hahaha ja za to mogę liczyć na poważną rozmowę z kimś, kto ocenia ludzi po avatarze. Ty pewnie myślisz, że jak masz ava z arcardem, to potęguje to zło i mrok Twojej smolistej duszy.
jedyne co dobre to to, że wyrośniesz z rzeczy typu 'nie mam uczuć, zło i szatan to moje ziomy', 'nie stresuję się, bo nie mam uczuć', czy 'nie jem, bo nie mam uczuć'.
Avatar dużo mówi o ludziach, mój akurat mówi że lubie mange Hellsing
. Twóje zachowanie jest równe poziomowi Family Guys wiec raczej nie powinienes poczuć sie urażony moim wcześniejszym stwierdzeniem, tym bardziej po tym co teraz napisałeś. Nie jestem osobą złą, ale nic nie poradze na to, że lubie mrok. A i nie czcze Szatana i wiem, pownie zniszczyłem ci właśnie dzieciństwo
Nie daję wiary Bóg nam się objawił, nie to nie Bóg to jego druga strona ta ciemna Szatan.
Czcijmy Pana :drink:
Chłopcze daj już spokój, mrok zaćmił ci wzrok to nie to forum.
Nie zrozum opacznie moich słów. Po
_prostu problemy typu: nie mam w co się ubrać, dostałem w szkole dwóje, ten obgaduje mnie z tamtym, ojciec znowu o coś sapie itd ( przykłady mające wskazać bła
hość problemów wielu ludzi) nie ruszają mnie, a jedyną moją reakcją na takie problemy jest śmiech. Po
_prostu mniej zwracam uwagi na sprawy przyziemna, to mam na myśli
Przy okazji ciekawy sposób patrzenia na Szatana jako na ciemną strone Boga. Intrygujące, ale pewnie nie zamierzone.