Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co to jest ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#16

duchy_pustkowi.
  • Postów: 42
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

to jest taki trick mózgu widzisz coś kątem oka a mózg interpretuje to jako twarz i tyle i wcale nie musi być trafo obok domu żeby było wzbudzone pole elktro-mag działające na mózg - mam nadzieje ze pomogłem jakoś :)
ogólnie nie przejmuj się ale pamiętaj nie jesteśmy lekarzami wiec nie traktuj wszystkiego co mówimy jako wykładni prawdy
  • 0

#17

Vcross.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Podchodzę do tego z dystansem, dlatego czekam na więcej opiń. Kątem oka widziałem jakieś mgliste zmazy, dopiero po którymś razem jak się obróciłem to twarz widziałem. Nie dokładna, ale widziałem.
  • 0

#18

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem było to coś bezpośrednio koło twojego oka lub na nim (rzęsa, jakiś paproch albo po prostu łza). Zrób eksperyment: zbliż jakiś przedmiot bardzo blisko do oka. Rozmaże się i stanie się półprzeźroczysty. Taki sam efekt uzyskujemy patrząc na coś "kątem oka". Nasz mózg może to dowolnie zinterpretować: jako cień, twarz lub zwykłą mgiełkę. Raczej nie wiązałabym tego z czymś paranormalnym. Ot, naturalna właściwość oka.
  • 0



#19

Vcross.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To nie to - widziałem to tylko gdy patrzyłem na daną rzecz i kątem oka, jak już głowę obróciłem to nic nie widziałem, prosty widok.
  • 0

#20

apo5.
  • Postów: 773
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gubisz się w zeznaniach. Weźmy to wszystko do kupy. Z Twoich opowiesci z krypty wynika, że:

A) widziałeś coś kątem oka
B) odwracając głowę zobaczyłeś na pół sekundy twarz
C) twarz ta jednak okazała się nie dokładna

A teraz piszesz, że

widziałem to tylko gdy patrzyłem na daną rzecz i kątem oka, jak już głowę obróciłem to nic nie widziałem

...to ja już nic :censored: z tego nie rozumiem...może to ja powinienem iśc do psychiatry :...:
  • 0

#21

Vcross.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Już tłumaczę, to co zacytowałeś odnosi się do

Moim zdaniem było to coś bezpośrednio koło twojego oka lub na nim (rzęsa, jakiś paproch albo po prostu łza). Zrób eksperyment: zbliż jakiś przedmiot bardzo blisko do oka. Rozmaże się i stanie się półprzeźroczysty.

Po prostu gdyby to coś było na oku/rzęsie to bym miał to ciągle, a nie, że by znikło jakbym odwrócił głowę.

A) widziałeś coś kątem oka
B) odwracając głowę zobaczyłeś na pół sekundy twarz
C) twarz ta jednak okazała się nie dokładna

Patrze na coś, widzę coś kątem oka, pierwszy raz ignoruję. Potem za którymś razem obróciłem głowę w to miejsce, gdzie to widziałem no i przez chwilę tą niewyraźną twarz widziałem.
  • 0

#22

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem było to coś bezpośrednio koło twojego oka lub na nim (rzęsa, jakiś paproch albo po prostu łza). Zrób eksperyment: zbliż jakiś przedmiot bardzo blisko do oka. Rozmaże się i stanie się półprzeźroczysty.

Po prostu gdyby to coś było na oku/rzęsie to bym miał to ciągle, a nie, że by znikło jakbym odwrócił głowę.


Niekoniecznie. Wszelkie zabrudzenia zbierają się zwykle w kąciku oka. Zobacz w lustrze co się dzieje gdy patrzysz w lustro z boku a co gdy popatrzysz wprost w lustro. Widzisz gdzie jest źrenica? Gdy patrzysz z boku źrenica jest w rogu oka. Gdy odwracasz wzrok w konkretne miejsce źrenica wędruje na środek oka, a zabrudzenia pozostają w rogu.
  • 0



#23

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Otóż pewnego dnia (parę dni temu) siedziałem sobie przed komputerem.


Widzenie czegoś kontem oka, zamglone twarze w powietrzu - jeśli dobrze pamiętam to w jednym z filmów na dicovery channel mówili, że takie przypadki są powodowane, przez bodajże silne pole elektromagnetyczne.


Nie, nie ma żadnych linii energetycznych, ni nic podobnego.


i za chwilke:

Drugi raz gdy to widziałem (ciemno, żaluzje zasłonięte) siedziałem na łóżku i rozmawiałem przez komórkę


komputer i monitor komputerowy to silne zrodla promieniowania elektromagnetycznego
komorka przy uchu to baaaaardzo silne zrodlo tego promieniowania

jesli zaobserwujesz to zjawisko na spacerze na ktory wyszedles bez laptopa i komorki to napisz
  • 0

#24

Who.Am.I.
  • Postów: 183
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja Ci wierzę i myślę, że to człowiek cień, jak to już ktoś wcześniej napisał.
  • 0

#25

bianka.
  • Postów: 301
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Siedzę sobie z moja mamą i moim mężem i oglądamy film. Kątem oka widzę za oknem podłużny cień "wyjeżdżający" z dołu okna. Patrzę na to i widzę już dokładnie jak ten cień tam jest chwilę po czym "zjeżdża" w dól i znika z pola widzenia okna. Mówię o tym mamie i mężowi i ogólny smiech ze mnie. Tłumaczenia,że to przejezdżający samochód itp. do mnie nie trafiają,bo wiem co widziałam. Po chwili oglądamy dalej. Nagle moja mama mówi " czy to co widziałaś,wyglądało tak i tak i zrobiło tak i tak?"-okazuje się,ze moja mama tez to zobaczyła. Przyznaje mi racje,że nie mógł to byc samochód,ptak i inne zdroworązsodkowe tłumaczenia osób,którzy tego nie widzieli (już tylko mojego męża). Ale to nie było nic "znanego"... Ktoś kto nie widział nie wie... i będzie się śmiał,racjonalizował,tak jak na początku moja mama,tak jak do dzisiaj mój mąż.

Ci co to widzieli na zawsze pozostaną dla tych co tego nie doświadczyli głupkami,godnymi wyśmiania. Ja Ci wierzę,bo wiem o co Ci chodzi,bo to widziałam!!!!

Nigdy nie pisałam wczesniej o tym,bo wiedziałam jaka będzie reakcja... i miałam rację.
  • 0

#26

AlieN_dwa.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie cienie.

http://parapedia.pl/...ie/LudzieCienie

Jak długo go widziałeś?


Podzielę się z Wami moją historią z dzieciństwa. Użytkownik szatkus podał w tym temacie link do ludzi cieni. To, co mi się zdarzyło, pasowałoby do tego zjawiska...

Miałem około 11-12 lat. Było lato. Byłem u dziadków na strychu, w pokoju i do późna w nocy lubiłem sobie oglądać programy w TV. Nie pamiętam która była godzina, kiedy byłem już senny - wyłączyłem TV. W tym samym momencie zauważyłem kontem oka, że nie jestem sam w pokoju. Dwa metry ode mnie stała jakaś postać. Gościu był bardzo wysoki i cały czarny - jakby cień. Nie widziałem żadnego koloru tylko czerń, jakby był cieniem. Nie ruszał się wcale tylko na mnie patrzył. Nie widziałem jego oczu, ale wiedziałem, że patrzy na mnie. Cały czas stał nieruchomo obok łóżka w jego rogu i patrzył na mnie. Byłem przerażony. Zacząłem wrzeszczeć: "babcia! dziadek!" Myślałem, że się przestraszy mojego wrzasku i zniknie, ale nie zniknął. Przecierałem oczy. Odwracałem wzrok i znowu patrzyłem zapłakany na niego, a on tam wciąż stał nie ruszał się i patrzył mi w oczy. Wciąż wrzeszczałem, ale nikt nie przychodził mi z ratunkiem, a wstać z łóżka i uciec się bałem. Aż w końcu włączyłem TV, żeby zrobić trochę więcej hałasu. I wtedy zniknął. Potem przyszła babcia i zobaczyła mnie bladego i zalanego łzami. Tłumaczono mi potem, że to tylko przewidzenia. Mieliśmy na strychu łódkę wielką napompowaną i rodzice mówili mi, że to na pewno widziałem tą łódkę, a resztę dopisała moja fantazja. Tylko, że łódka oparta o ścianę stała obok łóżka, a ta zjawa była w rogu mojego łóżka. A poza tym było zapalone światło, więc na pewno zwidów nie miałem. W artykule opisującym te zjawy jest informacja, że zawsze mają jakieś przykrycie głowy. Moja zjawa miała męski beret z lekko odstającą po środku tasiemką.

To było bardzo mocne przeżycie z dzieciństwa. Teraz mam 26 lat, ale do tej pory na wszelki wypadek nocami zasypiam przy włączonym TV (ustawiam na samo-wyłączenie). Często zdarza mi się budzić w środku nocy bez powodu. Zaraz wtedy włączam TV i ustawiam na jakieś 30 minut, aż znowu nie zasnę. Mam uraz z dzieciństwa :( Wie ktoś może coś więcej o tych zjawach?
  • 0

#27

YFWMLSLFNXUYEAVSYFIOUS.
  • Postów: 45
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

AlieN_dwa - bardzo mnie cieszy to, co napisałeś. Ja co noc zasypiam z muzyką, a jeśli w nocy się obudzę - od razu włączam światło i muzykę. Jeśli niczego niepokojącego nie zaobserwuję, kładę się spać. Czasem nie włączam światła - wtedy w ogóle nie otwieram oczu - taka dziecinna reakcja ;) . Mam dwadzieścia jeden lat i studiuję informatkę - nie mam prblemów z myśleniem, szczególnie logicznym. To wszystko od czasu, gdy zobaczyłem właśnie cienistego - w kapeluszu z rondem. Pisałem już o tym na paranormalnym. Tylko że ja czuję, że to więcej niż moje przewidzenie. Naprawdę nie bałbym się tak własnego wymysłu - a wyobraźnię mam bardzo wybujałą.

Jak to się wiąże z tematem? Nie sądzę, by autor widział cienistego - to chyba nie to zjawisko.
Sam przy komputerze spędzam bardzo dużo czasu - czy tego chcę czy nie - muszę. Nie miewam mimo tego omamów wzrokowych. No dobrze, nie miewam jakiś specjalnie spektakularnych ;) . Za nic w świecie nie wyśmiałbym tego co napisałeś. Oczywiście istnieje możliwość, że to wszystko kłamstwo dla dobrej zabawy, ale co to właściwie zmienia? Dla mnie niewiele, doputy sprawa jest w toku. Autorze, czy to dalej się dzieje? Na pewno masz dostęp do jakieś kamery? Co ci szkodzi postawić ją obok biurka, gdy przy nim pracujesz? Istnieje możliwość, że coś się nagra. A jeśli nie, będziesz mógł iść ze spokojnym sumieniem do okulisty :) .
  • 0

#28

AlieN_dwa.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witaj!
Cieszę się, że ktoś to jeszcze widział. Tzn. był świadkiem podobnego zjawiska. Na pewno tego nie wymyślam. Jestem żonaty, ale moja żona mi nie wierzy w moja przygodę z dzieciństwa. Też jestem informatykiem i myślę rozsądnie, więc wątpię, żeby moja wizja z dzieciństwa była czymś wymyślonym. Podobnie, jak Ty, sądzę, że wymyślone przez dziecko przeżycie raczej nie sprawiłoby powikłań na starość.

Ta postać pojawiła mi się tylko jeden jedyny raz. Już więcej nie miałem niczego takiego. Gdzieś słyszałem, że dojrzewające dzieci są bardziej otwarte swoimi zmysłami na tamten świat i dlatego mają większe szanse zobaczyć duchy i inne zjawy.

Ostatnio wprowadziliśmy się do nowego mieszkania i tam nie mamy w sypialni TV. Żona wyjechała na 2 dni i zostałem sam. Wstyd się przyznać, ale bałem się cholernie w nocy. Doszło do tego, że musiałem włączyć światło na całą noc, żeby choć odrobinkę przestać się bać.

Tydzień temu zdarzyło mi się słyszeć coś dziwnego. Dwa razy. Nie wiem może powinienem iść do jakiegoś specjalisty? Napisze jeszcze, że niedosłyszę. Mam dziwny uraz od niewyleczonej grypy: słyszę super tylko na prawe ucho, zaś na lewe słyszę tylko wysokie dźwięki (nie słyszę basów). A wracając do tego co mi się wydarzyło. Miałem podobne sytuacje już wcześniej, ale minęły, aż do tamtego tygodnia. Tydzień temu usłyszałem dwa razy szepty do ucha. Pierwszy raz usłyszałem jak byłem w pomieszczeniu z trójką znajomych i wszyscy sobie rozmawialiśmy. I wtem usłyszałem jakieś niewyraźne słowo. Coś jakby ktoś mi coś delikatnie szepnął na lewe (to chore) ucho. Moją reakcją było odwrócenie się w lewą stronę, ale tam akurat nikogo nie było. Drugi raz szepnął ktoś również jednym słowem (lub dwoma słowami), kiedy leżałem już w łóżku. Światło miałem zgaszone, żona spała obok. Leżałem na zdrowym uchu. I szept dobiegł z tego ucha zdrowego. Również takie samo uczucie jakby ktoś szeptał do ucha z odległości tak bliskiej, że mógłby dotkąć swoimi wargami mojej małżowiny. Wtedy się wystraszyłem. Otworzyłem oczy, ale nikogo nie było, a żona spała. Dodam, że w obu przypadkach szept był niezrozumiały. Nie potrafiłem zrozumieć co słyszałem.

Nie wiem jak to rozumieć. Czy to były konsekwencje mojego chorego ucha, czy chorej wyobraźni, czy może to ludzie-cienie, a może jeszcze ktoś inny?
  • 0

#29

Constantine.
  • Postów: 292
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Każdy,powtarzam każdy ma dziesiątki podobnych sytuacji gdy widzi coś kątem oka.
Złudzenie optyczne.
Niejednokrotnie widziałem twarze,figury itp itd,nawet jadąc autobusem widziałem kątem oka biegnącą postać która nagle zniknęła.
Zwykłe przewidzenie.
  • 0

#30

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

... ludzie cienia ? Powiedz, że żartujesz x_x

Vcross - człowieku, przez pół sekundy widziałeś twarz? A wiesz że jak sie długo gapisz w źródło swiatła (monitor) a potem nagle odwrócisz od niego wzrok to pozostaje Ci poświata w oczach własnie od takiego światła? Równie dobrze mogłeś zobaczyć helikopter...



z monitora to raczej nie, szczególnie jeśli gapisz się w niego gdy jest jasno, to raczej nic nie zobaczysz, no chyba że byś grał o północy. No chyba że podziwiałbyś czarno-białe zdjęcie przez 5 min. gapiąc się cały czas w to samo miejsce
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych