Skocz do zawartości


Dowody na istnienie diabła, demonów...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#31

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Satanizm jest w ogóle taką "paradią" chrześcijanizmu. Np. 666 to wygląda następująco:

7 - Jest to liczba perfekcji, czegoś doskonałego,
3 - Liczba pełni i dostatku, czegoś ukończonego,
6 - Odwrotność liczby 7, czegoś nie kompletnego, nie ukończonego, nie doskonałego,

więc: 666 (3 szóstki) jak już można wywnioskować - "Pełnia niedoskonałości".

+

Znak chrześcijaństwa to baranek Boży a jak wiemy, prawdziwy pentagram przedstawia głowę kozła, znów takie nabijanie się z Jezusa i Boga od strony Diabła :)

Użytkownik DeFeNsIs edytował ten post 05.02.2008 - 22:06

  • 0



#32

mithrandir.

    Pan Satyros

  • Postów: 531
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

6 to odwrotność liczby 7 ?

według pitagorejczyków pierwsza liczba doskonała (nazywana przez nich "małżeństwem", "zdrowiem" i "pięknem"); drugą liczbą doskonałą miałaby być 10

Numerolodzy uznają liczbę 6 za szczęśliwą,


za wikipedia.pl

Prawdziwy pentagram
Dołączona grafika

Pentagram odwrócony, jak go okreśłił Eliphas Levi w XIX wieku i uznał, że pasuje jako głowa kozła. Odtąd zaczął kojarzyć się z szeroko pojętym satanizmem
Nie wiem skąd Ty takie informacje wziąłeś.
  • 0



#33

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja we Wszechświecie uważam Boga za Wszechświat i to co go buduje.Symboliczny Szatan to przeciwieństwo Boga i wszystko to co niszczy i dąży do destrukcji.Dla przykładu Szatan na Ziemi jest w ludziach,bo jeśli będą dążyć do samozagłady(wojna jądrowa) to będą słuchać Szatana,a jeśli będą dążyć do rozwoju i dobrobytu jako gatunek (w tym przypadku odkryją fuzję i będą z niej korzystać eliminując zanieczyszczenie)to znaczy że kierują się i wzorują na Bogu.To jeden przykład,ale jak tak pomyślałem to można to zastosować do wszystkiego na Ziemi.Są to formy zupełnie niematerialne,nad materialnymi się nie zastanawiam bo materialne znaczy dziejące się w mózgu.Zresztą tak przy temacie się powtórzę.Za wiarę w wyższy byt odpowiada hipokamp w mózgu.Jeśli jest on niesprawny albo uszkodzony,to taki człowiek nie jest w stanie nic uwierzyć i na dodatek ma problemy z abstrakcyjnym myśleniem.
  • 0

#34

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ty skąd ? Z wikipedii? Sorry, ale nie jest to dla mnie wiarygodne żródło, ja swoje "info" mam od księdza który prowadzi msze, więc pomyśl, kogo źródła są wiarygodniejsze ? :>
  • 0



#35

Heavy_metal_Jezus_012.
  • Postów: 219
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Omg Sataaaaaan!!! Dyrdymały...
  • 0

#36

Fanatyk.
  • Postów: 131
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ty skąd ? Z wikipedii? Sorry, ale nie jest to dla mnie wiarygodne żródło, ja swoje "info" mam od księdza który prowadzi msze, więc pomyśl, kogo źródła są wiarygodniejsze ? :>


Nie rozumiem takich jak ty. Zobaczą, że coś jest z wikipedii to już uważają to za bzdety i nie wiarygodne informacje. Przeważnie wykształceni ludzie.
  • 0

#37

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie chcę uogólniać, ale to, że ktoś jest księdzem, nie znaczy, że zna się na rzeczy. Osobiście chyba bardziej w takich kwestiach ufałbym Wikipedii .
Poza tym Mithrandir ma rację w 100%
  • 0

#38 Gość_Burnago

Gość_Burnago.
  • Tematów: 0

Napisano

Ksiądz uczy tego co ma uczyć bo taki ma obowiązek. Ale zapewne jest wielu księży którzy zaprzeczają samemu sobie mówiąc w co wierzą.
Tutaj każdy człowiek będzie miał odmienne zdanie na ten temat bo każdy myśli na swój sposób.
Znalazłem pewien artykuł na temat demonów. Ja temu nie wierze dalej ale zamieszczam bo może Wam się przyda.


Czy demony naprawdę istnieją?


Mówi jakoś gość który zajmuje się rzeczami paranormalnymi.

Jedne z najczęściej zadawanych pytań w emailach i podczas bardzo popularnego talk show brzmią "Czy naprawdę istnieją takie rzeczy, jak demony?" i "Czy może ucierpieć ludzka dusza?". Teraz odpowiedź może zależeć od tego, o co pytasz i z kim rozmawiasz. Każdy z nas może mieć odmienne zdanie, jeśli chodzi o paranormalne dziedziny, i demony z pewnością nie stanowią wyjątku.
Przez ponad 30 lat zaangażowany byłem w zamieszany w taki czy inny sposób w sprawy tyczące się zjawisk paranormalnych. Wielokrotnie miałem własne osobiste doświadczenia zajmujące się "inną stroną" obydwu rodzajów ludzkich dusz i bardzo różnymi ich ciemnymi stronami, o których w judaizmie i chrześcijaństwie mówi się jako o demonach. W islamie nazywa się ich złymi dżinami. W innych religiach są one uważane za złe bóstwa. Punktem wspólnym jest to, że najwięcej religii ma w swoim systemie wierzeń pewien rodzaj złego ducha (uwaga: stwierdziłem "najwięcej ze wszystkich"). Niektóre tylko wierzą w to [zło] tkwiące w ludzkiej duszy, a inne nie mają zdania na ten temat. Tak, złe duchy, demony, dżiny, i tak dalej... nie są czymś, co właśnie powstało, nie były przekazywane na przestrzeni dziejów. Czy więc naprawdę istnieją?

Moje osobiste przeżycia od ukończenia 4 roku życia do chwili obecnej dotyczą wielu rodzajów doświadczeń paranormalnych spośród tych wcześniej wymienionych. Oczywiście widziałem i spotykałem wiele ludzkich duchów, ale w wielu przypadkach spotykałem również demony. Stałem dosłownie twarzą w twarz z demonami. Gdy przeżywasz takie doświadczenie, całkowicie zmienia ono twoje życie. Sprawia, że decydujesz się na kontynuowanie tego bądź porzucenie tej działalności. Oczywiście powinieneś poznać moją decyzję, jeśli nie, w takim razie zostanę i będę nadal pomagał innym, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji. Domyślam się, że nie mogę i nigdy nie przekonam innych o prawdziwości tego wszystkiego, ale wiem, że to, czego doświadczyłem, było bardzo prawdziwe i bardzo przerażające. A jeśli jesteś badaczem zjawisk nadprzyrodzonych lub chciałbyś nim zostać, lepiej przygotuj się na to, że pewnego dnia spotkasz się z czymś tak złowieszczym i mrocznym, że również będziesz musiał podjąć decyzję. Ten typ pracy nie jest przeznaczony dla każdego, ale dla niektórych z nas, dlatego takie decyzje należy podejmować z rozwagą. Ponieważ to nie jesteś tylko ty, ale także twoja rodzina, członkowie zespołu, których twoja decyzja także będzie dotyczyć.

BafometIstniały pewne udokumentowane dowody dotyczące Johna bella i jego rodziny. wielu znany był jako "Bell Witch". Wielu ludzi sądzi, że był to jeden z najstarszych zarejestrowanych demonicznych przypadków. Tyle samo sądzi, że był to właśnie zły ludzki duch, ja jednak z powodu zarejestrowanych wydarzeń sądzę, że był to bardzo silny demon. Inny zarejestrowany przypadek to ten znany szerokiej publiczności z filmu "Egzorcysta", który oparty został o wydarzenia dotyczące rzeczywistego opętania. To się dzieje, gdy demon opanowuje ciało osoby, która naprawdę istniała, i takie wydarzenia mają miejsce do dziś. W 1999 lub na początku 2000 roku kilku duchownych w Rzymie przyprowadziło dziewczynę, któa była prawdopodobnie opętana. Teraz nie wystarczy tylko podskakiwać i krzyczeć, musi również zostać przeprowadzone wiele testów, by przekonać Kościół, że osoba jest opętana przez demona. Młoda kobieta została zakwalifikowana do przeprowadzenia egzorcyzmu. Według relacji prasowej, kobieta została przyprowadzona do papieża Jana Pawła II, który próbował odpędzić demona, jednak bez skutku. Stwierdzono, że nie mógł tego zrobić z powodu swojego złego stanu zdrowia i że był w tamtej chwili zbyt słaby. Pewien duchowny stwierdził, że dziewczyna mówi w nieznanym mu języku, posiada ogromną siłę, a na jej ciele bez wyraźnej przyczyny pojawiają się ślady, ona zaś bezcześci przedmioty należące do kościoła. Były to wystarczające czerwone flagi, by zwrócić uwagę Kościoła. Innymi może być to, że wywołujesz złowrogiej natury drapiące dźwięki dochodzące ze ścian (co równie dobrze może oznaczać, że jest to czyjeś ulubione miejsce), drapiesz innych, gryziesz, podpalasz, bardzo ciężkie meble przenosisz ręcznie lub siłą własnej woli, unosisz siłą woli inne osoby, wydzielasz obrzydliwe za
pachy przypominające zapach siarki, gnijącego mięsa, kanału ściekowego, sprowadzasz śmierć, wywołujesz inne zdarzenia. Starasz się jednak wylkuczyć naturalne zdarzenia.

Często możemy wyciągać pochopne wnioski lub założenia, że każdy dźwięk i zapach powiązany jest z nawiedzonym miejscem, szczególnie przez demony. Pomyśl o tym w ten sposób, ktoś mówi ci, że czuje w konkretnym miejscu przykry zapach. Moją pierwszą myślą jest zbadanie, czy nie przecieka kanał ściekowy lub czy pod domem nie leży martwe zwierzę. A co ze stukaniem dochodzącym ze ścian? To mogły być tylko rury wodociągowe, które zostały uszkodzone i z powodu nacisku przesuwają się i walą lub wbijają w ściany. Przede wszystkim musisz mieć pewność, że zajmujesz się czymś, co jest paranormalne i nie normalne. Jeżeli jednak wykluczysz normalne zdarzenia, wtedy jako badacz uważaj i obserwuj i wzmóż swoją czujność, jako że sytuacja może się szybko pogorszyć.

Jeżeli nauczysz się czegokolwiek z tego krótkiego artykułu, mam nadzieję, że rozpoznasz podczas badania przeczące znaki. Zbyt wiele razy badacze wchodzili w sytuacje, które przyprawiały ich o zaskoczenie i odbijały sie nie tylko na ich klientach, ale także i na zespołach badawczych. Bądź świadom swoich klientów i dyspozycji umysłowych członków twojego zespołu. Wiele razy zauważysz w przypadku demonów, że podczas śledztwa nastroje będą się zmieniać. Zanotuj niezwykłe zmiany w osobowościach wszystkich zainteresowanych. Gdy stawisz czoło demonicznej sytuacji, jesli będziesz wiedział, co robić, nie używaj prowokacji religijnej i nie próbuj stawiać czoła bytowi. Skontaktuj sie z kimś, kto jest bardzo obeznany w zajmowaniu się takimi sytuacjami. Nigdy nie bój się cofać w śledztwie i szukać pomocy, ona jest tym, czego w kłopocie można dostać najwięcej. Na koniec, powinieneś trzymac z dala od śledztwa i udzielać informacji i powinieneś pocieszać klienta, którego nie zostawisz samego, musisz jednak otrzymać od kogoś dodatkową pomoc, którą jest wiedza o sytuacji. Osobiście nie wnioskowałbym o informowanie klienta, który jest wolny od demona, tylko doświadczonej osoby, od której w tym przypadku otrzymasz pomoc.

Dr. Jimmy Lowery, 4 maja 2006

Co o tym sądzicie?
  • 0

#39

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Żyjemy w świecie dualistycznym , w którym obok Dobra istnieje Zło. Obok Piękna , Brzydota. Aby doświadczyć jednego z nich trzeba znać drugie. Najważniejsze jest aby odnaleźć i dotrzeć do swojej Istoty.
Aby poznać nadmiar należy przedtem poznać brak. Podobnie jest z dobrem.
  • 0



#40

Ragefast.
  • Postów: 51
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sadzę mniej więcej tyle, że demony były, są, a być może będą wymysłem ludzi, antropomorfizacją bólu, cierpienia, lęku przed nieznanym i nieznajomości ludzkiej psychiki. Mógłbym tu wymieniać tysiące przykładów ale chyba każdy obecny tutaj wie, iż w każdej kulturze pojawiają się złe moce, tudzież demony. Te biblijne mają każenie a Akkce i wierzeniach mezopotamskich, potem babilońskich.
Przeglądałem mnóstwo dokumentów związanych z opętaniami, byłem świadkiem egzorcyzmów w kilku obrządkach i powiem jedno- charyzma, podstawy hipnozy w teorii, psychologi jednostkowości i możesz być takim egzorcystą ;) .
Ci ludzie wyrządzają wielką krzywdę ludziom chorym psychicznie lub neurologicznie, neurotycznie.
Oczywiście wiara w demony ma wymiar terapeutyczny jak sama wiara- ,,To nie ja to zrobiłem , a demon, ja jestem dobry, coś mnie PODKUSIłO".
Ale nie krytykuje i nie wyśmiewam się z ludzi, którzy wierzą w takie rzeczy. Po prostu ja nie widzę różnicy między ,,opętaniem" , a schizofrenią padaczkową.
Przypominam, iż wszystkie historie typu ,,lewitował" (co akurat nie jest żadnym paranormalnym zjawiskiem tylko anomalią grawitacyjną), ,,mówił dwoma głosami" (tzw ,,podwójne gardło" każdy człowiek może tak mówić jeśłi to wytrenuje np: brzuchomówcy, mnisi birmiańscy czy pod wpływem niektórych stanów umysłowych), ,,mówi innymi językami" (albo mówią zasłyszanymi frazami albo nieznanym nikomu narzeczem przypominającym jakiś język, w każdym razie np babka mająca mówić łaciną powtarzała ciągle Bóg, Wszystko, Miasto) są NIEPOTWIERDZONYMI faktami. Tyle się o tym mówi, jednak jakoś nigdy się nie nagrało jak np: ludzie rzekomo chodzą po ścianach mimo, że jest nagrane tysiące egzorcyzmów, a wiele odprawia się publicznie.
  • 0

#41

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

skoro nie ma boga nie ma też duchów, demonów i piekła. wierzycie w takie rzeczy, ale dlaczego nie we wróżki, elfy itp. itd.
  • 0



#42

Leeloo_Heaven.
  • Postów: 96
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Największą bzdurą jest fakt, że ludzie myślą, że diabeł istnieje bo jego sukcesem jest fakt, że ludzie myślą, że go nie ma :lol


Apo5 właśnie w ten sposób nasza katechetka argumentowała nam na religii, że diabeł istnieje! :D
  • 0

#43

KLEIN.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

tez skłaniam sie do tego ze diabeł to taga metafora zła wiec. ale jak myslicie czy to duchy opetuja ludzi czy moga oni po prostu zwarjowac lub sciemniac ???
  • 0

#44

Riddick.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szatan istnieje na pewno oczym mówią opanowania nad czyimś ciałem, i na pewno o czymś takim słyszeliście.
  • 0

#45

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Riddick, to się nazywa opętanie. :D
Owszem, istnieje takie zjawisko. Ale nie wiem, czy jest ono dowodem istnienia szatana. Pomijając fakt, że przytłaczająca większość "opętań" jest wytłumaczalna chorobą psychiczną, nie wiemy czym są istoty stojące za opętaniami.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych