Znając życie pierwszą myślą jaka mi przyjdzie do głowy to bedzie wielki szok.. Później ucieczka
Ale to znów zależy od tego co ufo zrobi, zabije ? pobiegnie za mną ? nie zrobi nic?
Nad tym pytaniem warto sie zastanowić, bo nie znasz dnia ani godziny
Zwykle nie robi nic albo ucieka
Pewnie w przyszłości każdy z nas będzie miał okazję spotkać się z Mr Szaraczkiem.
Jak się ujawnią, a może i prędzej...
Dla zmyłki wypluwam do ręki gumę udając, że to właśnie do sreberka trafi moja guma. Przecież chcę pokazać, że ekologia to ważna rzecz. To powinno nieco zmylić naszych gości - może się nabiorą. Zawijam w sreberko moją 1 GB kartę z tel i nie wzbudzając niczyich podejrzeń upuszczam w miejscu gdzie stoję, przydeptując mimo chodem. Mam nadzieję, że sreberko uchroni zapisane na karcie multimedia przed ich skasowaniem.
Ale z ciebie Johny Rambo
Niby kto miałby ci te dane skasować? A jeśli już to wystarczyłoby tą kartę schować do kieszeni lol...
Bo chowając ją do papierka i rzucając na ziemię jeszcze byś ją zgubił i nie dość że byś stracił fotki
to jeszcze kartę która tania nie jest
Tak na serio to ja bym na pewno nie dał się przezwyciężyć strachowi. No, na początku bym się wystraszył i oddalił się na bezpieczny dystans, wyjął aparat i cykał fotki, potem bym poszedł do tego szaraka i spróbował
porozmawiać i spytałbym się czy mogę mu parę fotek z bliska zrobić
Przy odrobinie szczęścia namówił bym go na browara albo przedstawił bym go kumplom
(na serio)