Fotografie zapewne chcielibyscie zobaczyc, ale jak mowie nie jest ono moje, i niewiem czy wogole uda mi sie je jakos je zeskanowac i wrzucic do internetu, nie mowiac juz o posiadaniu tej fotografii. Sama fotografia z tego co wiem i sie domyslam byla wywolana w kopiach, jedna zostala u wlasciciela, a druga gdzies powedrowala do ... nie wiem dokladnie gdzie, ale wlasnie to ta 2 kopie widzialem. Domyslam sie ze dla was to niebedzie wiarygodne wiec pozostawiam rozwiazanie tego zdarzenia na jakis czas, dopuki sam nie zrobie tego zdjecia.
Ale jedyna rzecz mnie interesuje: zawsze slyszalem od starszych ludzi - oczywiscie od tych ktorych znalem - , dziadkow babc, ze zawsze gdy robiono jakies uroczystosc, swieto to zawsze telewizor zakrywano czy chowano - dzis to odchodzi w zapomnienie i chyba nikt juz tego nie robi. Czy to nie jest zastanawiajace; a gdyby tak ktos wzial stary analogowy aparat i zrobil zdjecie grupce ludzi siedzacych na krzeslach, a zanimi stal telewizor?
Druga rzecz to to, ze jezeli chodzi o mnie to na rzadnym zrobionym przez analog - niestety juz go nie mam - zdjeciu niema w tle telewizora, a zdjecia te byly wykonywane od czasu gdy bylem maly i do tego, kiedy aparatu juz nie bylo.
Nie wiem jak jest w waszy przypadku, dlatego zachecam do przegladu starych zdjec.
Jezeli chodzi o antywirus to niepolecal bym go wogule miec - na 90% - dlatego ze od tego czasu jak mam komputer i jestem podlaczony do internetu, niemajac antywirusa, nie zlapalem rzadnego wirusa. Juz nie od jednej znanej mi osoby slyszalem, ze gdy zainstalowali antywirusa, ktorego wczesniej nie mieli i bylo wszystko dobrze, to zlapali przynajmniej 2 wirusy. Takze polecam zastanowienie sie nad tym.