Napisano 04.09.2007 - 15:48
Napisano 04.09.2007 - 15:57
Napisano 04.09.2007 - 16:02
Napisano 04.09.2007 - 16:09
Napisano 04.09.2007 - 16:31
Napisano 04.09.2007 - 16:32
Napisano 04.09.2007 - 16:46
Bo te latawice sa hipokrytkami, w Polsce udaja porzadne, zasadnicze i pseudomoralne ("ja bym w zyciu z obcokrajowcem nie chciala" itd.) , a tam jak nikt nie widzi i przyjdzie co do czego pokazuja prawdziwa nature. Ja nie krytykuje ich za sam fakt ze szaleja za granica i daja na lewo i prawo jakbys nie zauwazyl, bo to ich sprawa. Ale pod warunkiem, ze tak samo sie zachowuja w Polsce, nie udaja w kraju pruderyjnych a przedewszystkim nie robia w rogi faceta w Polsce. To juz chyba nie jest normalne. Krotko mowiac, mam dokladnie takie samozdanie jak Ty, ze kazdy robi co chce, ale pod warunkiem, ze sie z tym nie kryje i nie udaje cnotki na pokaz przed wyjazdem.1)Każdy żyje jak chce. I czemu te porządne panienki, mają się wstydzić za te latawice?
Frajerzy to ci, ktorzy mysla ze dla kobiety pieniadze sie nie licza. Oczywiscie, zeby ppoderwac kobiete pieniedzy nie trzeba, ale napewno dlugo jej przy sobie bez pieniedzy nie utrzyma (mowie o kobietach po 20stce, nie nastkach). No chyba ze mowimy o wyrwaniu na jedna noc.2)Faceci, którzy wydają kasę, aby "zdobyć" kobietę to zwykli frajerzy. Inaczej pewnie nie potrafią, "podrywać".
Napisano 04.09.2007 - 16:56
Na randki i prezenty wydają rocznie 2000 euro.
Napisano 04.09.2007 - 17:01
Bo te latawice sa hipokrytkami, w Polsce udaja porzadne, zasadnicze i pseudomoralne ("ja bym w zyciu z obcokrajowcem nie chciala" itd.) , a tam jak nikt nie widzi i przyjdzie co do czego pokazuja prawdziwa nature. Ja nie krytykuje ich za sam fakt ze szaleja za granica i daja na lewo i prawo jakbys nie zauwazyl, bo to ich sprawa. Ale pod warunkiem, ze tak samo sie zachowuja w Polsce, nie udaja w kraju pruderyjnych a przedewszystkim nie robia w rogi faceta w Polsce. To juz chyba nie jest normalne. Krotko mowiac, mam dokladnie takie samozdanie jak Ty, ze kazdy robi co chce, ale pod warunkiem, ze sie z tym nie kryje i nie udaje cnotki na pokaz przed wyjazdem.
Frajerzy to ci, ktorzy mysla ze dla kobiety pieniadze sie nie licza. Oczywiscie, zeby ppoderwac kobiete pieniedzy nie trzeba, ale napewno dlugo jej przy sobie bez pieniedzy nie utrzyma (mowie o kobietach po 20stce, nie nastkach). No chyba ze mowimy o wyrwaniu na jedna noc.
[
Napisano 04.09.2007 - 17:01
Tiamat, gdzie tu jest napisane że oni płacą za usługi seksualne, bo jak mi dobrze wiadomo to za sex, płaci się prostytutkom
Napisano 04.09.2007 - 17:07
A gdzie ja napisalem ze za uslugi seksualne ? ja tylko napisalem ze ida po jednym drinku do lozka. Zreszta jak zwal tak zwal. Ja nei widze roznicy miedzy sponsoringiem a prostytucja, bo sponsoring tym samym sie konczy, tyle ze placi sie pzred a nie po.
Napisano 04.09.2007 - 17:11
Napisano 04.09.2007 - 17:23
Ale ja nie uwazam prostutucji ani sponsoringu za cos zlego, wrecz przeciwnie, szanuje je jak inne kobiety. Dla mnie prostytutka to nie jest synonim dzi..., albo ku.... , a widze ze ty tak to odebrales, pozatym nigdzie nie nazwalem kobiety lubiacej seks prostytutka. Dz... i ku... to sa dla mnie kobiety, ktore zdradzaja, klamia itd. Nigdy bym nie nazwal dz... kobiety, ktora lubi seks, chocby i codziennie z kims innym, jesli nikogo tym nie krzywdzi. Bo musialbym sam siebie tez tak nazwac, bo sam nie jestem swiety i zdarzaly sie, szczegolnie na studiach ronze sytuacje.Hah ...Ja nie znam takich kobiet...A czasami kobieta też potrzebuje seksu. Nie znaczy to, że możesz ją nazwać prostytutką.
Napisano 04.09.2007 - 17:54
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych