Napisano
03.07.2008 - 09:09
Chciałabym przypomnieć, że zwierzęta mają już jakieś prawa. W Polsce zwierzęcia nie można tak sobie zabić. Za znęcanie i zabijanie można nawet iść do więzienia. Hiszpanie poszli krok dalej. W hinduiźmie wierzy się, że dusza ludzka może wcielić się w ciało człowieka a wielu odłamach ezoteryki uważa się, że gdy zwierzę osiągnie pewien wysoki poziom, chodzi zwłaszcza o zwierzęta związane z człowiekiem, to mogą one po śmierci inkarnować się jako ludzie.
Mamy w tedy do czynienia z bardzo z bardzo prymitywnymi lub upośledzonymi ludźmi. Dusze te ewoluują potem już jako ludzie. Co do biologicznej ewolucji małp i ich mózgów do poziomu możliwości twórczego myślenia, robione były badania w szeregu krajów, gdzie małpy przy pomocy klawiatury komputerowej lub specjalnego zestawu tabliczek ze znakami porozumiewały się z ludźmi, a nawet uczyły tego inne małpy. Tak więc bezsprzecznie małpy mają zdolność do abstrakcyjnego myślenia. Problemem człowieka jest to, że je mięso. Aby je jeść musi zabijać zwierzęta. I tu rodzi się pytanie, które zwierzęta możemy zabijać lub czy może powinniśmy zrezygnować z jedzenia mięsa. W całym świecie materialnym każdy jego twór czy to jest minerał, czy też wysoko zorganizowana istota biologiczna, posiada swój wtórnik duchowy. Ewoluują one wspólnie i celem ewolucji jest uzyskanie przez twór materialny samoświadomości ducha. My ludzie dotąd będziemy zabijać zwierzęta, ale też i innych ludzi, dopóki nasza ewolucja i możliwość przejawienia sie ducha w naszych umysłach nie uświadomi nam zbrodniczości tego aktu. Wiemy wszyscy, że są ludzie którzy mięsa zwierząt nie jedzą. Tak, że nadawanie pewnych praw zwierzętom, może budzić pewne zdziwienie, ale jest procesem nieuchronnym. Pod warunkiem, że my jako ludzkość ewoluujemy w kierunku ducha.