79 odpowiedzi w tym temacie

[Mariush]

TKr, nie wiem jak Ty, ale ja nie widzę szczególnego związku miezy tymi dwoma rzeczami.

Jak dla mnie kwestia znajomości zasad działania sklepienia łukowego nie ma znaczenia pod kątem tego, czy ktoś pracuje w wydajny i zorganizowany sposób, czy nie. Z jednej strony można być głupim jak but i w jedeń dzień wykopać w ziemi piekną regularną dziurę, a z drugiej można zjeść wszystkie rozumy świata i nie wiedzieć, z której strony trzyma sie łopatę.

Pozdrawiam :smile:

[TKr]

Z jednej strony można być głupim jak but i w jedeń dzień wykopać w ziemi piekną regularną dziurę, a z drugiej można zjeść wszystkie rozumy świata i nie wiedzieć, z której strony trzyma sie łopatę.

Owszem, ale to rozumowanie tyczy się jednej osoby - kiedy nad czymś działa więcej niż jedna osoba rezultaty takiej współpracy są jak najbardziej zadawalajace.
Ja ( niestety ) będe dalej zachodził w głowę jak prymitywni "nie znawcy" sklepienia łukowego zdołali sprawnie pokierować ogromnym przedsięwzięciem z udziałem całych mas ludzi.

[Mariush]

Owszem, ale to rozumowanie tyczy się jednej osoby - kiedy nad czymś działa więcej niż jedna osoba rezultaty takiej współpracy są jak najbardziej zadawalajace.

Nie byłbym tego taki pewien. Popatrz na nasz kraj :. To żart, oczywiście...
A tak na poważnie. Nie widzę poważniejszego związku między tym jaki zorganizowana jest grupa pracowników a tym, czy wiedzą co to jest sklepienie łukowe, czy nie. Przecież nie trzeba tego wiedzieć, żeby umieć układać sklane bloki jeden koło drugiego. Nadzorcy prac także nie muszą tego wiedzieć, aby kierować odpowiednie zespoły w odpowiednie miejsca.

[Krzysztof]

Zasady pozyskiwania bloków są te same jak przed wiekami tylko narzędzia się zmieniły. Mimo, iż podstawowym materiałem do budowy piramid był wapień to sposób jego wydobycia przebiega tak samo jak bloków granitowych. Lawa tworząca skałę granitową rozlewa się na powierzchni warstwami tworząc płyty grubości śr. 1,0 do 1,5 m. Dzisiaj aby uzyskać odpowiedni rozmiar bloku przy użyciu wiertnic wykonywane są pionowe otwory w płycie w odstępach ok. 50 cm wzdłuż półki granitowej na żądanej szerokości a następnie przy pomocy specjalnych palników przepala się na końcach ławę w poprzek, na potrzebnej długości . Teraz aby od spoić blok od podłoża wystarczy w otwory powkładać stalowe "trójdzielne" kliny i wbijać je równomiernie w otwory do skutku aż blok pęknie. Zajmuje to ok. 0,5 godziny , ale biorąc pod uwagę przygotowanie złoża , narzędzi , wydobycie , podzielenie i uformowanie bryły należy przyjąć minimum 1,0 godz. - czyli ok. 8 gotowych bloków dziennie. Dziś cały ten proces obsługuje 200 osób, robiąc różne asortymenty granitu. Policzmy teraz ile czasu trwała by produkcja materiału na Wielką Piramidę dzisiaj, w takim jednym kamieniołomie przyjmując normalny 8 godz. dzień pracy i uwzględniając święta mamy (2.500.000 szt.) / (8 szt. x 300 dni ) = 1042 lata !!! Drobiazg !!! By zmieścić się w 20 latach budowy będą musiały pracować 52 kamieniołomy !!! Jednak najtrudniejsze i najbardziej pracochłonne byłoby przebicie otworu np.22x23 cm po skosie przez blok, tak by uzyskać odpowiedni kształt i wymagany kierunek. Przyjmując czas ok. 5 dni na wykonanie jednego otworu w bloku , wykonanie tylko całości kanałów zajęło by dziś 2 lata! Nasuwa się logiczny wniosek, że budowa, przygotowanie materiału , a przede wszystkim sam projekt Wielkiej Piramidy musiał być rozpoczęty dużo, dużo wcześniej ! .A zastanawiał się ktoś nad kosztami tego projektu .

[Mariush]

Mimo, iż podstawowym materiałem do budowy piramid był wapień to sposób jego wydobycia przebiega tak samo jak bloków granitowych.

Może obróbka granitu jest podobna pod względem technologii (kwestia istnienia płaszczyzn rozwarstwień), ale o wiele trudniejsza ze względu na wiekszą jego twardość. Ta bardzo ważna różnica.

Mówię o tym, bo zauważyłem, że swoich szacunków czasu budowy piramidy dokonałeś dla całkowicie granitowej piramidy, co przecież jest absolutną nieprawdą. Granit w piramidzie to nieduży ułamek jej objętości (głównie sciany jej komór i korytarzy). Więc te Twoje 1000 lat to wynik bez większej wartości.

A z wapieniem sprawa jest o wiele prostsza. Wapień to miękka skała osadowa i jej zaletą jest wyjątkowo łatwe rozwarstwianie w płaszczyznach nawarstwiania sie osadów. Inaczej mówiąc, w przypadku produkcji prostopadłościennych bloków mamy dwie płaskie powierzchnie z sześciu gotowe niemal automatycznie. W ogóle obrabiane wapienia jest bardzo proste. Kilka lat temu w czasie studiów, bawiłem się troszkę w kamieniarza w kamieniołomie Płaszów na krakowskich Krzemionkach (tak naprawdę szukalem skamieniałości). Starczył 1-2 kilogramowy krzemień i mogłeś robić z wapieniem, co tylko Ci się żywnie podobało.