302 odpowiedzi w tym temacie

[tatik]

Dlatego jak najszybciej trzeba montować koalicję i zaprowadzić ją.

Teraz możemy sobie montować...parady równości Jedyne prawo jakie nam gwarantuje Konstytucja...europejska.

[Cahir]

O dobry kamuflaż, a pod fikuśnymi strojami to co trzeba aby przywrócić demokracje

[snemies]

Miejmy nadzieje, że jak już traktat i tak zostanie przepchnięty ludzie się otrząsną i zobaczą że cala Unia jest g... warta skoro pod płaszczykiem demokracji urzędnicy i tak robią co chcą nie zważając na obywateli, ten sam dokument odrzucono we wszystkich referendach jakie były, najpierw jako traktat konstytucyjny, teraz jako traktat lizboński. Bedzie to ostatni dzwonek by zlikwidować Unię, bo potem już nie będzie co likwidować, nie będzie Unii, będzie państwo europejskie, w dodatku o ustroju totalitarnym z gospodarka socjalistyczną (dzisiejszy pomysł by w Polsce karano ludzi za to że chcą się zwolnic z pracy jest ordynarnym przejawem socjalizmu totalitarnego do jakiego Europa zmierza po równi pochyłej) Tylko, że jeśli w USA wybory wygra Obama to nawet nie będzie gdzie uciekać.....

[mylo]

snemies. Już w tej chwili nie możemy wystąpić z UE z własnej woli. Nasz los jest przypieczętowany. Możemy tylko odwlekać... Albo wywołać światową rewolte, co jest nierealne.

[snemies]

W tej chwili nie ale traktat lizboński teoretycznie daje taką możliwość Więc jak sporo krajów postanowi z tego skorzystać to ...

[Cahir]

Wystarczy, że Niemcy wyjdą to zniknie lwia część budżetu
A pewnie inne kraje już nie będą takie zapatrzone w UE..bo z pustego i Salomon nie naleje.

[tatik]

Nas nie wypuszczą zbyt wiele poniemieckiego dobra do odzyskania

[maribot]

Nawet członek parlamentu UE nie rozumie treści traktatu eek6.gif Obywatel musi uwierzyć, że w Brukseli zasiadają mędrcy powodowani wyłącznie troską o najwyższe europejskie dobro.

Czemu niby poseł do europarlamentu ma nie rozumieć tego traktatu? Pomijając fakt, że nie trzeba znać jego całej treści a jedynie główne założenia i zmiany jakie wprowadza.

Wielkie mocarstwo, które może się równać z USA czy ZSRR? To nie prowadzi do niczego dobrego.... Zbyt dużo po prostu się naczytałem o III wojnie w tematach 2012

Prawda, jak Europa była podzielona na kilkanaście państewek narodowościowych to wtedy wszyscy ludzie żyli w pokoju
Poza tym naczytałem się o spidermanie i żądam wytłuczenia wszystkich pająków

To bardzo ciekawe, w jaki sposób wejście w życie Traktatu Lizbońskiego miałoby spowodować, że nie będziemy mieli do czynienia z dysproporcjami w zamożności pewnych regionów czy państw?

Pomijając fakt, że Niemcy w każdej chwili mogą zmniejszyć swoją składkę do budżetu? I ciekawe skąd się wtedy wezmą pieniądze na fundusze strukturalne i społeczne?
Albo zamiast skupiać się na rozwoju chcąc nie chcąc przywódcy państw i instytucji będą musieli dalej deliberować odnoście wymagających reform organów i instytucji?

zaskarżyli dobrodziejstwo traktatu do Trybunału Konstytucyjnego w Brnie. Nie wiedzą co czynią !

Nie wiedzą bo Trybunał Konstytucyjny z oczywistych powodów uzna że traktat ten jest zgodny z konstytucją.



Podsumowując - praktycznie żadnemu z was nie chciało się ruszyć dupy i choćby przejrzeć tego traktatu, większość nie zna jego założeń, a i tak wszyscy są przeciwni.


I do ostatnich postów. Tak, możemy wystąpić z unii europejskiej.

[mylo]

maribot a ty przeczytałeś go całego? Jeśli tak to przedstaw nam swoją interpretację.

[snemies]

I do ostatnich postów. Tak, możemy wystąpić z unii europejskiej.

Jak już jesteś dokładny to nie pisz że możemy wystąpić z UE bo po pierwsze nie jesteśmy w UE bo ona jeszcze nie istnieje, jej osobowość prawna ma dopiero wprowadzić traktat konstytucyjny, należymy do Wspólnot Europejskich czyli wielu wielostronnych traktatów i umów, dlatego też póki co najwyższym prawem w Polsce teoretycznie jest nasza konstytucja chociaż w praktyce już nie jest... Wystąpić obecnie z tych wspólnot jest praktycznie niemożliwe bo nie przewidują one takiej możliwości i dopiero traktat lizboński ma taką ewentualność, ale to i tak tylko dla picu tak jak i w USA każdy stan teoretycznie mógł wystąpić a jak kilka to zrobiło w XIX wieku to skończyło się wojną domową bo Waszyngton nie mógł na to pozwolić.

W Europie jednak w każdym kraju rządzą debile i tu już dawno niema demokracji więc nawet prób wystąpienia nie będzie niestety. Ja nie jestem demokratą ale jestem legalistą i jeżeli ktoś ma czelność teraz mówić że ma w d.... referenda odrzucające traktat i że i tak zostanie on wprowadzony bo MY (urzędnicy) wiemy lepiej że tak ma być to niech nie pieprzy głupot o demokracji tylko po prostu od razu wprowadzi się to do czego się dąży czyli dokładna kopię ZSRR gdzie jak wszyscy pamiętają BYŁA demokracja i były wybory.

[maribot]

Przede wszystkim traktat praktycznie nie przekazuje żadnych nowych kompetencji instytucjom UE, dokonuje za to czytelnego podziału na kompetencje należące do instytucji, należących do państw i wspólnych. Także mówienie o utracie niepodległości jest co najmniej mocnym nadużyciem

Pełen tekst traktatu: http://bookshop.euro...7306PLC_002.pdf

[mylo]

Państwa Członkowskie ułatwiają wypełnianie przez Unię jej zadań i powstrzymują się od
podejmowania wszelkich środków, które mogłyby zagrażać urzeczywistnieniu celów Unii.”.

To zdanie wystarczy za wszystkie inne.

Zgodnie z zasadą pomocniczości, w dziedzinach, które nie należą do jej wyłącznej
kompetencji, Unia podejmuje działania tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele
zamierzonego działania nie mogą zostać osiągnięte w sposób wystarczający przez Państwa
Członkowskie, zarówno na poziomie centralnym, jak i regionalnym oraz lokalnym, i jeśli ze
względu na rozmiary lub skutki proponowanego działania możliwe jest lepsze ich osiągnięcie
na poziomie Unii.

Kto określa kiedy państwa wykonują czynności w sposób wystarczający?

[snemies]

Mówienie że już nasza niezależność nie jest ograniczona jest nadużyciem, po wejściu w życie traktatu będzie to już po prostu oczywiste. Ale utrata niepodległości nie jest najgorsza, byle okupant był dobrym gospodarzem, unia takim jednak nie jest i być nie może ponieważ jest socjalistycznym kołchozem.

A dowodem że już teraz nie jesteśmy niepodlegli świadczą wszystkie ustawy które muszą być zgodne z zaleceniami unii, a dopiero potem z nasza konstytucją, to że polski obywatel może wywalczyć w Strasburgu żeby polski rząd coś zrobił czy też to że wydajemy własnych obywateli innym krajom by ich sądzili. Oczywiście można powiedzieć że to wynika z umów jakie zawarliśmy i to prawda ale są to umowy ograniczające naszą niepodległość i trzeba być ignorantem żeby twierdzić inaczej.

[maribot]

Kto określa kiedy państwa wykonują czynności w sposób wystarczający? wink2.gif

Pośrednio państwa? Za pośrednictwem Rady UE?

Pomijając fakt, że zasada pomocniczości właśnie ogranicza możliwości działania UE?

[mylo]

Wszystko zależy od interpretacji prawa. Tu istnieje duże pole do popisu. Więc zasada pomocniczości może bardzo zwiekszać możliwości UE.