Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak Zacząć?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#1

Korynt.
  • Postów: 315
  • Tematów: 66
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Witam
Czytam to forum od ponad 4 miesięcy i narazie tylko czytam, lecz planuję zacząć rozwój duchowy i w związku z tym mam kilka pytań:
1.Od czego zacząć?
2.Czy mam zacząć już (mam 12 lat) czy lepiej to robić w późniejszym wieku?
3.Zna ktoś jakieś tematy konkretnie o tym jak zacząć?
4.Czy to bezpieczne?
5.Czy zajmuje to dużo czasu?
6.Czy różne sakramenty kościelne (np.bierzmowanie) nie będą w tym przeszkadzać?
Jak ktoś zna odpowiedzi to piszcie
Jeśli istniał taki temat, lub pytania są idiotyczne to przepraszam
  • 0

#2

JaToJa.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To jest akurat moje zdanie,ale..12 lat?To trochę jednak za mało;/ Ciesz się beztroskim życiem w podstawówce.
  • 0

#3

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli czuję się do tego gotowy to czemu nie?

1. Od medytacji.
2. Ja nie widze problemu, że masz 12 lat... Najwyżej znudzisz się i pójdziesz grać w piłkę.
4. Jak zachowasz umiar.
5. godzinka, pół dziennie jest na początek ok.
6. Jeśli nie będziesz się bał że cię diabeł opęta podczas praktyk to nie. :P

Użytkownik mylo edytował ten post 01.03.2008 - 22:02

  • 0



#4

JaToJa.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sądząc po jego wcześniejszych tematach,to na pewno jest gotowy..
  • 0

#5

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie widziałem ich :/ dziecko Para? Coś w tym rodzaju? Ale jak chce próbować to medytacja mu nie zaszkodzi :P
  • 0



#6

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Kowal kuj żelazo póki gorące. Proponuje Ci zacząć od rozmów ze sobą samym, czyli od rozmyślań posługując się posiadaną już wiedzą o sobie samym. Zagłębiaj się w sobie , poznaj siebie, pokochaj siebie, to pierwszy krok w rozwoju duchowym.
Rozwój duchowy toczy się w nas od narodzin ale nie wszyscy jesteśmy tego świadomi. To powoduje, że w pewnym momencie naszego życia ten rozwój sie zatrzymuje i nie podąża dalej.
  • 0



#7

Korynt.
  • Postów: 315
  • Tematów: 66
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Od medytacji.

Mógłbym dostać linka to tematu na czym konkretnie polega medytacja, bo nie zabardzo się na tym znam

dziecko Para? Coś w tym rodzaju? Ale jak chce próbować to medytacja mu nie zaszkodzi

Nie chcę nikogo obrazić, ale mam wrażenie że podchodzicie do mnie jak do napalonego gówniarza co przeczytał sobie coś gdzieś w necie o oobe itp. i chce się w pobawić
  • 0

#8

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie chcę nikogo obrazić, ale mam wrażenie że podchodzicie do mnie jak do napalonego gówniarza co przeczytał sobie coś gdzieś w necie o oobe itp. i chce się w pobawić

Nie znam cię. Ale jak widzisz nie podchodze tak do ciebie. To było pytanie skierowane do JaToJa. Tego jak cię, i twoje tematy odbiera, a że użyłem mocnych słów - lubię przerysowywać.

Żeby naprawdę pokochać siebie, trzeba pokochać innych. Ta miłość do ludzi umożliwi zdrową i pełną miłość własną, bez narcyzmu. Doskonaląc się bez tego poczucia łatwo wpaść w myślenie "jestem lepszy".
  • 0



#9

shar0nie.
  • Postów: 384
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kowal, najpierw zadaj sobie pytanie, czy rzeczywiście jest to Ci potrzebne do życia teraźniejszego? Co zyskasz, co możesz stracić?
  • 0

#10 Gość_eru75

Gość_eru75.
  • Tematów: 0

Napisano

1. Najlepiej od początku ;) Oczywiście medytacja, tak jak wcześniej było wspominane. A na czym to polega? Możesz znaleźć wiele informacji i tutoriali w necie. W skrócie - oczyszczasz umysł.
2. Jak na 12 lat to bardzo dojrzale podchodzisz do sprawy pod warunkiem... że Ci się to nie znudzi :) Wiek dobry jak każdy inny, a im wcześniej zaczniesz tym później będziesz miał łatwiej.
3. Opcja szukaj ;)
4. To najbezpieczniejsze pod słońcem. Jedyne co Ci się może przydarzyć to znudzenie i porzucenie rozwoju. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie :)
5. Zależnie od podejścia do tematu. Czasem 15 minut dziennie, czasem kilka godzin, niektórzy zajmują się tym przez całe życie :) Wszystko zależy od Ciebie.
6. Niektórzy twierdzą, że chrzest i bierzmowanie zatykają czakry... Ale ale, sprawa jest prosta. Jeśli będziesz wierzył, że sakramenty Ci w rozwoju utrudniają to tak będzie. Wszystko zależy od Ciebie - to bardo ważne i pamiętaj o tym :)
  • 0

#11

SzpaQ.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wedlug mnie zacznij od medytacji. Ja tak przynajmniej zaczalem (w sumie mocno sie nie posunalem dalej:D).
Ja robie to tak. Klade sie na plecach na w miare plaskim podlozu, ukladam rece na udach lub na klatce piersiowej bo tak mi najwygodniej i licze w dol wyobrazajac sobie liczby. Najpierw zaczynalem od 60. Liczylem spokojnie nie nerwowo oddychajac przy tym rytmicznie. Teraz juz prawie nie sa mi potrzebne liczby zeby sie wyluzowac. Na poczatku jest ciezko. Wielu ludzi ktorym mowilem zeby tak robili nie dawali rady. Kazdy chyba swoja wlasna metode powinien jakos obmyslec czy tez dostosowac do siebie jakas juz wyrobiona metode mdytacji. LD w sumie samo przy tym przychodzi po pewnym czasie...a przynajmniej mi.
I wedlug mnie od tego moglbys zaczac, bo to napewno Ci nie zaszkodzi, a zaloze sie, ze Ci pomoze.

Co do biezmowania. To jak juz ktos tu napisal "jesli nie boisz sie, ze Cie diabel opeta" :D .
  • 0

#12

^Filozof^.
  • Postów: 149
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam 13 lat. Cóż, nie chciałem zdradzać tego na forum, ponieważ ktoś mógłby się sugerować moim wiekiem i uznać mnie po prostu za dziecko. Gdy nie zna się czyjegoś wieku, akceptuje się każdego (normalnego :] ). Poznanie tego sekretu spowoduje podświadomie (choć niekoniecznie) znaczącą różnicę w odbieraniu oraz analizowaniu moich postów. Od kilku lat mam wrażenie bycia inteligentniejszym od większości moich kolegów, jednak aby uniknąć dyskryminacji staram się symulować poziom intelektualny podobny do moich kolegów (tylko w ich obecności).

Więc także rozwijam się duchowo, myślę o tym codziennie bez wyjątku, w dodatku dość długo, nieregularnie medytuję, za to regularnie miewam LD (z raz na miesiąc, może dwa). Chciałbym zacząć częstszą medytację i polecam sposób wymieniony przez SzpaQ, bo ja sam tak robie. Według mnie wiek nie ma znaczenia, trzeba to "poczuć" i już.

PS. Zapomniałem o najważniejszym xP... Ma ktoś jakieś ciekawe linki na temat samodoskonalenia? Przydałyby mi się bardzo. Aha i nie zgadzam się, że dzieci powinny cieszyć się beztroskim życiem (ja bym nie umiał :] ). Jak czuje chęć do takich spraw, to niech zajmuje się samodoskonaleniem. Niech wiek go nie ogranicza.

Użytkownik Sashori edytował ten post 01.03.2008 - 23:49

  • 0

#13

JaToJa.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie przyszła mi do głowy medytacja,w sumie prawda w tym wieku to jeszcze jeszcze,ale w sumie takie patetyczne słowa i w ogóle..W wieku 12 lat akurat Ja ich nie rozumiałem,nie miałem pojęcia o takich rzeczach(w sumie to jakiś tam dowód dojrzałości z Twojej strony,jeśli oczywiście je pojmujesz) i raczej takiemu 12-latkowi nie wiele one mówią;/Chociażby temat "czy mogę być dzieckiem indygo" czy jakoś tak..Gdyby zrozumiał tekst o dzieciach Indygo ,nie było bo tematu i uświadamiania...
Ale dajmy na to wejdzie przez przypadek w OBE,i co da sobie radę?12 letni dzieciak?(Bez obrazy,mówię ogólnikowo w tej chwili,bo może jednak jesteś na tyle rozumny i rozsądny,że najpierw przeczytałeś jakie są zagrożenia i jak się przy nich zachować)
Myślę,że powinien korzystać z beztroskiego życia na razie,a potem widzieć jak się społeczeństwo zmienia . Tak było przynajmniej w moim przypadku,w gimnazjum ludzie mi zarzucali,że zbyt poważnie podchodzę do życia i takie tam.Widziałem jak moi rówieśnicy albo wpadają w alkohol i tym podobne,albo jak rówieśniczki robią przysłowiowe gały,no ogólne zubożenie duchowne. Samo dostrzeżenie takich rzeczy to już jest rozwój duchowy.

Oczywiście mogę się mylić i to jest tylko moje zdanie,zrobisz co będziesz chciał.
Tak czy tak życzę powodzenia i uchowaj od opętań :P
  • 0

#14

SzpaQ.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od medytacji do OOBE jest cholernie dluga droga wedlug mnie przynajmniej. Jesli "dzieciak" wejdzie do OOBE jak medytuje, to wedlug mnie poradzi tam sobie bez problemu skoro juz przeskoczyl taka poprzeczke.
BTW. ja nie widze zadnego skutku ubocznego w medytacji. To tylko moze uspokoic i nauczyc wytrwalosci.
  • 0

#15

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wybaczcie "znawcy", ale nie mogłam się powstrzymać, pleciecie bzdury i tyle. Kowal pomimo swojego młodego wieku, budzi się ze snu odzyskuje świadomość i proszę niedoświadczeni nie straszcie go .
Rozwój duchowy nie pozbawia dziecka beztroski jedynie poszerza jego wiedzę, a to powoduje że odbiega on w tej dziedzinie od rówieśników.
OOBE sama miewam od dziecka i to właśnie jest duży krok do poznania siebie i śmiem przypuszczać że Kowal nocami podróżuje do astrala ale tego albo nie pamięta, albo nam sie tutaj tym nie pochwalił.
Obserwować świat, ludzi, ich zachowania swoje zachowania w danych sytuacjach, kodować to wszystko, analizować i przyjmować poszerzając wiedzę, wszystko gromadzić i nic nie odrzucać. Należy mieć otwarty umysł nie wystarczą otwarte oczy.

Od medytacji do OOBE jest cholernie dluga droga wedlug mnie przynajmniej

A według mnie jedno nie ma się nijak do drugiego. Są ludzie, którzy doświadczają LD i OOBE odkąd tylko się urodzili i gdy dorastają do wieku w którym stają się tego świadomi są przekonani, że wszyscy tak maja. Wielkim zaskoczeniem dla mnie było to, że inni muszą się tego uczyć.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych