Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tworzenie Osobistego Demona


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
151 replies to this topic

#76

TaajGer.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pixxel dobre duchy nigdy nie przychodzą.
Adders nie trzeba było tego robić. To zawsze jest bardzo niebezpieczne.Oby to był głupi żart.Bo wiem co taka sytuacja znaczy.Pomyślnego rozwiązania problemu.
  • 0

#77

London.
  • Postów: 225
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pixxel dobre duchy nigdy nie przychodzą.

Zawsze można poprosić o pomoc Anioła Stróża. Taki dobry duch, którego ma każdy, a i pomóc wypędzić demona może. :)
  • 0

#78

TaajGer.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Racja.
Mi chodziło raczej "wywoływanie duchów" że przy tym dobre duchy nigdy nie przychodzą.
Nie uściśliłem wypowiedzi.Mój błąd. ;)
  • 0

#79

zamul.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

: Po serii egzorcyzmow, zerwaniu z muzyka metalowa oraz przyjeciu komunii chlopak wyzdrowial.

A teraz jeszcze mi wytłumacz co jest w tej muzyce takiego złego.

A co do Emilly Rose to raczej wątpie by to co jej się przytrafiło było prawdą, Lucyfer jest raczej inteligetny i napewno by nikogo nie opentywał dla zabawy wpychając Bogu wyznawców, przecież ta cala głośna sprawa by tylko wepchneła tłumy wystraszonych ludzi w ręce Boga... Nie widze jaki interes ma w tym Lucyfer.
Co do opentań to wierze. A co do tworzenia demona, hmm... interesujące ale nie będe próbował wole sam se radzić.
  • 0

#80

London.
  • Postów: 225
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

przecież ta cala głośna sprawa by tylko wepchneła tłumy wystraszonych ludzi w ręce Boga... Nie widze jaki interes ma w tym Lucyfer.

I co wepchnęła? :]

Lucyfer ma w tym taki interes, że uczynił zło. Cóż więcej może chcieć? :D
  • 0

#81

zamul.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I co wepchnęła? sohappy.gif

No w sumie chyba nie bardzo...

Lucyfer ma w tym taki interes, że uczynił zło. Cóż więcej może chcieć? grin.gif

Tak wielkie zło spaprał życie dziewczynie, ale napewno osoby w jej otoczeniu stały się bardziej wierzące, widząc coś takiego... Mimo wszystko to według mnie ona chora była. Lucyfer musiałby sie ostro nudzić, żeby coś takiego robić tylko dla zrobienia zła, jesli już to mógłby wywołać jakąś wojne, albo coś równie desturyktywnego, bo tak to raczej nie widze motywu jego działań.
  • 0

#82

Dita von Tees.
  • Postów: 29
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O! A to ciekawe...Może spróbowałabym stworzyć własnego demona. Tylko zastanawiam się, czy ktoś to już próbował i czy to naprawde udaje się.
A co do Emily...Oglądałam film i szczerze mówiąc dziwię się jej, jeżeli to wszystko to byłaby prawda. Mogła iść niby z Maryją do raju, albo cierpieć nieskończenie, ale za to miała ocalić innych. Miała dobre serce, ale to co się stało z tak śliczną dziewczyną. Nie sądzę też, żeby to był sam Lucyfer...On moim zdaniem nie interesuje sie rzeczami 'tak małego kalibru' uważam, że to był jakiś niżej ustawiony w hierarchii demon
  • 0

#83

London.
  • Postów: 225
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wojnę to już pewnie nie jedną wywołał. :D Zresztą, może to nie Lucyfer ją opętał tylko się podszył pod niego jakiś inny demon, albo Emilly (nie wiem jak się nazywa naprawdę) była już rozwinięta dość duchowo, że Lucek chciał jej to zepsuć. Albo była chora psychicznie. Wiele może być teorii :)

Może spróbowałabym stworzyć własnego demona. Tylko zastanawiam się, czy ktoś to już próbował i czy to naprawde udaje się.

Ja być może zrobiłem nieświadomie i wysłałem go do pewnej osoby. Ona w moich oczach jest teraz zwykłym menelem, więc jeśli to sprawa demona to spełnił swą powinność. :) (oczywiście jeżeli to sprawa mojego demona to nieświadomie to zrobiłem :) )
  • 0

#84

TaajGer.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co się tyczy Emilly Rose... i tego czy to co się jej przytrafiło jest prawdą.. Osobiście sądze że prawdę to jest jakbardziej.


->reakcja na kontakt z relikwiami świętych

Anneliese Michel: Nowy sąd kary, tak!
egzorcysta: Jak będzie?
Anneliese Michel: Będzie źle... gorzej niż ostatnie dwie! [wojny]
egzorcysta: Gdzie? Tu?
Anneliese Michel: W Europie! W Europie! Trzeba odmawiać różaniec... w przeciwnym razie będzie koniec, tak

Źródło: Egzorcyzm z dnia 10 października 1975

Anneliese Michel: Powinno powiedzieć się ludziom...
egzorcysta: Co?
Anneliese Michel: Komunia na stojąco
egzorcysta: Co jeszcze?
Anneliese Michel: To tyle
egzorcysta: Z polecenia?
Anneliese Michel: Naszego

"Ks. Alt wspomina, że w czasie egzorcyzmów złe duchy zachowywały się nietypowo. Zwykle nie chcą opuścić opętanego, ale nakaz egzorcysty zmusza je do tego. W przypadku Anneliese było odwrotnie – głosy krzyczały: „Chcemy wyjść! Chcemy wyjść!”, ale słowa egzorcysty nie były ich w stanie wypędzić. „Nie wolno nam z niej wyjść” – wyjaśniały. Ks. Alt uważa, że Anneliese więziła i pętała w sobie aż sześć demonów, które dzięki temu nie mogły grasować po świecie i niszczyć innych ludzi. "


"Pod datą 24.10.1975 w dzienniczku Anneliese czytamy: „Zbawiciel powiedział: Będziesz wiele cierpieć w zastępstwie innych i znosić cierpienia już teraz. Twoje cierpienie, twój smutek i opuszczenie służą mi do tego, by zbawiać dusze”. I dalej: „Moje krzyże są największymi podarunkami. (…) Wszystko jest podarunkiem mojej wielkiej miłości do ciebie”.
  • 0

#85

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bardzo proszę o trzymanie się tematu, temat o Anneliese Michel już istnieje.
  • 0

#86

Drunken Reaper.
  • Postów: 81
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie można "Stworzyć" demona ( zresztą po co? ). Można natomiast go wezwać (kwestia wiary i odwagi :P ) . Anioł technicznie też przecież jest swego rodzaju demonem. To mi wygląda raczej na instrukcję tworzenia servitora czy czegoś podobnego . A co do tego "zbuntowania się" demona... wystarczy mieć bardzo silną wolę i rozkazać mu po imieniu. Jak przypałętał się jakiś bezimienny, to poproś jakiś byt wyższego rzędu ( archanioł Michał, czy jakis dowolny anioł mający "kompetencje" , ew. jakiś wyższy demon ( bo i z takimi metodami się spotykałem) jak np. Barbiel. ) o pomoc.
  • 0

#87

ScOrPiOn.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A jak pogadać z moim aniołkiem ?
Jak go wezwać? Albo stworzyć czy coś.
Bo ja swojego gdzieś zapodziałem.
  • 0

#88

London.
  • Postów: 225
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Choćby medytując.
  • 0

#89

Marchewa.
  • Postów: 536
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

co archanioły "zejdą" jak sie je poprosi o odesłanie demonka i pomogą? no prosze a ja myślałem ze one bardziej zajęte są :P
  • 0

#90

ScOrPiOn.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A w jaki sposób i ile to potrwa zależy mi na czasie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych