Skocz do zawartości


Informacje o artykule

  • Dodany: 05.07.2012 - 20:52
  • Aktualizacja: 06.08.2012 - 20:24
  • Wyświetleń: 4218
  • Odnośnik do tematu na forum:
    http://www.paranormalne.pl/topic/20615-struktura-przejawienia/page_st_465

    Podyskutuj o tym artykule na forum
 


* * * * *
0 Ocen

Odkrycie bozonu Higgsa

Napisane przez Marian dnia 05.07.2012 - 20:52
No i wygląda na to, że bomba pękła. W fizyce teoretycznej spotkały się wyniki badań indukcyjnych (naukowych) - z wynikami dedukcyjnymi. Uważam, że bozon Petera Higgsa, odkryty z użyciem tak bardzo kosztownego akceleratora LHC, nazwany przez fizyków „boską cząstką”, jest niczym innym jak monadą Świadomości Kosmicznej.

Przytoczę tu wypowiedź znakomitego fizyka rosyjskiego G.I. Szypowa, zaczerpniętą z jego dzieła Teoria próżni fizycznej http://marian-wasilewski.pl/ str. 44:

Absolutne „Nic” opisuje się tożsamością w rodzaju: 0 = 0. Z punktu widzenia współczesnej nauki (w ramach logiki binarnej ”tak” i „nie”) tożsamość ta jest pusta, ponieważ nie pozwala powiedzieć o Absolutnym „Nic” niczego konkretnego. Niemniej jednak właśnie ta równość rzeczywistości rodzi równania próżni pierwotnej i próżni.

Do takiego wniosku dochodzimy dlatego, że równość Absolutnego „Nic” posiada maksymalną stabilnść. Istotnie, próżniowy poziom opisuje się systemem równań, które przechodzą w równania próżni pierwotnej gdy krzywizna riemannowska przyjmuje wartość
zero ...


Odwrotna droga przekształceń, od tożsamości 0 = 0 do poziomu próżni pierwotnej, wymaga dodatkowych założeń odnośnie do możliwości Absolutnego „Nic”. Jako jedyne możliwe wyjaśnienie drogi pierwotnej przekształcenia mogą służyć takie cechy Absolutnego „Nic” jak Nadświadomość, władająca Nieskończonymi Właściwościami Twórczymi. Absolutne „Nic” tworzy pierwotną próżnię i próżnię.

Wśród fizyków pojawiają się głosy kwestionujące teorię Wielkiego Wybuchu. Twierdzą one, że teoria ta jest sprzeczna z matematycznym pojęciem nieskończoności gdyż zakłada, że Wszechświat jest ograniczony. Należałoby tu jednak wziąć pod uwagę, że matematyka jest tworem ludzkiej wyobraźni intelektualnej. Otwiera drogę do nieskończonej mnogości zdarzeń, które mogą prowadzić do owych „ślepych uliczek labiryntowych”. Matematyka jest wiarygodna wtedy, gdy jej „garnitur” pasuje do przyrody. Przyroda wyznacza zwykle jedną, określoną ścieżkę.

Wspomniałem już kiedyś wypowiedź znakomitego fizyka, noblisty R.P. Feynmana („Wykłady z fizyki” T. I Cz. I, wyd. trzecie PWN, Warszawa 1974, str. 72):

Jeśli powiedzą nam, że to samo doświadczenie musi zawsze dawać taki sam wynik – to zgoda, ale jeśli sprawdzimy i okaże się, że jest inaczej – to jest inaczej i koniec.

Nastąpił więc wielki krok do takiego zjednoczenia, aby nauka, religia i sztuka mówiły jednym głosem.

  • 0