Pewien 80 letni pustelnik określający się mianem "Poszukiwacza Miłości" nie mył się od ponad 60 lat. Powiedział, że po emocjonalnym wyskoku, przez którego musiał przejść stwierdził, że mycie się tylko mu szkodzi.
Mężczyzna je tylko zepsute lub nieświeże jedzenie, pali fajki z odchodów zwierząt, śpi w rowie w jego "chatce", a na zimę zakłada hełm wojskowy i aby dobrze wyglądać nie idzie do fryzjera, tylko podpala za długie końcówki.
W wywiadzie powiedział iż jego najcenniejszą rzeczą jest jego stalowa fajka.
Amoo mieszka w niezbudowanym małym domku i mówi, że ma się świetnie i nie zamierza nic zmieniać.
Być może trauma z dzieciństwa wywołała u Amoo strach przed myciem się? Na samą propozycję umycia się reaguje agresywnie.
Mówi, że sekretem jego długowieczności jest ilość pitych płynów. Oczywiście mężczyzna piję ją z zardzewiałej puszki po oleju.
Niestety krótko ale treściwie.
źródło:
http://kobieta.wp.pl...l?ticaid=112a94
Użytkownik Kazuhaki edytował ten post 03.05.2014 - 19:53