Do obiwan'a:
Skoro zasadniczo sprawa aury została wyjaśniona to trzeba się jeszcze do końca pogłowić nad tym rzekomym psi-ballem
. Niektórzy nowicjusze mają problemy z samą manipulacją energii, a ty chcesz nam wmówić, że zaczynając sobie po prostu od rana, nie dość, że z łatwością stworzyłeś psi-balla to do tego jeszcze opanowałeś (zasadniczo) legendarną umiejętność jaka jest flaring? Nie jestem w stanie uwierzyć w aż taki fenomen.
Według mnie to było zwykłe złudzenie spowodowane ciągłym wpatrywaniem się w jeden punkt, zaś umiejętność zmiany jego koloru to prawdopodobnie autosugestia.
do dusieqq'a:
Bardzo prawdopodobne, że stworzyłeś psi balla. Każdy energię odczuwa inaczej, niektórzy w postaci mrowienia, inni w postaci ciepła itp.