18 odpowiedzi w tym temacie

[Guliwer]

Wystarczy z głową do tego podejść, a nic Ci się nie powinno stać muhad. Ja początki swoich medytacji miałem z doświadczeniem przeczytania kilku informacji na ten temat ... jakoś żyję, chociaż nie powiem, dopasowywałem się przez jakiś czas. Ale jest dobrze. Tobie myślę że też nieźle pójdzie

[Halley]

Zapytaj siebie co chcesz osiągnać?
To podstawa,bo jeśli chcesz robic sztukę dla sztuki to szybko się tym znudzisz.
A teraz usiądź sobie wygodnie. Pamiętasz jak leżałeś na plaży w ciepłym słońcu i było CI super, pełny relaks? albo inne odprężające doświadczenie?
Dobrze wiec masz podstawę co to relaks, póść wszystko tak samo jak zrobiłęś to wtedy i się odpręż, niczego nie chciej bo się zepniesz i nie wyjdzie.
Kiedy już poczujesz się zrelaksowany, zwróć uwagę na mysli, jak sobie biegają, jak myślo o wszystkim, obserwuj i puiszczaj je, niech sobie idą swoją drogą. To Cię od nich oddzieli przynajmniej na trochę. Możesz się teraz nastawić najakś afirmację, zagadnienie? poddać to pod ogląd. Nie kominuj niech się dzieje ty tylko wytycz cel. I tak się ucz. Potem sam na coś trafisz co CIę zacznie rozwijać juz w okreslonym kierunku.

[Eury]

Ok panowie ale moze przeniesiecie sie do dzialu o medytacji?