Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wiosna się nie spóźnia. Ona zanika


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

#31 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

no wlasnie. A u nas upaly dochodzace do 30 stopni( podesle sloneczka?) Ja uwazam ze te skrajnosci, anormalne w porownaniu z normami ktore takze zostaly przeciez opracowane w oparciu o wieloletnie obserwacje, prowadza do ujednolicenia klimatu, wiec ani piec ani lodowka Ziemi nie grozi. Raczej umiarkowanie subtropikalne.
  • 0

#32

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

W tamtym roku 18 marca jezdziłem juz motorem i w dzien bylo cos w granicach +20st, w tym roku łańcuch juz nasmarowany 8) a tu taka lipa pogodowa.
http://meteo_tarnowi...ordypolska.html

dla tych którzy nie do konca wiedza co to znaczy globalne ocieplenie
http://globalneociep...nym-ociepleniu/

Użytkownik real edytował ten post 28.03.2013 - 13:25

  • 0

#33

Claire.
  • Postów: 294
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Takie globalne ocieplenie że aż wiosna zanika...



Globalne ocieplenie polega m. in. na tym, że topią się lodowce. Lodowce stanowią naturalną barierę dla zimnych frontów atmosferycznych.
Im lodowce są mniejsze, tym więcej chłodnego powietrza dostaje się do nas.

Każdy z nas zna opowieści dziadków (przynajmniej ja) jak to kilkadziesiąt lat temu zima trwała do maja, śniegi były takie, że tunele trzeba było kopać itd... . Ciekawe czy wtedy też robili z tego taką sensację?
  • 0

#34

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up nie, bo nie było internetu.

Przyzwyczaiłem się już do tego, że jest pół roku zimy, miesiąc chlapy, miesiąc pseudo zimnej wiosny, 2,5 miesiąca lata - z czego tydzień jest upał, reszta to opady deszczu, pół miesiąca kolejnej chlapy i miesiąc jesieni, w której jest i tak zimno.

Użytkownik Tsu edytował ten post 28.03.2013 - 13:59

  • 0



#35

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tsu@

Przyzwyczaiłem się że lubisz ponarzekać. :D Z tym pół roku zimy to poleciałeś.
  • 0



#36

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aktualnej pogodzie jest winna po raz kolejny blokada atmosferyczna. Powtarza się ona od paru lat dość często - zimą oznacza mrozy, wiosną powtórkę z 2010 (powodzie).

Już na horyzoncie mamy pierwsze skrajne prognozy, straszące ekstremalnie wysokimi opadami - w tym przypadku śniegu.
Ponieważ to wszystko to dość odległy horyzont czasowy, jest szansa, że niż który ma się utworzyć na południe od nas obierze sobie jednak inną trasę. Jednak obecnie niemal każdy model wrzuca go nad Polskę - różne są tylko miejsca. ECMWF chce zniszczyć Kraków:

Dołączona grafika

Dla niewtajemniczonych: jest podana suma opadów w mm. Przy temperaturze nieco poniżej 0 przyjmuje się, że 1mm opadu przekłada się na 1cm pokrywy śnieżnej. W temperaturach dodatnich czasem nawet 10 mm opadu nie daje więcej jak 3-5 cm.

Inny model sytuację widzi natomiast tak:
Dołączona grafika

Na szczęście, jak pisałem - jest to prognoza bardzo odległa, martwi jedynie że trzy różne modele widzą dokładnie ten rozwój sytuacji. ECMWF był modelem, który sytuację powodziową z 2010 wytypował na tydzień przed:
http://meteomodel.pl...p?topic=173.180
  • 1

#37

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Aktualnej pogodzie jest winna po raz kolejny blokada atmosferyczna. Powtarza się ona od paru lat dość często - zimą oznacza mrozy, wiosną powtórkę z 2010 (powodzie).


Ta zima to akurat najłagodniejsza od lat. Zajmuje się ogrodem i śledzę forum uprawy winorośli. Tam ludzie mierzą temperatury z całej Polski. Ta zima jest bardzo łagodna temperaturowo. Trudno ją porównać chodź by do zeszłej, gdzie ludzie potracili wiele roślin w ogrodzie, sporo rzeczy wymarzło.

Najniższa temp. u mnie tej zimy to zaledwie -16 stopni i to tylko przez chwilę w nocy. O północy i z rana już -10. W porównaniu do zeszłych zim - gdzie przez wiele godzin po zajściu słońca aż do rana było non stop koło -20.

Zima jest w porządku. Zasypało wszystko śniegiem, i wbrew pozorom nie oznacza żadnego głodu...o ile potem duże ciepło przyjdzie. Inna sprawa, gdyby po tej zimie nie było upałów, to będzie klapa w ogrodzie.

Co do przesunięć, warto zauważyć, bardzo długą jesień. Bardzo długo w ogrodzie utrzymują się zielone liście. Bez problemu nawet w listopadzie.
  • 3

#38

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ktoś już mądrze napisał o przysłowiach:
"Kwiecień-plecień, bo przeplata - trochę zimy, trochę lata"

Mama mi opowiadała, że jak była na jednym weselu w lutym w latach 90-tych, to było tak ciepło (~20 stopni na plusie), że ludzie w t-shirtach chodzili. Ja sam pamiętam, jak trzy lata temu pod koniec marca sam chodziłem na t-shircie, a teraz patrzę przez okno na padający śnieg. Pogoda pokręcona, ale "jedna jaskółka wiosny nie czyni" i jedna długa zima nie czyni braku wiosny w ogóle.
  • 0



#39 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Globalne ocieplenie polega m. in. na tym, że topią się lodowce. Lodowce stanowią naturalną barierę dla zimnych frontów atmosferycznych.

Nigdy nie przestanie mnie dziwić ideologia globalnego ocieplenia. Teraz wyszło na to, że globalne ocieplenie przejawia się spadkiem temperatur. Już sami ideolodzy globalnego widzą, że skompromitowali się i teraz słowo wytrych "globalne ocieplenie" zastępują "zmianami klimatu". W sumie niezły biznes. Wyłudzać kasę na zmiany klimatu, które zachodzą wszędzie i bez przerwy.
  • 1

#40

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już nawet oficjalne portale pogodowe zaczynają nieśmiało nazywać "rzeczy po imieniu"

Zaczyna się Mała Epoka Lodowa?

Kilkaset lat temu w Europie panowało zjawisko, które nazywane jest Małą Epoką Lodową. Mrozy były tak duże, że na skutej lodem Tamizie w Londynie urządzano jarmarki. Jak do tego doszło i czy grozi nam powtórka?
  • 0



#41

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niektórzy uparcie nie chcą chyba zauważyć tego, co napisał Xellos - zima w tym roku była łagodna, więc jak któryś raz czytam o "bardzo mroźnej", to ciężko to poważnie traktować.

I C.G.B. Spender, to, że nie rozumiesz natury zjawisk pogodowych nie oznacza, że wszyscy kłamią.
  • 0



#42

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Takie globalne ocieplenie że aż wiosna zanika...





Każdy z nas zna opowieści dziadków (przynajmniej ja) jak to kilkadziesiąt lat temu zima trwała do maja, śniegi były takie, że tunele trzeba było kopać itd... . Ciekawe czy wtedy też robili z tego taką sensację?



Zwłąszcza jak dziadki mieszkały gdzies na kresach Rzeczy pospolitej . Fale mrozu zdarzały się zresztą systematycznie w Europie . Podobnie jak upałów .

Ta zima to akurat najłagodniejsza od lat. Zajmuje się ogrodem i śledzę forum uprawy winorośli. Tam ludzie mierzą temperatury z całej Polski. Ta zima jest bardzo łagodna temperaturowo. Trudno ją porównać chodź by do zeszłej, gdzie ludzie potracili wiele roślin w ogrodzie, sporo rzeczy wymarzło.

Niegniweaj sie ale piszesz nieprawde.
Jak było naprawdę w tamtym roku.
Śnieg znikł juz w połowie lutego.Na jednoślad wrciłem juz ok 24 lutego.Przerwa w sezonie jednośladowym wyniosła w tamtej zimie raptem 5-6 tygodni . W tym juz prawie 14 tygodni.
To sa zdjęcia z 23 lutego . Nawet sladu śniegu :
Dołączona grafika


26 luty

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Połowa marca - lataja pszczoły
Dołączona grafika

motyle

Dołączona grafika

Od 10 marca jest tak ciepło że w cienkich polarach codziennie rano pijemy z Noxilinką kawę na ławce w ogrodze
Dołączona grafika
Zona nie cierpi zimna, ale mimo to juz w połowie marca śmigamu skuterkami po okolicy . Od połowy lutego nie spadł ani gram deszczu. Drogi polne sa suchutkie.
Dołączona grafika

Na przełaomie marca i kwietnia kwitną forsycje
Dołączona grafika
i drzewa wypuszczją pędy

Dołączona grafika
Juz na poczatku kwietnia są bociany
Dołączona grafika
. Wciąż nie spadła ani kropla deszczu czy płatek sniegu.Dziennie nawet kilka razy wyjeżdzam do pożaru łaki czy zarośli. Płona nawet te na bagniskach.
Dołączona grafika
Idylla się kończy załamaniem pogody- przychodzi silny wiatr jeszcze silniej wysusza pola
Około 4 kwietnia spada gwałtownie temperatura i.
Pamietam doskonale ten mróz . Moja jednstka jak co roku robiła za strażników przy Grobie Pańskim.My bylismy w mundurach koszarowych z ocieplaczmi , pod spodem pełno ciuchów , ja w bieliźnie termoaaktywnej i 2 golfach byłem zmarznięyty. Chłopaki z bratniej jednostki wystroiły się w stroje galowe. Pod galówką to za bardzo nic się nie wciśnie. Normalnie w czasie rozmowy kolesie strzelali zębami. Kolega stojacy na przeciw mnie w czasie naszej warty zasłabł z zimna .Był w galówce.
Dołączona grafika

Jak sie okarze to właśnie mróz bez pokrywy snieznej i susza zabija liczne krzewy i spowoduje potężne straty ozimin.Umnie szlag trafił ok 25 róznych krzewów - wiekszość zahartowanei w mrozie krzewy . Na szczęście moje winorośle wyrosły nieżle z 6 krzewów nic im sięnie stało.Ogród man na zboczu pólnoc wzgurza dobrze osłoniety przed wiatrem i sadziłem winorośl w wilgotnych mocono miejscach. Inni ponieśli spore straty. U mnie z najlepszego krzewu było 8 wiader winogron- notabene rekord.

Ta zima jest rekordowa przynajmniej od kiedy mam włąsny dom (2006 roku) poszło juz tyle opału co normalnie idzie na mnij więcej 1,3-1,4 sezonu.
  • 0



#43

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ta zima to akurat najłagodniejsza od lat. Zajmuje się ogrodem i śledzę forum uprawy winorośli. Tam ludzie mierzą temperatury z całej Polski. Ta zima jest bardzo łagodna temperaturowo. Trudno ją porównać chodź by do zeszłej, gdzie ludzie potracili wiele roślin w ogrodzie, sporo rzeczy wymarzło.

Niegniweaj sie ale piszesz nieprawde.
Jak było naprawdę w tamtym roku.
Śnieg znikł juz w połowie lutego.Na jednoślad wrciłem juz ok 24 lutego.Przerwa w sezonie jednośladowym wyniosła w tamtej zimie raptem 5-6 tygodni . W tym juz prawie 14 tygodni.

(...)

Ta zima jest rekordowa przynajmniej od kiedy mam włąsny dom (2006 roku) poszło juz tyle opału co normalnie idzie na mnij więcej 1,3-1,4 sezonu.


A ja się akurat zgadzam. Owszem, tegoroczna zima może nie jest najcieplejsza ze wszystkich ostatnich pod względem temperatury odczuwalnej ale pod względem wegetacji roślin jest faktycznie najłagodniejsza. Zima 2011/2012 skończyła się co prawda wcześnie i miała sporo epizodów nienaturalnego na tą porę roku ciepła jednak wyjątkowo mroźny początek lutego 2012 (fala mrozów sięgająca w niektórych miejscach -35*C w nocy i -20*C w najcieplejszym momencie dnia - który to na dodatek nastąpił przy bardzo niskiej pokrywie śniegu!) przeważa szalę.
To właśnie w lutym 2012 mieliśmy okazję obserwować piękne i bardzo rzadkie zjawisko diamentowego pyłu występujące tylko w temperaturach poniżej minus 20*C. Zwane przez niektórych "zamarzającym powietrzem".
http://www.youtube.com/watch?v=fo1ALMUpyIk

Zima 2010/2011 też nie była szczególnie szczęśliwa dla rolników. Pierwszy śnieg w październiku - łamiący gałęzie wciąż okrytych liśćmi drzew, później dużo śniegu w styczniu i lutym a w końcu atak zimy w maju - niszczący młode pąki i kwiaty które już zdążyły rozkwitnąć.

Tegoroczna zima jest o tyle łagodna, że temperatura utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie - czasem śnieg się topi ale przez większość czasu utrzymuje, zdarzyły się epizody mrozu do -15*C i chwilowy okres 15*C na południu kraju jednak ogólnie rzecz biorąc wahania temperatury nie są tak duże by zaszkodziły roślinom - 15* mróz nie zaszkodzi roślinie pokrytej warstwą śniegu a 2 dniowy okres temperatury do 15*C nie powoduje obudzenia się roślin i przedwczesnego puszczenia pąków. Poza tymi krótkimi okresami temperatura utrzymuje się na poziomie około -5*C co spowodowało, że tegoroczny styczeń i luty były jednymi z najcieplejszych w historii. Stabilna pogoda owszem - jest wkurzająca i sprawia wrażenie ciągłego zimna - jednak w rzeczywistości tegoroczna zima jest łagodna.

Co do opału - może nie wiesz ale temperatura nieco poniżej zera przy niżowej pogodzie jest najgorsza do ogrzewania domu. O wiele łatwiej ogrzać mieszkanie gdy panuje 20* mróz niż gdy temperatura sięga momentami zera i jest mokro - powietrze jest wtedy wilgotne i nie zapewnia odpowiedniego rozprowadzania i utrzymania ciepła. Więcej opału idzie bo trzeba cały czas dogrzewać a i tak to niewiele daje bo całe ciepło zaraz uchodzi pochłonięte przez wilgoć. Nie jest to więc wyznacznikiem zimnej zimy - a jedynie złych warunków grzewczych wywołanych ciepłą i wilgotną zimą.
  • 2



#44

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

U mnie tak wygląda WIELKI piątek, zamieć śnieżna wiatr ze wschodu, zdjecia sprzed 10 minut

Dołączona grafika

Dołączona grafika


dane ze stacji pogodowej, czujniki na balkonie
Dołączona grafika


No i rozpadało się :/ świata nie widać :D godz 14:50, widoczność ograniczona.

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Użytkownik real edytował ten post 29.03.2013 - 15:03

  • 0

#45

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To prawda, zima w tym roku jest wyjątkowo przewlekła acz stosunkowo łagodna temperaturowo. Ttemperatura poniżej -10 spadała chyba tylko w nocy, ew w jakichś kilka mroźniejszych dni, sporo czasu oscylowała w okolicach 0.
Przy czym mówię o Krakowie. W poprzednich latach często zdarzały się mrozy -15 a nawet -20 w dzień, podczas tej zimy czegoś takiego nie było.

U mnie dzisiejszy dzień wygląda tak, przy temperaturze +4 stopnie:
Dołączona grafika

Użytkownik skittles edytował ten post 29.03.2013 - 13:28

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych