44 replies to this topic

[GryziochPL]

To ty nie wiesz co to NUKASA NUKASA NUKASA NUKASA ??

Nukasa to zwiazek zalozony przez krola nabuchomodoza czy jakiegos podobnego i to odbylo sie na tajnym spotkaniu,Nukasa znaczy 'morderstwo'


Oni eliminuja ludzi dazacych do pokoju bo wtedy ludzkosc sie rozleniwia i nie osiaga lepszych celow

[ufo1987]

Jakiegoś podobnego jak już to chodzi ci pewnie o Nabuchodonozora? Mamy nową teorię, król Babilonii maczał palce w zabójstwie JFK... Zresztą nawet google nie mówi o jakimś NUKASA. Zmień dilera kolego

[speedwayer]

Myślę że głównie tą wypowiedzią połączoną z zezwoleniem na druk "United State Notes" oraz projektami i reformami podatkowymi, sprzeciwem wobec globalistów JFK wydał na siebie wyrok:

http://www.youtube.com/watch?v=hzat1i48N18&feature=share

Bardzo ciekawy zapis słów JFK, ale jest to fragment wyrwany z kontekstu, nie jest to całe przemówienie. Przemówienie było wygłoszone 27.04.1961 i dotyczyło wydarzeń ostatnich tygodni, czyli inwazji w zatoce świń. Stąd tyle odniesień do tajności (chodzi o działalność wywiadów)

Także nie dokońca można to odbierać w sposób ataku na Illuminatów cyz Bilderbergów, natomiast w jakimś stopniu mógłbyć to sygnał że JFK się z nimi rozprawi. Bardziej mnie interesują wystąpienia w których JFK atakuje FED, a tego znaleść nie mogę.

Tak czy siak filmik który podałeś jest kolejnym powodem udanego zamachu na JFK. OD tamtej pory faktycznie żaden prezydent nie ruszył palcem w kierunku tajnych ugrupowań, UFO czy FEDowi, a coraz to nowsi prezydenci (imo) są bez jaj żyjąc w spokoju mając w nosie opinie swych obywateli a jedynie zajmujać się pozyskiwaniem siana z durnowatych interwencji typu Afganistan Irak czy przymiarka pod Syrie

Użytkownik speedwayer edytował ten post 24.11.2013 - 14:42

[ufo1987]

FED oczywiście był główną przyczyną. I warto tutaj wspomnieć, że szczególną uwagę zasługuje fakt, że dwóch amerykańskich prezydentów, którzy zezwolili na emisję darmowego, kreowanego pieniądza, zostało zamordowanych - Lincoln i właśnie JFK.

Ostatnio natomiast natknąłem się na listę 13 rodów Illuminatów i obok takich "znamienitości" jak Rockefellerowie czy Rotschildowie jest ród Kennedych. Nie czytałem jeszcze tego dokładnie całego ale raczej wątpię żeby chodziło o inny ród Kennedych niż ten z którego wywodzi się 35. prezydent Stanów Zjednoczonych.

A co do tego, że od czasów JFK żaden prezydent nie ruszył palcem w kierunku tajnych ugrupowań, UFO czy FEDowi to gdy Bill Clinton chciał poznać historię eksperymentów dokonywanych w jednej z najściślej strzeżonych baz CIA, odpowiedziano mu, że "prezydent nie ma potrzeby o nich wiedzieć".

Protesty w 50 rocznicę zamordowania Kennedyego

Kilka opublikowanych badań opinii publicznej z okazji 50 rocznicy zamachu na prezydenta Johna F. Kennedy'ego pokazuje, że większość Amerykanów nadal nie wierzy, że Lee Harvey Oswald był samotnym zabójcom, i że nie istniał szerszy spisek, który został zatuszowany przez rząd. W sondażu Rasmussena, tylko 36 procent Amerykanów ankietowanych powiedziało, że wierzy, iż Kennedy został zaatakowany przez samotnego zamachowca w dniu, 22 listopada, w 1963 roku. Badanie wykazało, że 37 procent, wierzy iż JFK został zamordowany w szerszym spisku z udziałem innych podmiotów. Kolejna duża część respondentów, 27 procent, nie jest pewna, podkreślając tajemnicę wokół całej historii. W nowym badaniu Washington Post-ABC News, 62 procent wierzy, że Oswald nie działał sam, a tylko 29 procent wierzy w oficjalną wersję wydarzeń.

Poniżej manifestacje w Dallas obnażające fakt, że prezydent Kennedy został zabity w szerokim spisku zorganizowanym przez elementy w rządzie USA. Manifestacje zostały stłumione przez policję.

http://www.youtube.com/watch?v=NxYqpfUdths

http://www.youtube.com/watch?v=Y88Mpm9vDV8

http://www.youtube.com/watch?v=FYYxRENwoEg

http://www.youtube.com/watch?v=WVbBmBqWe_E

ŹRÓDŁO:
Prison Planet

[Zaciekawiony]

Gdyby nie zamach nikt by dziś o Kennedym nie pamiętał. Robił wielkie zapowiedzi ale ciężko mu szło ze wdrażaniem.

[pishor]

Gdyby nie zamach nikt by dziś o Kennedym nie pamiętał. Robił wielkie zapowiedzi ale ciężko mu szło ze wdrażaniem.

Nie zgodzę się (patrz kryzys kubański, czy chociażby jego romans z MM) ale o to jakby mniejsza. Zamach był i raczej nie sądzę, żeby zorganizowano go po to tylko żeby zapewnić pamięć o JFK A, że do dzisiaj budzi on spore kontrowersje, to też nie jest wina Kennedy'ego.

[ufo1987]

Gdyby nie zamach nikt by dziś o Kennedym nie pamiętał. Robił wielkie zapowiedzi ale ciężko mu szło ze wdrażaniem.

Nie zgodzę się (patrz kryzys kubański, czy chociażby jego romans z MM) ale o to jakby mniejsza. Zamach był i raczej nie sądzę, żeby zorganizowano go po to tylko żeby zapewnić pamięć o JFK A, że do dzisiaj budzi on spore kontrowersje, to też nie jest wina Kennedy'ego.

Dokładnie. I trzeba spojrzeć z perspektywy co mógłby zrobić gdyby zamach się nie odbył, a na pewno mógłby wiele. I dlatego równie dobrze mógłby zostać zapamiętany jeszcze bardziej niż w aspekcie zamachu. Kto wie.

[Cmb]

Tak się składa że Profesor Młodziejowski jak i Profesor Kasprzak mnie uczą, i ostatnio właśnie z okazji 50-lecia mieliśmy zajęcia o JFK. Od razu sprostowanie co do tematu bo nie kryminolodzy a kryminalistycy, to duża różnica.

JFK był normalnym człowiekiem ale urósł jako legenda właśnie po zamachu, zginął tylko i wyłącznie przez to że nie był na rękę J. Edgarowi i po prostu przed reelekcją postanowił się go pozbyć. Ale to już pewnie wszyscy wiedzą. Natomiast Profesor dodał że Niemcy odrestaurowali taśmę Zaprudera i doszedł nowy fakt, mianowicie w tunelu do którego wjeżdża na końcu samochód JFK znajduje się inny, biały samochód którego na oryginale nie było widać, co może być kolejnym istotnym faktem w tej sprawie. Jednak i tak analizy nic nie dają bo co z tego że opinia publiczna dowie się o zamachu skoro FBI wszystkiego się wyprze i na tym się skończy. To tak jak 11.09.

[GryziochPL]

To ty nie wiesz co to NUKASA NUKASA NUKASA NUKASA ??

Nukasa to zwiazek zalozony przez krola nabuchomodoza czy jakiegos podobnego i to odbylo sie na tajnym spotkaniu,Nukasa znaczy 'morderstwo'


Oni eliminuja ludzi dazacych do pokoju bo wtedy ludzkosc sie rozleniwia i nie osiaga lepszych celow

do tamtego goscia:ja nic nie cpam,nic dziwnego ze nie ma tego w google skoro jest tajne?


przeczytajcie ksiazke Aniolowie Chaosu to sie dowiecie o co mi chodzi

[Dager]

Gdyby nie zamach nikt by dziś o Kennedym nie pamiętał. Robił wielkie zapowiedzi ale ciężko mu szło ze wdrażaniem.

Ja bym pamiętał, nawet, gdyby J. F. Kennedy dożył w spokoju sędziwych lat..
Niedługo po historycznym locie J. Gagarina i A. Sheparda, rzucił on wyzwanie ZSRR i zapowiedział amerykański załogowy lot na Księzyc do końca dekady lat 60-ych. Nawet zaproponował N. Chruszczowowi współpracę na tym polu. Jego inicjatywa została zrealizowana a Stany Zjednoczone stały się przodującym mocarstwem na arenie kosmicznej rywalizacji.

link: http://lunarnetworks...moon.html#links

[Zbeeanger]

Dager ty zawsze tak moonotematycznie .

Przykład zamachu na JFK pokazał co można zrobić z człowiekiem, który będzie próbował działać na własną rękę. Który będzie dochodził prawdy lub strał się ją ujawnić.
Przesłanie było jasne, nawet prezydentura nie uchroni tych, którym przyjdzie do głowy działanie niezgodne z polityką bankowej finansjery.

Dywagacje czy to Oswald czy ktoś inny, ile zostało oddanych strzałów, pod jakim kątem i z którego miejsca pozostaną dywagacjami. Fakt podstawowy JFK został ukarany, jego rodzina też. Przesłanie poszło w eter, od tego czasu prezydenci USA są potulni jak baranki i nie krytykują tak otwarcie FED czy to innych rządowych agencji.

Z czasem wszyscy będziemy pamiętać że próbował coś zmienić na lepsze, wprowadzić coś pozytywnego do życia przeciętnego amerykanina. Czy taki był powód dla którego został zamordowany? Można snuć domysły i puszczać wodze fantazji odnośnie wydażeń z tamtego dnia, prawda jest taka zleceniodawcy pozostają głęboko w ukryciu lub co gorsza mogą być na świeczniku.

[Lia]

W piątek w radiu Paranormalium został poruszony temat, jestem w trakcie słuchania audycji, wypowiada się syn whistleblowera, który zdradził nazwisko jednego ze strzelców. Myślę, że warto posłuchać, bo to raczej nie są jakieś teorie czy bajki, a dziwi mnie że nikt tu o tym nie wspomniał.

[speedwayer]

W piątek w radiu Paranormalium został poruszony temat, jestem w trakcie słuchania audycji, wypowiada się syn whistleblowera, który zdradził nazwisko jednego ze strzelców. Myślę, że warto posłuchać, bo to raczej nie są jakieś teorie czy bajki, a dziwi mnie że nikt tu o tym nie wspomniał.

Dokładnie, również tego słychałem i powiem szczerze jestem zdziwiony tym co opisuje syn whistleblowera...

link : http://radio.paranor...zien=2013-11-23

140 minuta rozpoczyna się rozmowa z gościem (oczywiście po angielsku ale spokojnie daje rade zrozumieć o czym ten pan mówi)

po przesłuchaniu tego nagrania jestem totalnie skołowany....

naprawdę serdecznie polecam i proszę o wasze opinie na temat słów syna whistleblowera.

[The Smoking Man]

Większość opini tutaj sugeruje, że główną przyczyną zamachu było rozporządzenie wykonawcze 11110, jest to bardzo logiczna teoria szczególnie, że dziś z perspektywy czasu JFK oceniany jest bardzo pozytywnie, jako wyjątkowy człowiek wspaniały demokrata, człowiek który sprzeciwił sie ,,grupie trzymajacej władze'' (iluminaci/kosmici/żydzi/cokolwiek. Piszę w ten sposób aby odciąć sie od dyskusji co to za grupa, ponieważ nie o niej chciałbym napisać, chociaż wierzę i zakładam że taka grupa istnieje.)
Według mnie jednak wcale nie to było główną przyczyną. Wydaje mi się że Kennedy mógłbyć jednym z najgorszych prezydentów w historii USA. Jeśli przyjrzeć się jego prezydenturze dostrzec można prawie same porazki i kompromitacje, Zatoka świń, Wietnam, kryzys kubański, prawdopodobny romans z Marilyn Monroe i jej śmierć w dziwnych okolicznościach, liczne próby zabójstwa Fidela, zaniechanie prób atomowych w atmosferze, deklaracja lądowania człowieka na księzycu. Oczywiście nasuwa się na myśl stwierdzenie że przecież kryzys kubański został zakończony sukcesem amerykanów ale co gdyby ZSRR zachował się inaczej? Nasuwa się również że zakaz prób atomowych w atmosferze jest ok, ale czy to własnie nie ten zakaz przyczynił się do największego nasilenia tych prób tuż przed wejściem zakazu w zycie? Z perspektywy ówczesnych elit amerykańskich, a nie zapominajmy ze to są najlepsze elity świata, wtedy jak i obecnie, Kennedy był prezydentem nieprzewidywalnym, porywczym w pewnym sensie krótkowzrocznym, a jednocześnie młodym i przystojnym uwielbianym przez niezbyt rozgarnięte amerykańskie społeczeństwo... Może Kennedy zginął dla dobra Ameryki i Świata?

Użytkownik The Smoking Man edytował ten post 27.11.2013 - 00:36

[p0lybius]

Teorie spiskowe o JFK, są chyba jedynymi (albo jednymi z nielicznych), gdzie ich uzasadnienia, tłumaczenia i dowody na ich poparcie, są zdecydowanie bardziej prawdopodobne niż oficjalne stwierdzenia. Nawet jeżeli przyjąć, że to faktycznie LHO zabił Kennedyego, i wszystko jest tak jak mówi oficjalnie USA, to całe śledztwo było chyba jednym z najgorzej prowadzonych w historii USA.

Biorąc pod uwagę to, że czasami brak jakiegoś podpisiku w wystawionym mandacie, czy jakieś drobne przewinienie podczas jego wystawiania, może być podstawą do jego unieważnienia, to w skali wszytskich kroków podejmowanych w toku różnych śledztw w tej sprawie, każde z nich można uznać za niezgodne z prawem/nierzetelne i można je kwestionować.

Takie bajki które sie działy w ramach tej sprawy, to można sobie jedynie wyobrazić. Rzadko kiedy można powiedzieć, że nieoficjalne wnioski z teorii spiskowej, są o wiele bardziej logiczne, lepiej skonstruowane niż oficjalne raporty. Co więcej, biorąc pod uwagę kryteria, jakie cechują teorie spiskową, to całe oficjalne śledztwo można za takową uznawać.