42 odpowiedzi w tym temacie

[BENDER]

Biologom udało się stworzyć drożdże piekarskie zdolne przeżyć 10 razy dłużej (to tak, jakby człowiek dożył 800 lat) bez widocznych efektów ubocznych. Dokonano tego przez kombinację odpowiedniej diety ze zmianami genetycznymi. Odkrycie zbliża nas do możliwości kontrolowania przetrwania i zdrowia komórek.

Dieta zastosowana u drożdży była bardzo restrykcyjna jeśli chodzi o kalorie. Natomiast zmiany genetyczne polegały na wyciszeniu dwóch genów, RAS2 oraz SCH9 odpowiedzialnych za starzenie u drożdży oraz za nowotwory w człowieka.
Wielu naukowców widzi w tym odkryciu szansę na przedłużenie zdrowia i życia także u ludzi poprzez rozwój leków, które naśladowałyby techniki wydłużania życia użyte w opisanym doświadczeniu. Jak do tej pory dzięki badaniom właśnie na drożdżach udało się odkryć najważniejsze geny i ścieżki regulujące procesy starzenia i chorobotwórcze u myszy i innych ssaków.

Dalsze plany grupy badaczy, autorów odkrycia, to analiza przedłużania życia u myszy oraz badania populacji ludzkiej w Ekwadorze z mutacjami podobnymi do tych, które opisano u drożdży. Ludzie będący nosicielami dwóch mutacji są niewielkiej postury oraz mają inne defekty. Obecnie naukowcy badają osobniki, z tylko jedną kopią mutacji, u których nie wdać objawów.

Naukowcy podkreślają jednak, że prowadzone badania na ludziach bardziej będzie można wykorzystać do stworzenia leków na konkretne choroby, niż liczyć na znaczne przedłużenie życia bez skutków ubocznych.

Jeśli chodzi o dietę ubogą w kalorie, czyli tzw. kontrolowaną głodówkę, udowodniono, że redukuje ona ryzyko wystąpienia chorób i wydłuża okres życia u gatunków od drożdży po myszy. Naukowcy są przekonani, że ograniczenie pożywienia zmusza organizm do kierowania energii zamiast na wzrost i reprodukcje, na systemy przeciwko starzeniu.

Jesteśmy na dobrej drodze aby uzyskać długowieczność która powinna usatysfakcjonować większość żyjących ludzi. Ciężko sobie wyobrazić aby ktoś chciał żyć naprawdę w nieskończoność choć z postępem nauki zapewne i to będzie możliwe. Cytując fragment artykułu z tej tej strony:
"Jesteśmy bardzo, bardzo daleko od sprawienia aby człowiek żył 800 lat. Nie wydaje mi się być czymś skomplikowanym aby człowiek żył 120 lat i pozostał zdrowym, w pewnym momencie będziemy mogli dać ludziom możliwość przedłużenia życia do 800 lat. Nie wydaje mi się aby gdzieś tam była jakaś odgórna granica długości życia organizmów."

Urodzona w 1875, Jeanne Calment zmarła w 1997 mając 122 lata i 164 dni.

Bardzo polecam lekturę artykułu znajdującego się pod tym linkiem, wybaczcie że go nie przetłumaczę ale jest późno i muszę pójść w końcu spać




Tłumaczenie cytatu: Ja sam
Źródło:
Klik
Po angielsku
Klik 2

Użytkownik BENDER edytował ten post 31.01.2008 - 03:41

[mojo]

Szczerze wątpię aby kiedykolwiek udało się osiągnąć wiek 400 a co dopiero 800 lat. Wydaje mi się że skoro od początku umieramy mając np.60 - 80 lat to widocznie tak to już zostało zaprogramowane i tak ma być. Ale jeśli te badania mają pomóc w zdrowiu człowieka, to warto kontynuować dane prace badawcze.

Użytkownik +MoJo+ edytował ten post 31.01.2008 - 07:24

[Lerlitz]

Wydaje mi się że skoro od początku umieramy mając np.60 - 80 lat to widocznie tak to już zostało zaprogramowane i tak ma być.

60-80lat to nie zawsze byla granica gdzie ludzie umierali kiedys wynosila ona 20-30lat. (kiedys znaczy starożytność, średniowiecze)
I nie widze problemu zebysmy zyli 200lat

Użytkownik Lerlitz edytował ten post 31.01.2008 - 08:17

[mojo]

60-80lat to nie zawsze byla granica gdzie ludzie umierali kiedys wynosila ona 20-30lat. (kiedys znaczy starożytność, średniowiecze)
I nie widze problemu zebysmy zyli 200lat

Tak, tak, dopiero teraz to sprawdziłem. Przed napisaniem posta nie wpadłem na tak piękny i genialny pomysł sprawdzenia średniej długości życia ale masz rację Lerlitz...tylko gdybysmy żyli po 200lat to czy troszkę nie byłoby nas za dużo na Ziemi?

[Chessman]

I właśnie to jest problem, nawet te 200 lat spowodowałoby OGROMNE przeludnienie na całym świecie. Dlatego nawet jeśli do takiego odkrycia dojdzie/doszło to nie zostanie on upublicznione. Nie chodzi tu o żadną teorię spiskową tylko logikę. Sam pewnie jakbym coś takiego wynalazł to bym tego nie ujawnił Chyba, że przy okazji został by obmyślony globalny sposób na kontrolę populacji.

[Lerlitz]

no masz racje troche by nas sie narobilo. I przeludnienie murowane

[mojo]

no masz racje troche by nas sie narobilo. I przeludnienie murowane

Dlatego wydaje mi się że tego typu projekty nigdy nie zaznają światła dziennego.

[iniside]

Szczerze wątpię aby kiedykolwiek udało się osiągnąć wiek 400 a co dopiero 800 lat. Wydaje mi się że skoro od początku umieramy mając np.60 - 80 lat to widocznie tak to już zostało zaprogramowane i tak ma być. Ale jeśli te badania mają pomóc w zdrowiu człowieka, to warto kontynuować dane prace badawcze.

I gatunek dluzej zyje tym sie woolniej rozmnarza. Tak naprawde nie ma zadnych przeszkud aby ludzie zyli po tysiac lat i wiecej. Wiemy co jest odpwiedzialne za proces starzenia. Obumierajce komurki. W pewnym momencie zycia te komurki zaczynaja obumierac szybciej, niz powstawac nowe. Zeby wydluzyc zycie trzeba by zapanowac nad tym procesem. Bo doprowadzenie do zbyt gwaltownego wydzielania komork doprowadzi do powstania nowotworow i smierc, zbyt wole do smierci ale bez nowotworow.

Mama nadzieje ze w nastepnej dekadzie uda sie kontrolowac ten proces, i przedluzanie zycie bedzie tak proste jak leczenie kataru.

no masz racje troche by nas sie narobilo. I przeludnienie murowane

J/w. Im dluzej pojedynczy osobnik jednego gatunku moze zyc, tym mniejsza wykazuje chec jego przedluzania. To naturalnezachowanie, poprostu nie ma sensu sobie zbyt szybko produkowac konkurencji skoro jescze z 700 lat pozyjemy.

Ja tam osobiscie licze na szpiczaste uszy 180cm wzrostu, pociagle wyostrzone rysy twarzy + moze by tez skora koloru obsydianu, a no i wik 1000 lat .

[apo5]

Pamiętajcie że cały czas dążymy do podboju kosmosu. Cel - MARS. Wtedy problem przeludnienia nie będzie problemem - byc moze pokolenia naszych pokolen tego doczekają - na dzień dzisiejszy - nie ma takiej opcji jak długowieczność

[mojo]

Pamiętajcie że cały czas dążymy do podboju kosmosu. Cel - MARS

Heh... to fakt, ale zanim spakujemy walizki i wprowadzimy się na Marsa, to... czeka nas jeszcze troszke lat

Ja tam osobiscie licze na szpiczaste uszy 180cm wzrostu, pociagle wyostrzone rysy twarzy + moze by tez skora koloru obsydianu, a no i wik 1000 lat .

Więc chcesz być elfem kolego... nie mam nic przeciwko:)

[specyfik]

Pamiętajcie że cały czas dążymy do podboju kosmosu. Cel - MARS. Wtedy problem przeludnienia nie będzie problemem - byc moze pokolenia naszych pokolen tego doczekają - na dzień dzisiejszy - nie ma takiej opcji jak długowieczność

Ta.. wylądują astronauci na Marsie a za nimi flota z kilkoma miliardami ludzi...
Kto zamieni rodzimą planetę na kupę piachu ?

[Paweł]

Gdyby ludzie zyli po 200 albo i wiecej lat, a wiek emerytalny osiagali w wieku 65-100 lat to wszystkie panstwa by pobankrutowaly z powodu emerytur. A nawet zyjac te 300 lat i starzejac sie stopniowo to trzeba by bylo pracowac ze 200 lat zanim przejdzie sie na emeryture. To bylby problem, bo kto chcialby chodzic do pracy 200 lat, nie uwzgledniajac nawet tego przeludnienia.

Użytkownik Pakerzyk vel Janczukajtis edytował ten post 31.01.2008 - 11:45

[judas666]

Elfy u Sapkowskiego z wiekiem tracą możliwość rozmnażania się, może z ludźmi też tak będzie? W końcu z czasem penis przestaje funkcjonować poprawnie.

[mojo]

W końcu z czasem penis przestaje funkcjonować poprawnie.

U mnie zawsze będzie najaktywniejszą częścią ciała No ale rzeczywiście, niektórzy mają z nim problemy.

Apropo 200 lat które chcecie żyć... powiem tak, nie chce wygladać jak ta Pani na zdjęciu. Myślicie że była ona w super formie i nic jest nie dolegało? Przecież ta kobitka już pewnie nie potrafiła sama chodzić, myć się, wykonywać proste codzienne czynności... to się tak wydaje " Oh super tak 200 lat żyć " ale pózniej staje się to prawdziwą męką i oczekiwaniem na koniec. Osobiści nie jestem zwolennikiem długowieczności.

[judas666]

Był kiedyś taki film "Ucieczka Logana", tam, w przyszłości mieszkańcy miasta żyli 30 lat i byli zabijani w rytuale "odrodzenia". Mnie by to pasowało ^^