pomysl z wykorzystaniem infradzwiekow w horrorach lub grach komputerowych wydaje sie byc dosc ciekawy
Może nie z gier lub horrorów - artysta dark ambientowy, Lustmord, na swoich płytach przemyca trochę infradźwięków, żeby utrzymywać słuchacza w niepokoju. Przynajmniej tak mówią różne źródła, na sobie tego nie wypróbowałem - podejrzewam, że to odtwarzania infradźwięków trzeba mieć dobry sprzęt grający. Głośniki za 90 zł z subwooferem raczej tutaj nie wystarczą.