102 odpowiedzi w tym temacie

[chelek]

Czytając o piorunach kulistych słyszałem, że nagle z nieba zaczęły spadac ryby, aligatory... tylko, że to nie ten region świata. Jestem ciekaw jak to się dzieję, że nagle zamiast deszczu spadają ryby? Niech nasi kochani geniusze popracują trochę, bo tak o nich ciągle głośno.

[fartuess]

dokładnie to co cezar napisał. Nic dodać nic ując. Mogę tylko dopowiedzieć, że zdarzało się ponoć pojawianie się piorunów kulistych w samolotach. Z konsoli chyba wylatywały.

[romsia]

Wiecie Co ? Mnie zawsze interesowało to jak naprawdę on powstaje . ?

[whitepatriot]

kiedyś dawno temu rozmawialiśmy z kumplem o UFO mieliśmy chyba po 9 lat i tak się rozmowa rozwinęła że jemu kiedyś babcia mówiła że kiedyś wpadł do jej domu, polatał sobie i wyleciał tak samo jak wleciał przez otwarte okno nikomu nic się nie stało

[Ferdynand]

Nie wiem czy było, ale znalazłem film z National Geographic pt. Pioruny kuliste

http://www.maxior.pl...Pioruny_kuliste

[hunter22]

Niezwykłe zjawiska: Błyskawica kulista

(29.07/07:05) - Niegdyś uważany był za zjawisko paranormalne, dzisiaj jego występowanie jest już udowodnione naukowo. Zagadki jednak pozostały, ponieważ pojawia się niespodziewanie i bardzo rzadko. Mowa o piorunie kulistym, który jest jednym z najbardziej niezwykłych i niebezpiecznych obliczy burzy. Wiemy o nim to, że nie zawsze jest okrągły, częściej owalny. Przemieszczając się zaczyna być silnie spłaszczony. Posiada najróżniejsze kolory, głównie takie, które są charakterystyczne dla wyładowania elektrycznego. Oznacza to również, że energia jaką wyzwalają zmienia się, dlatego tajemnicza kula raz jest jaśniejsza, a raz ciemniejsza. Także rozmiary nie są stałe. Średnia pioruna kulistego waha się od kilku centymetrów do nawet kilku metrów. Piorun tego typu przypomina bańkę mydlaną. Pędzi w powietrzu do czasu aż nie uderzy w jakiś przedmiot. Wówczas może dojść do eksplozji. W historii zdarzało się, że pioruny kuliste wpadały do mieszkań wykonując kilka okrążeń pod sufitem lub przelatując między pokojami aż wreszcie uderzały w ścianę i wybuchały lub też swobodnie wylatywały z mieszkań. Słychać było charakterystyczne syczenie i szum, a w powietrzu unosił się zapach spalenizny i ozonu. Jeśli doszło do wybuchu ślady, np. osmolone ściany, wskazywały na obecność pioruna. Większość odkryć poczynionych przez naukowców opiera się na relacjach świadków. Niektóre hipotezy mówią, że pioruny kuliste pojawiają się, gdy podczas burzy powietrze jest nadzwyczaj suche. Nie wydaje się to jednak jedyną przyczyną ich powstawania. Ze względu na swoją rzadkość najprawdopodobniej nie uda się w najbliższym czasie odkryć wszystkich tajemnic piorunów kulistych. Pewne jest, że mogą się pojawiać wszędzie, tak samo jak każdy inny piorun podczas burzy. Poniżej zamieszczamy wszystkie artykuły z tego cyklu. www.twojapogoda.pl

http://www.twojapogo...klezjawiska.htm

[rgppanc]

Haha, odpowiedź na "Zwierzęta żyjące w atmosferze"?
Krótko i na temat. Również moje zdanie było takie, że to zupełnie normalne zjawisko. Choć jeszcze nie do końca poznane.


Edit: +.....
Tematy scalono

[Poriqq]

Pierwsza myśl kojarzy mi się z UFO. Gdzieś na forum był temat, w którym opisany był lot za UFO z 19xx czy wczesniej roku. Pilot gonił KULĘ, która przemieszczała się bardzo szybko, a po uniesieniu się na bardzo dużą wysokość wybuchła. Czyżby to było wyjaśnienie ufo ? Ale porwania ? To nie w stylu pioruna kulistego

Zwierzęta ?
Może tak w warunkach na wysokiej wysokości nie są one wcale widoczne. Wraz ze wzrostem temperatury przy zniżaniu się do ziemi tworzą się w nim wyładowania. Przybiera kształt kuli, a w zderzeniu z jakimś ciałem stałym cząsteczki rozbijają się tworząc wielkie bum ?

Słyszałem że wybuch pioruna kulistego robił szkody i dziure jak po kuli armatniej.

[ciasteczkowypotwor]

Mój kolega widział piorun kulisty, lub coś co nazywamy piorunem kulistym, gdzieś na przełomie lat 80/90 w Zakopanem, był na wycieczce z kolegami, całkiem pogodny dzień, pojawił się na parapecie, utrzymywał parę chwil, potem znikł, był pomarańczowy, lekko pulsujący, lekko syczał.

[Tempter]

Miałem przyjemność zaobserwować to zjawisko na żywo kilka lat temu.Wracałem wczesnym wieczorem ze spaceru z psem i w pewnym momencie zaobserwowałem niebieske światło w kształcie kuli nad jednym z bloków.Chwilę później błysnęło oślepiające światło i rozległ się naprawdę potężny huk - nie był podobny do grzmotu,bardziej przypominał krótką eksplozję.Zniszczenia jakiego dokonał ten piorun były zdumiewające - mocno uszkodzona została blacha okrywająca dach jednego z bloków,a dziesiątki urządzeń elektrycznych,które były podłączone do napięcia w tamtym momencie uległy poważnym zwarciom (straciłem przez to spięcie telefon komórkowy i telewizor).

Matka natura potrafi zaskakiwać.

[wujek1985]

Byl kiedys taki program gdzies o tego typu piorunach...byl przyklad ,ze przez chalupe nawet przelecial i nic nikomu sie nie stalo...
Mama mowila jak kiedys bodajze z gniazdka taki piorun wylecial jak byla dzieckiem ,wytracil komus ,kto cos wtedy kroil na stole (niepamietam juz kto obok niej wtedy siedzial) noz z reki i polecial prosto do drugiego gniazdka...oczywiscie gniazdka byly popalone.
Conajmniej dziwne to zjawisko ,mysle ze te pioruny kieruja sie do innych zrodel pradu typu gniazdko ,moze jakies przyciaganie jak przeciwne bieguny magnesow ? Musial bym jeszcze na ten temat poczytac bo akurat malo wiem o tych piorunach to troche trudno pisac no ale ja tak to wszystko widze.


O widze Krell ze tez z nienacka jestes :

Jeżeli tak to czemu piorun rzadko leci w strone ludzi.Przecież ludzkie ciało(mózg) też wytwarza napiecie...

[Hutter]

Moja Babcia zawsze podczas burzy mówiła mi : " zamknij okno ,bo piorun kulisty wleci"
, opowiadała jak kiedyś wpadł do domu jej sąsiadki ... przez kontakt ! nie wyobrażam sobie jak piorun wyłazi z gniazdka i wpada do mieszkania ?

To chyba z lekka nimożliwe.

Wszystko co nie jest niemożliwe, jest możliwe, ale z różnym prawdopodobieństwem. Tak zginęła moja niemalże sąsiadka, czesząc się prze lustrem w czasie burzy przeszyła ją iskra bięgnąca z kontaktu do kontaktu. Natomiast moja babcia autentycznie w wieku ok. 30 lat przeżyła porażenie piorunem, oparła się ścianę w czasie burzy mając za sobą kontakt. skończyło sie na 9 dniach paraliżu. Do końca życia bała sią potem burz. Obydwie mieszkały doćć wysoko na stokach, a przygody z piorunami w górach nie są aż taką rzadkością.

Zastanawia mnie też, dlaczego się upieracie przy kulistym kształcie? kulisty to on jest raczej z nazwy tylko. Jeśli to co ja widziałem było piorunem kulistym, to miało kształt maczugi i leciało tępym końcem do przodu.

Części przeczytanych opinii nie chce mi się już komentować...

[RafalD]

Sorki że podbijam stary temat ale ciekawą teorię znalazłem w necie nt. piorunów kulistych:

Pioruny kuliste nie istnieją?

Tajemnicze "kule elektryczności" widziane w czasie burz mogą być halucynacjami - donosi "National Geographic".

Od wieków ludzie opisywali zagadkowe "kule ognia" towarzyszące intensywnym burzom. Jednak krótkotrwały charakter tego rzadkiego zjawiska sprawiał, iż dotychczas nie udało się zbadać, jaka jest natura tych kulistych wyładowań atmosferycznych.

Ponieważ seria piorunów może wytworzyć silne pole elektromagnetyczne, naukowcy z Uniwersytetu w Innsbrucku (Austria) postanowili sprawdzić, czy takie pole nie oszukuje naszych mózgów, wywołując halucynacje. W tym celu poddali badanych przezczaszkowej stymulacji magnetycznej - metoda ta pozwala silnie oddziaływać na mózg, nie powodując przy tym uszkodzeń.

Okazało się, że kiedy kora wzrokowa badanych była pod silnym oddziaływaniem pola elektromagnetycznego, widzieli oni poruszające się kule lub dyski światła.

Inni naukowcy podchodzą jednak do austriackiego odkrycia z rezerwą. - Wprawdzie część piorunów kulistych może być widziana w wyniku halucynacji, jednak moim zdaniem to ulotne zjawisko czasami może rzeczywiście występować w przyrodzie - uważa Eli Jerby z Uniwersytetu w Tel Awiwie.

Źródło

[Opiart]

@UP

No dobra... Ale przecież są przypadki zapalanie domów lub innych obiektów przez pioruny kuliste.
Więc to raczej nie jest prawdą.

[RafalD]

Ciężko stwierdzić... może to jest tak, że wydaje Ci się, że widzisz kulę a tak naprawdę uderza zwykły piorun. Nie wiem ... mądrzejsze głowy ode mnie nie wiedzą