Napisano
15.11.2008 - 21:32
Chciałbym w tym miejscu podziękować sędziom za oceny i końcowy wynik debaty, a także wyrazić na ten temat stosowną opinię.
Otóż gdzieś tak od połowy debaty sądziłem, iż przegram z Aquilą, który ma przecież w tych "klockach" dużo większe doświadczenie, dużo większą liczbą punktów. A tu takie miłe zaskoczenie i stosunkowo niewielka ich różnica. Znając siebie, nawet spodziewając się dużo gorszego obrotu spraw, uważałem był, iż przegrana w debacie ostudzi mój zapał do udzielania się na vortalu; że nie będę miał w najbliższym okresie nie tylko odpowiedniej ilości czasu, lecz także zwykłych chęci. A tutaj tak miła niespodzianka, która uczyniła całkiem odwrotnie - zachęciła mnie do jeszcze większej pracy na rzecz forum i przydała "smaczka", zapału na kolejne równie fascynujące dyskusje. Toteż zapewne już wkrótce się za coś złapię :-)
Zatem po raz kolejny: dziękuję memu przeciwnikowi, jury oraz wszystkim zainteresowanym i uważnie śledzącym przebieg dysputy.