Olorin skąd to przypuszczenie? Już odpowiadam.
Przeczytaj cały mój post. Ja nie traktuje czasu jako coś odrębnego.
Wolno Ci tak czas traktowac, ja nie mam absolutnie nic przeciwko temu.
Takie pojęcie jak czas tak naprawdę nie istnieje.
a jak wyjasnic ruch planet wokół Słonca, jak wyjasnic ruch układu słonecznego w ramionie galaktyki, jak wyjasnic starzenie sie nas ludzi czy wymienionego tu słońca, jak wyjasnic np. rdzewienie metalu itd.?
Poczytaj sobie trochę o historii tego, co nazywamy czasem. Ludzie widząc zjawisko dnia i nocy tak układali sobie dzień, aby odpoczywać w nocy, a pracować w dzień. Było im tak wygodniej. Później okres, w którym było jasno (dzień) podzielono na jeszcze mniejsze części, aby móc dokładniej planować sobie pracę. Gdy rozwinęła się astronomia dokładnie zbadano ruch słońca. Podzielono ten ruch na równe części, aby móc planować jakieś obrzędy religijne, czy różne inne zajęcia.
ale Ty cały czas o pomiarze czasu, a ja o samym czasie:)
Czyli to co jest czasem jest niczym innym, jak ruchem jakiegoś ciała (np. człowieka) względem przemieszczenia jakiegoś innego ciała (np. słońca).
Tak, mozna tak o czasie min. powiedziec. Juz napisałem w tym wątku, ze "Czas to funkcja porządkująca zbiór zdarzen we Wszechswiecie"
Z czasem związane jest scisle pojęcie entropi
klik Entropia wyznacza "kierunek" upływu czasu, jest jego IMO skutkiem. To taki dosc mocny dowód na jego upływ.
Wyobraź sobie to tak: Jest świeca. Jest podzielona na równe kawałki, na których są zaznaczone (np. jakieś wydarzenia w dziejach ludzkości). Ta świeca pali się z jakąś prędkością, a żeby określić prędkość musimy mieć jakiś punkt odniesienia. Jako ten punkt odniesienia wykorzystaliśmy słońce. Umówiliśmy się, że 15^0(czyt. stopni) przesunięcie słońca, to jest 1cm spalonej świecy (czyli godzina). (Opisałem to na przykładzie zegara świecowego, ale tak samo działa zegar wodny- mierzony jest upływ wody względem przemieszczenia słońca, zegar słoneczny, czy inne).
ale IMO przeciez to tylko dowód na istnienie czegos takiego jak czas:)
A to przypuszczenie jest stąd, że jeżeli czas jest zmianą położenia, np. naszego ciała względem zmiany położenia, np. słońca, to gdybyśmy poruszali się tak szybko, że ruch słońca stał by się dla nas niezauważalny, wydawało by się nam, że wszelaki ruch stanął, czyli "czas". Dlatego czas jest pojęciem względnym i urojonym.
oki, dobre słowo "wydawałoby sie nam", ale to tylko wrazenie nie mające nic wspólnego z rzeczywistoscią.
Pozdrawiam