51 odpowiedzi w tym temacie

[Satisek]

Też bym nie ruszył ale z takich samych względów z jakich nie jem wątróbki i.t.p
"Jak można zjeść coś co sie mogło kiedyś ruszać bawić mieć dusze? "
Normalnie, zjeść świnkę która mogła by być najweselszą świnką na świecie, tarzać sie z uśmiechem w błocie, pochrumkiwać sobie wesoło, można, ale nienarodzonego dziecka które czy byś je nie zjadł czy byś je zjadł dalej by było martwe juz niemożna?

[Druid]

Satisek - z całym szacunkiem do Ciebie ale nie porównuj świni do istoty ludzkiej. Nadawanie cech typowo ludzkich świniom jest w tym przypadku co najmniej głupie. Człowiek różni się w zasadniczy sposób od świń nawet jeśli uznamy że dana świnia jest "najpiękniejsza" i "najmądrzejsza" na świecie.

[judas666]

Człowiek to takie samo zwierze jak wszystkie inne z tym wyjątkiem, że zamiast żyć zgodnie z naturą, niszczy ją.

[Halloween]

Ale zasadniczo różni się od świnek i innych zwierząt i taka jest prawda.

[Bobek]

Co z tego że chińczycy jedzą coś mogło by się bawić ? śmiać się itd?.Kiedy dokonuje się aborcji , wtedy odbiera się tych możliwości ! .Osobiście nie widze w tym nic dziwnego 'co kraj to obyczaj'.Wolicie zatem żeby płody były wyrzucane ?

Człowiek to takie samo zwierze jak wszystkie inne z tym wyjątkiem, że zamiast żyć zgodnie z naturą, niszczy ją.

Otóż to , człowiek różni się od zwierzęcia tylko tym że posiadł rozum (i oczywiście budową ciała itd , ale to jest nie ważne).Dopuki płód nie zacznie myśleć , będzie właśnie 'zwierzęciem'.

[Navarion]

Może to i zdrowe, ale to już przesada! Człowiek zawsze znajdzie sposób by zarobić parę groszy...

[tatik]

Chińczyk pewnie też nie zrozumie jak można zjadać kawałek swojego Boga podczas sakramentu Przenajświętszej Eucharystii 

[Roseb]

I nikt tego od niego nie wymaga. Poza tym to chyba tylko taki symbol (z tego co pamiętam, może coś się zmieniło ).
Nie uważam siebie za osobę, która może oceniac innych ludzi (zwłaszcza tak odległych kulturalnie), jednak myśl o jedzeniu ludzkich płodów napawa mnie obrzydzeniem. Z drugiej strony jestem pewien, że w czasie wielkiego głodu w Chinach jedzono o wiele gorsze rzeczy. Moim zdaniem w tym temacie powinna się wypowiedziec osoba, która zna kulturę chińską. Do tego czasu będziemy spoglądac na to z naszego, europejskiego punktu widzenia.

[scpt]

Nie jest zdrowe.

"Jedzenie ludzkiego mięsa może być szkodliwie dla zdrowia. Zagrożenie powodują priony, wirusopodobne białka - wywołują one choroby z grupy zakaźnych encefalopatii gąbczastych. Wśród plemion Nowej Gwinei, zwłaszcza ludu Fore, szalała choroba, zwana kuru lub "śmiejącą się śmiercią". Zarażenie prionami następowało przy rytualnym spożyciu ciał zmarłych krewnych. Fore zrezygnowali z kanibalizmu w 1957 r., lecz starsi członkowie wciąż umierają na kuru"

wikipedia.pl

Do tego kwestia pozostaje etyki...odmienna kultura,kulturą...ale taki płód to praktycznie niemowlak! Czy normalny człowiek byłby w stanie upiec całkiem nie dawno jeszcze żyjącego niemowlaka???Rasa ludzka ma w genach wstręt do takich zachowań.Jedynie wśród bardzo prymitywnych i krwawych ludów przejawiały się pewne formy kanibalizmu...ale zjadanie płodów? Co innego wielki głód jak na Ukrainie np. chociaż i w tym przypadku wielu wolało umrzeć niż praktykować kanibalizm.Co to za kultura profanująca w tak obrzydliwy sposób dziecięce zwłoki.Można tolerować głupotę Azteków,kompleksy Hitlera,tortury i inne dziwne zachowania ale to jest po prostu horror w realnym życiu.

Nikt nie przeczy że może być pożywne jak każde inne mięso.Ale trzeba mieć straszliwe zdegenerowany mózg jako nacja by dopuszczać do takich posiłków...a ty judasz powinieneś może doświadczyć na własnej skórze kanibalizmu.Będziesz stary to pojedź do Chin ...w końcu po co Ci pochówek-jesteś w końcu tylko mięsem.

Narodzone czy nie narodzone to zawsze jest człowiek i zawsze należy mu się szacunek.żeby się nie marnowały...o na Bogów co za patologia brak mi słów:P

I właśnie Przemo to że ich tyle jest i że nie potrafią sobie poradzić i że łamią tam wszelkie prawa ludzi świadczy o nich że są po prostu zdegenerowani jak sieroty i bezdomni w Moskwie.

Użytkownik scpt edytował ten post 21.01.2008 - 15:31

[golibroda]

Czytam te opinie i jakos nie potrafie uwierzyc, ze sa ludzie ktorzy "rozumieja" i usprawiedliwiaja zjadanie innych ludzi zabitych przez ludzi.
Czy moze mnie ktos obudzic?

Co bedzie nastepne?
Myslalem, ze najgorsze co czlowiek zrobil czlowiekowi bylo w Auschwitz. Ale teraz widze, ze przerabianie na mydlo to nic w porownaniu z "postepowym zrozumieniem dla odmiennosci kulturowych", ktorym to usprawiedliwiane sa wszystkie zbrodnie.
I jeszcze sie zastanwocie geniusze co byscie zrobili gdyby takie zjadanie plodow robila np. jakas sekta pod Ciechanowem. Tez byloby to "zrozumienie" ? Jakos watpie.
Wybiorcze traktowanie kogo potepiac, a kogo nie doprowadzi do czegos czego nie jestesmy sobie jeszcze dzisiaj w stanie wyobrazic...

[BENDER]

Jak można zjadać coś, co mogło by żyć, chodzić, bawić się... ;/

Nigdy szynki nie zjadłeś

[apo5]

Sekta pod Ciechanowem HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHA...bez kitu, jak to brzmi
Azjaci generalnie lubią różne płody jeść - kacze na przykład. A tak na marginesie to wolałbym żeby u nas jedzenie płodów było na porzadku dziennym w zamian za dyscyplinę jaka panuje w Chinach. Bardzo zdyscyplinowany naród (jak wiele azjatyckich).

[golibroda]

Jak rozumiem nie chcialbys byc czescia tego narodu tylko jakims desydentem na odpowiednim stanowisku? Autorytaryzm sie marzy? Juz to przerabialismy, na szczescie sie nie sprawdzilo...
Ciekawym czy wiesz z czego owa "dyscyplina" wynika.

A sekta brzmi jak brzmi, zastanow sie lepiej co bys zrobil gdyby twoj sasiad na kolacje jadl sobie nienarodzone dziecko twojej siostry na przyklad.

[scpt]

A tak na marginesie to wolałbym żeby u nas jedzenie płodów było na porządku dziennym w zamian za dyscyplinę jaka panuje w Chinach.

Powinieneś poszukać czym w psychiatrii i psychologii cechują się takie ciągoty...no chyba że chodzi Ci o kacze płody nie rozumiem jednak..po co jeść kaczy płód jak można zjeść normalną kaczke.Widzisz,bo ja bym nawet małpy nie zjadł z tego powodu że jej mięso ma prawie identyczny smak jak mięso ludzkie.

Otóż to , człowiek różni się od zwierzęcia tylko tym że posiadł rozum (i oczywiście budową ciała itd , ale to jest nie ważne).Dopuki płód nie zacznie myśleć , będzie właśnie 'zwierzęciem'.

Na Bogów...to znaczy że osobę bardzo chorą umysłowo też nie uważasz za człowieka???Skąd się tacy ludzie biorą...i nie dopuki tylko dopóki "filozofie".

Użytkownik scpt edytował ten post 23.01.2008 - 12:42

[wieslawo]

Po pierwsze istotnie należy rozpatrzyć inny wzorzec kulturowy, inną wiarę, i nie chodzi o usprawiedliwienie, tylko o wyjaśnienie że istnieje możliwość tam takich praktyk, co wcale nie oznacza że je aprobujemy.
Po drugie, chińczyków jest ponad 1,4 mld ludzi, większość jak nie haruje w fabrykach, to uprawia poletka ryżowe, wśród tych 1,4 mld niewielu może sobie pozwolić na cotygodniowy niedzielny płód z pyzami i ryżem za 40$, nawet My nie kupujemy obiadu niedzielnego za 40$ a co dopiero przeciętny chińczyk.
Po trzecie jeszcze raz...co to była za gazeta???? ja rozumiem gdyby to był New York Times, Daily Telegraph, Frankfurter, a to napisała gazetka na poziomie naszych skandali, dlatego też odpowiedź na taki art. może być na poziomie gazety.
Pamiętacie...pewnie nie....ale kiedyś za czasów PRL'u, wszystko co było przywiezione z zachodu było szalenie super hiper najlepsze, wydaje mi się że troszkę jest tak z niektórymi, to że coś jest w obcym języku, gazecie, wcale nie oznacza że oni nie mają prasy, fantastycznonaukowosensacyjno popularnej, pozdrawiam i więcej dystansu do świata, internetu, prasy.

Użytkownik wieslawo edytował ten post 23.01.2008 - 12:37