zdrowego" i "racjonalnego" Waszym zdaniem odżywiania się dla wegetarian. Da się jeszcze naprawdę zdrowo odżywiać? Na co jeszcze poza informacjami dot. kalorii i składu (czy aby zwierzaka jakiego nie zarżnęli, żebym morderców nieświadomie nie popierał) zwracać uwagę? Może podzielcie się Waszym życiowym doświadczeniem. Dbacie o siebie? Mleko pijecie? Wodę mineralną niefluoryzowaną?

A co do wyżywiania ludności: mało to roślin na paszę się marnuje? Nie lepiej ograniczyć rzeźniczy przemysł i ludziom zamiast mięsa więcej soi czy soczewicy wcisnąć?
  • 0

#27

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

internet to dla mnie marne źródło informacji jako że nie idzie się dokopać do dobrze udokumentowanych badań na temat diety wegetariańskiej. bardziej polecam książki: "zdrowi stulatkowie"-książka opierająca się na najnowszych naukowych badaniach, wiedzy o żywieniu człowieka oraz podpowiadająca jak wprowadzić nowe nawyki. oprócz tego ukazuje faktyczny wpływ wegetarianizmu na organizm na przykładzie pięciu wybranych grup ludzi cechujących się szczególną długowiecznością z których cztery to wegetarianie. ostatnia grupa raz w tygodniu je ryby jednocześnie niemal w ogóle nie spożywając mięsa, mleka i jaj. oprócz diety wegetariańskiej jako podstawowe czynniki przedłużenia życia człowieka określają czyste środowisko, minimalnie przetworzony pokarm (jajecznica w torebce i ciasto naleśnikowe w puszcze odpada) i oczywiście bardzo ścisłe powiązania z resztą społeczeństwa, pozytywny stosunek do starości, wzajemny szacunek. w diecie tych ludzi nie występuje biała mąka i cukier. do tego kilka przekrętów chętnie stosowanych przez zakłady przemysłowe jak fakt iż wywołujący choroby glutainian sodu nie musi być umieszczony w składzie póki nie wynosi on 25% (!!!) masy całego produktu czy wywołujący raka mózgu acesulfam powzechnie stosowany w produktach "light".
inna książka traktująca o żywności samej w sobie- "żywność-twój cudowny lek". o wegetarianiźmie jest ledwie kilka akapitów, wypowiadających się jedna o tej dicie bardzo pozytywnie jako znacznie zmniejszająca ryzyko raka, chorób serca, kamieni nerkowych i osteoporozie. zainteresowani niech je sobie przejrzą bo za dużo pisania by mi było.

co do zdrowego odżywiania. jesteś świadoma tego iż wegetarianizm nie jest dietą cud co to mnie ze wszystkich chorób uleczy. staram się jeść świerze warzywa i owoce, orzechy, gorzką czekoladę, mąka i kasze tylko pełnoziarniste dopełniane roślinami strączkowymi. żeby nie było monotematycznie jem też takie cuda jak quinoa której starczy łyżka na cały talerz bo pęcznieje jak ja pierdziu, amarantus, ziemniaki. czasem się nawet glony trafiają ^^

jestem świadoma iż moje "zdrowe odżywianie" ogranicza się do wybierania mniejszego zła. co z tego że kupię ekologiczną fasolę jeśli jestona zwinięta w folie a sama fasola rosła przy drodze? ale jeśli mam wybrać fasolę w foliowej torebce która rosła przy drodze albo fasolę w foliowej torebce w którą jest wpakowana cała tablica mendelejewa to wolę tą bardziej ekologiczną. nie ma już na świecie zdrowego jedzenia, jest niezdrowe i mniej niezdrowe. co do składu żadko zdarza mi się kupować gotowe produkty w sklepie więc zazwyczaj nie ma potrzeby. zazwyczaj i tak po przeczytaniu rewelacji typu mono-i diglicerydy kwasów tłuszczowych emulgowane mono- i diglicerydami kasów tłuszczowych, substancja konserwująca e-cośtam, regulator kwasowości jakiśtam i to wszystko w dodatku w chlebie :P na kalorie nie patrze. mleka nie pije. dbam o siebie na ile mogę. wodę jaka akurat jest w sklepie. i nawet pomimo iż wiem że do wyprodukowania jednej bawełnianej koszulki wpakowano w glebę 20 dkg chemii z cyjankiem potasu włącznie nie jestem w stanie ich zastąpić.
  • 0

#28

zalew.
  • Postów: 96
  • Tematów: 11
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

A mnei zaniepokoiła informacja o szkodliwości fluoru. Sprawdziłem na wodzie mineralnej Nałęczowianka - podają ze zawiera 0,3 mg /litr fluorków (anionów fluoru) - czy to dużo?
No i czy jest woda bez fluoru.
  • 0

#29

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ale jazda,ludzie a gdzie się podziało mleko,które jest podmiotem tematu?
W zasadzie to kierunek rozwoju tematu,mówi nam ze przydała by się dyskusja o odżywianiu jako takim.
O elemetach szczegulnie szkodliwych,o sposobach neutralizacji ich.
np;mleko podobno pomaga wytracać pewne toksyny,jabłka obniżając poziom cholesterolu,itd
Może ktoś otworzy taki temat?jak widać zainteresowanie jest,a puki co może ustosunkujecie się do tematu-tematu
  • 0

#30

avallach.
  • Postów: 314
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

o żywności zmodyfikowanej genetycznie

To pytam co proponujesz?

i o szkodliwych środkach chemicznych

Uważam, że powinni zwiększyć nad tym kontrolę

otwarcie mówiono,że populacja światowa powinna zostać zmniejszona do 500 mln.A czy potajemne szkodzenie ludziom przez jedzenie nie jest idealnym rozwiązaniem?\

Mówiono, niczego nie zapisano... Ani nie postanowiono. Oczywiście powiesz, że to część spisku i tajemnica... Zapytam ponownie. Jak wyżywić te masy. Narzekasz, że ludziom się szkodzi jak dla mnie mają oni większą szansę na przeżycie lekko podtruwani niż jakby im zabrać jedzenie.

A czy potajemne szkodzenie ludziom przez jedzenie nie jest idealnym rozwiązaniem?

Od pół wieku jemy jedzenie pełne pestycydów i nie widać znaczących efektów, co więcej liczba ludzi rośnie...

A co do wyżywiania ludności: mało to roślin na paszę się marnuje?

Cóż to jest ideologia. Ja nie jestem wegetarianinem i nie będę. Z mięsa powinno się korzystać ciut racjonalniej... ale to nie znaczy, że powinno się z niego rezygnować. To wszystko co ludzkość osiągnęła. Ten stopień rozwoju intelektualnego wział się a) ze spożywania mięsa b) z nauki jego obróbki.
Ale to już jest offtop totalny... Nie róbmy z tego ideologii proszę was.

Zalew: a zęby myjesz ? To przestań bo tam najwięcej fluoru wchłaniasz.

W zasadzie to kierunek rozwoju tematu,mówi nam ze przydała by się dyskusja o odżywianiu jako takim.

Niegłupie jak dla mnie... Pod warunkiem, że nie zmieni się to w pieniacką ideologiczną sprzeczkę ew. wyliczanie zalet wegetarianizmu lub jakiejkolwiek innej diety. Tylko racjonalne argumenty i trzymanie się zasady, że "wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną" :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych