33 odpowiedzi w tym temacie

[Vcross]

Witam. Na wejściu mówię - nie chcesz uwierzyć, nie wierz, takie komentarze nie będą mi nic pomagać.
Otóż pewnego dnia (parę dni temu) siedziałem sobie przed komputerem. Nie byłem sam w domu. Kątem oka widziałem jakieś zmazy, myślałem - znowu coś mi się chce ubzdurać. Po paru minutach znowu, i tak wielokrotnie. Po którymś razie spojrzałem w bok i ujrzałem jakąś twarz, pół widoczna, jakby z dymu (nikt nie pali), przed 0.5s ok.. Po tym już tego nie widziałem, ale następnego dnia akcja znowu się powtórzyła. Przełamałem strach, spojrzałem raz i znowu to ujrzałem, dłużej. Co to ma być ? Nikt nie umarł, akcji zupełnie nie rozumiem. To nie jest żadne przemęczenie, jestem pewien, wady wzroku nie mam. O pomoc proszę jak najszybciej.

[RedHousePainters]

Zaakceptuj nową rzeczywistość.
Pozdrawiam

[szatkus]

Ludzie cienie.

http://parapedia.pl/...ie/LudzieCienie

Jak długo go widziałeś?

[IO]

Widzenie czegoś kontem oka, zamglone twarze w powietrzu - jeśli dobrze pamiętam to w jednym z filmów na dicovery channel mówili, że takie przypadki są powodowane, przez bodajże silne pole elektromagnetyczne. Nie masz może w okolicy jakiś transformatorów albo wielu linii wysokiego napięcia?

[Vcross]

Nie, nie ma żadnych linii energetycznych, ni nic podobnego. Już pisałem 0.5-1s. To coś ma złe zamiary ? Jeżeli tak, czy też nie, to następnym razem (zapewne dzisiaj) spróbuję się z tym skontaktować. Cóż może mi się stać, skoro i tak kiedyś umrę.

[Alyna]

Ludzie cienia. Też je dwa razy widziałam. Nikt tak naprawdę nie wie co to jest.
A jak się wtedy czułeś? To znaczy czy czułeś przerażenie czy spokój czy po prostu strach wywołany zdziwieniem?

[apo5]

... ludzie cienia ? Powiedz, że żartujesz x_x

Vcross - człowieku, przez pół sekundy widziałeś twarz? A wiesz że jak sie długo gapisz w źródło swiatła (monitor) a potem nagle odwrócisz od niego wzrok to pozostaje Ci poświata w oczach własnie od takiego światła? Równie dobrze mogłeś zobaczyć helikopter...

[Vcross]

Pisałem, to nie przemęczenie. Drugi raz gdy to widziałem (ciemno, żaluzje zasłonięte) siedziałem na łóżku i rozmawiałem przez komórkę, nie było niczego jasnego (lampka, TV czy co innego). Na pewno nie takie odbicie.
Zapomniałem dodać, że dzisiaj też miałem dziwne sny z tym związane (jakieś cmentarze, nie wiadomo co). Zdziwienie czułem tylko gdy to zobaczyłem, ale nie strach - wtedy bym nawet nie pisał, bo przez strach to mogłem WTC zobaczyć.

[apo5]

Ta jasne, to napewno ludzie cienia. Good luck and have fun. Jeszcze o czymś zapomniałeś dodać czy improwizujesz na poczekaniu?

[Vcross]

Mogą to być nawet orkowie z tibii, czy też Bilbo z hobbita. Chcę wiedzieć czemu to widzę. Nie siedzę długo przy komputerze.

[apo5]

My też chcemy wiedzieć czemu to widzisz więc czemu po prostu nie udasz się z tym do lekarza? Mnie by osobiscie przeszkadzało takie nagłe pojawianie sie orków z tibii i czem prędzej bym się wybierał do specjalisty. Diagnozę napisz na forum, chętnie przeczytam czym było to spowodowane.

[Vcross]

Lekarz nie jest od takich spraw, już co najwyżej do psychiatry, no ale to nie to. Może ktoś inny miał taki sam przypadek, więc chętnie poznam jego historię. Jak każdy będzie podchodził z takim stosunkiem do spraw to tutaj był by burdel. Potrzebuję pomocy, nie zbędnych komentarzy.

[apo5]

Starałem sie pomoc. Psychiatra to też lekarz.

[Vcross]

Mówiąc lekarz zawsze jest to kojarzone z takim od chorób, a do innych są odpowiednie nazwy typu psychiatra. Cóż, czekam na inne odpowiedzi.

[Aelis]

Co do lekarzy to nie tylko psychiatra. I psychiatra też jest od chorób. Tylko, że innych. Neurolog też może wchodzić w grę. I jeżeli miał bys iść do kogoś takiego to i tak musisz mieć skierowanie. Do okulisty też można by sie przejść. Ja bym najpierw sprawdziła hmmm... bardziej racjonalne wytłumaczenia (idąc do lekarza), a dopiero jeżeli by to nic nie wyjaśniło szukać odpowiedzi w rejonie świata paranormalnego. Ale to Twoja decyzja. Powodzenia.