44 odpowiedzi w tym temacie

[FraBle]

Sorka, nie było mnie. Dlatego się nie odzywałem. Zaraz przeczytam cały temat, ale teraz trapi mnie jeszcze jedna sprawa. Skoro producent tego mleka, wysyła je również do Europy, czemu nie odnotowano u nas żadnych przypadków zatruć? Czy ten składnik odpowiedzialny za te zatrucia nie działa na Europejczyków? A może jednak dodano go tylko do partii która miała iść na Chiny?

[avallach]

Czy od razu wszystkie partie musiały być zatrute? Poza tym na ogół najlepsza jakość idzie na eksport.

[blindcrow]

Zgubiłem się w temacie.Co z tym zatrutym mlekiem?Jakieś przesłanki ?Była ta zatruta partia,czy nie?

[avallach]

Dopóki ktoś nie zatruje się w Europie się nie dowiemy...

[Tempter]

Zatruta Partia nie trafiła do Europy,bo Chiny mleka do krajów UE po prostu nie eksportują-ale podobno Komisja Europejska radzi krajom członkowskim,by nasiliły się kontrole produktów mlecznych na granicach.

zalew: czytałem wiele razy,że producenci wód,które zawierają fluor zaniżają prawdziwą jego ilość - w rzeczywistości wynosi około 1.2 – 1.3 mg fluorku \ litr

Mam też kilka cytatów:

1.W numerze z października 1944 r "Pisma Amerykańskiego Związku Dentystów" stwierdza się:

„Fluorek sodu jest wysoce trującą substancją i jeśli jego stosowanie w bezpiecznej koncentracji i pod ścisłym nadzorem kompetentnego personelu może być pozytywne terapeutycznie, w innych warunkach może być on zdecydowanie szkodliwy... Dobrze wiemy, że używanie wody pitnej zawierającej zaledwie 1.2 fluorku może powodować takie zaburzenia rozwojowe kości, jak ich stwardnienie, spondyloza i marmurowatość, jak również wole i nie możemy ryzykować wywoływania tak poważnych systemowych schorzeń poprzez budzące dziś wątpliwości postępowanie mające zapobiegać zniekształcaniu zębów u dzieci...”

2.Z kolei w książce z 1950 roku:"U.S Dispensatory" tak określa się fluorki:

“Silne trucizny dla wszystkich żywych tkanek, jako że powodują strącanie wapnia. Wywołują spadek ciśnienia krwi, zaburzenia oddychania oraz ogólny paraliż. Długotrwała konsumpcja dawek mniejszych niż śmiertelne permanentnie hamuje wzrost...używanie środków do czyszczenia zębów oraz leków wewnętrznych zawierających fluorek nie jest uzasadnione.”

Oczywiście w kolejnych wydaniach tego artykułu już nie było-nie dziwne?

3.Niemcy i Szwecja odrzucają fluoryzację w 1971 roku,Szwecja wydaje orzeczenie:

”Po prostu nie istnieje prawdziwy dowód na poparcie szeroko rozpowszechnianych twierdzeń propagatorów fluorkowania”.

Takich cytatów można znaleść jeszcze sporo...

[Vorbis]

Jak tu się dziwic że człowiek 60 lat nie może dożyc, jak wszystko jest nafaszerowane takimi chemikaliami, że się można za głowę złapac.
A GMO?
Oczywiście naukowcy uspokajają- udowodniliśmy naukowo że człowiek po spożyciu naszej genetycznie modyfikowanej żywności ŻYJE! Tylko co to za życie, organizm tego może nie znieśc, raczej wegetacja.

[avallach]

Oczywiście naukowcy uspokajają- udowodniliśmy naukowo że człowiek po spożyciu naszej genetycznie modyfikowanej żywności ŻYJE! Tylko co to za życie, organizm tego może nie znieśc, raczej wegetacja.

Taaa, raczysz żartować... Wegetują Ci w Afryce, którzy raz na dzień dostaą banana i garść kukurydzy od UN...

Jak tu się dziwic że człowiek 60 lat nie może dożyc, jak wszystko jest nafaszerowane takimi chemikaliami, że się można za głowę złapac.

Im więcej czytasz tym Ci gorzej tak to działa...

[Freeman]

avallach proponuję przeczytać:

http://amitaba.repub...na_swiecie.html
http://maitri.diecez...4/html/glod.htm

więc nie pisz już więcej głupot, że żywności brakuje, ok?

Co do wody fluoryzowanej i past do zębów z fluorem, to jeśli ktoś chce to znajdzie produkty bez tego pierwiastka. Co do żywności, to uważam że trzeba być świadomym tego co się jada, a nie bez zastanowienia wszystko ładować w swój organizm, tylko my możemy zadbać o siebie, żadne wielkie korporacje tego za nas nie zrobią. Odpowiednia dieta to zdrowie, co tu dużo pisać.

Ja osobiście coli, herbaty (fluor) czy mleka (zupa pełnych martwych toksycznych bakterii które zatruwają organizm) nie pijam, wszystko co zawiera toksyczne substancje albo zawiera pasteryzowane mleko (jogurty) odrzucam.

[avallach]

Freeman: a jak to inaczej nazwać ? żywności brakuje, bo my się obżeramy, możemy zacząć pościć jak chcesz... Gdyby było jej więcej nie brakowałoby jej. Nie zmienisz stylu życia bogatej północy choćbyś chciał... Można gadać ale to będzie tylko populistyczne gadanie. Najwyżej można próbować ograniczać horrendalne ilości marnowanej żywności. Osobiście mnie coś trafia jak idę ulicą i co jakieś 500 m to chleb wyrzucone, to drugie śniadanie to kiełbasa itd. (Nie mówiąc już o firmach). To po pierwsze

Po drugie, dlaczego w Indiach i Meksyku udało się ograniczyć problem głodu ?? Oni byli w podobnej sytuacji też bogatsze kraje wysysały z nich żarcie... Bo tam wprowadzono zieloną rewolucję. A w Afryce ? Ekoterroryści z Greenpee zadbali o to, żeby Afryka pokazała tyłek na zdobycze rewolucji. Proszę spójrz sobie na global hunger index i masz obraz tego jak to wygląda.

Po trzecie, ok nałóżmy embargo na kraje bogate niech nie kupują żarcia od biednych krajów Afryki lub ograniczone jego ilości... I powiedz mi co wtedy stanie się z krajem, który nie ma żadnych surowców, przemysłu dosłownie niczego czym mógłby handlować z resztą świata ?

więc nie pisz już więcej głupot, że żywności brakuje, ok?

Więc nie wypominaj mi tu nic, bo z czystym sumieniem mogę napisać brakuje żywności...

Ja osobiście coli, herbaty (fluor) czy mleka (zupa pełnych martwych toksycznych bakterii które zatruwają organizm) nie pijam, wszystko co zawiera toksyczne substancje albo zawiera pasteryzowane mleko (jogurty) odrzucam.

Proste pytanie: to co pijasz ? Kawę ? Oranżadę ? Wodę mineralną ? Chyba, że masz studnię głębinową i tylko wodę z niej pijesz....

co zawiera toksyczne substancje albo zawiera pasteryzowane mleko (jogurty) odrzucam.

No wspaniale... Biedni Afrykańczycy, żywność, źle rozdzielona, a tu co mamy ? Ja zjem najzdrowsze produkty, a reszta (co jej nie stać na często droższą zdrową żywność) niech żre z substancjami toksycznymi, co mnie to obchodzi ... Sorry dostrzegam tu nutkę hipokryzji.

[Freeman]

Proste pytanie: to co pijasz ? Kawę ? Oranżadę ? Wodę mineralną ? Chyba, że masz studnię głębinową i tylko wodę z niej pijesz....

Choćby wodę mineralną, czasem źródlaną (do końca nie wiem która lepsza, bo zdania są podzielone) byle bez fluoru. Ostatnio wyczytałem, że najzdrowsza woda to woda strukturowana, taka którą piją eskimosi, woda z topniejących lodowców.

co zawiera toksyczne substancje albo zawiera pasteryzowane mleko (jogurty) odrzucam.
No wspaniale... Biedni Afrykańczycy, żywność, źle rozdzielona, a tu co mamy ? Ja zjem najzdrowsze produkty, a reszta (co jej nie stać na często droższą zdrową żywność) niech żre z substancjami toksycznymi, co mnie to obchodzi ... Sorry dostrzegam tu nutkę hipokryzji.

Możesz dostrzegać co tylko chcesz, ja jestem indywidualistą i żyję wg swoich zasad, nigdy się nie kierowałem ścieżkami życia innych ludzi. Żyję tak aby w najmniejszym stopniu podlegać kontroli i manipulacji instytucjom religijnym, rządowym, politykom czy innym autorytetom. Nigdy nie będę pędził tak jak reszta świata kreowana przez media na społeczeństwo konsumpcyjne. Ty naprawdę jak wchodzisz do supermarketu nie dostrzegasz, że jesteś w mauzoleum martwych, wystawionych na pokaz produktów, zamkniętych w kolorowe pudełka?

Dlaczego chcesz aby ludzie z rozwiniętych krajów byli solidarni i jedli najtańszą żywność? Może jeszcze powinni żyć na skraju nędzy tak jak ludzie z Afryki? Najlepiej niech świat stanie w miejscu.

Powiem Ci tak, jeśli ktoś jest głupi to niech płaci za to, analogicznie jeśli ktoś jest niedoinformowany. Są ludzie, którzy duży nacisk kładą na wiedzę i dlatego mniej błędów w życiu popełniają. Zapewniam Cię, że gdyby ludzie byli zorientowani, to by nie kupili ani mleka, ani wody z fluorem, ani produktów z aspartamem.

I poczytaj o GMO tak jak Ci już ktoś tu radził na tym forum, a jak Ci się nie chce czytać to oglądaj filmy:
http://pl.youtube.co...&...B25&index=0

[avallach]

Choćby wodę mineralną, czasem źródlaną (do końca nie wiem która lepsza, bo zdania są podzielone) byle bez fluoru.

Ha i narażasz się na porządną dawkę promieniowania radioaktywnego, jeśli jest to Twój jedyny napój

Ty naprawdę jak wchodzisz do supermarketu nie dostrzegasz, że jesteś w mauzoleum martwych, wystawionych na pokaz produktów, zamkniętych w kolorowe pudełka?

Tak dlatego chodzę tam rzadko... Na targu mam często taniej i świeższe.

Dlaczego chcesz aby ludzie z rozwiniętych krajów byli solidarni i jedli najtańszą żywność? Może jeszcze powinni żyć na skraju nędzy tak jak ludzie z Afryki? Najlepiej niech świat stanie w miejscu.

Nie chcę tego. Po prostu analizuję to co napisałeś...

Powiem Ci tak, jeśli ktoś jest głupi to niech płaci za to, analogicznie jeśli ktoś jest niedoinformowany

Ludzie nie są głupi każdy chce jeść zdrową żywność, nie każdego stać. Stwierdzenie faktu. Możemy się cofnąć do czasów sprzed zielonej rewolucji, bez chemii, bez GMO, bez wszystkich nowoczesnych sposobów uprawy - żywności będzie mniej i dużo zdrożeje problem głodu się tylko poszerzy...

to by nie kupili ani mleka, ani wody z fluorem, ani produktów z aspartamem.

To jest miejsce na osobny temat, jak widzisz wodę mineralną mozesz też wyrzucić...

I poczytaj o GMO tak jak Ci już ktoś tu radził na tym forum,

Poczytałem, poweryfikowałem stwierdziłem - nie ma innej drogi, też na inny temat dyskusja....

Możesz dostrzegać co tylko chcesz, ja jestem indywidualistą i żyję wg swoich zasad

No właśnie widzę:
I Jesteśmy odpowiedzialni za głód na świecie
II Nie wprowadzajmy tam zielonej rewolucji, by zniwelować tam problem głodu
III Nie zmieniajmy swojego stylu życia, dlaczego mamy się solidaryzować z biednymi
IV Niech inni wcinają "rakotwórcze" jabłuszka już mnie to nie obchodzi..
Jeśli to nie jest hipokryzja... to jest inna odpowiedź: You're evil!

[Freeman]

Ha i narażasz się na porządną dawkę promieniowania radioaktywnego, jeśli jest to Twój jedyny napój

Dlaczego tak piszesz? masz jakieś podstawy by twierdzić, że to prawda?

Ludzie nie są głupi

Powiem więcej, ludzie są idiotami i będę miał rację Ty chyba nie wychodzisz z domu, że tego nie zauważasz.

[goodwill]

"Pij mleko a będziesz kaleką" generalnie tak sobie mysle ze w 95 % prowduktowo produkowanych fabrycznie znajduja sie srodki do wywolywania chorob, zakazen, ew uzaleznien wkoncu liczy sie zysk, jedna firma napedza druga itp itd

[avallach]

Dlaczego tak piszesz? masz jakieś podstawy by twierdzić, że to prawda?

uhum kolesie z TVN-u (sic!) trochę przed wyemitowaniem krytycznego nieobiektywnego programu o mleku wzięli pod lupę wody mineralne. Aaaa i jeszcze świat konsumenta. Wyszło z badań, że każda dostępna na rynku zawiera sporą dawkę promieniowania (pierwiastki typu uran i rad) i picie ponad litra dziennie może spowodować nawet 30% przekroczenie dopuszczalnej rocznej dawki promieniowania, że nie wspomnę o możliwościach wydzielania się aldehydów..
Co ciekawe producenci wód mineralnych nawet nie próbowali zaprzeczać. Nie ma przepisów, które kazałyby to sprawdzić.
PS rekordzistami są Staropolanka 2000 i Ustronianka

Powiem więcej, ludzie są idiotami i będę miał rację

Wyciąłeś wypowiedź z kontekstu...

Ty chyba nie wychodzisz z domu, że tego nie zauważasz.

Wiesz tak się składa, że w internecie widać dużo wiecej idiotów niż na zewnątrz.