82 replies to this topic

[AriGroundZero]

i po medytacjach

[Nickolas]

Czekamy na efekty:)

[AriGroundZero]

powiem Wam szczerze ze nawet jak sie nic nie stalo to i tak jestem zadowolony ze moglem wraz z wieloma innymi ludzmi na swiecie medytowac w tej samej sprawie w tym samym czasie i teraz jak tak sobie mysle to wlasnie chyba nic sie nie stanie a cala ta medytacja miala na celu pokazanie ze ludzie potrafia sie zjednoczyc i wspolnie dazyc do jednego celu i ze chca odnowic swoja planete i mysle ze mialo to pokazac tym wyzszym istotom ze jednak ludzie chca zyc w milosci itd i ze warto jednak nam pomoc. Ludzie mimo wszystko potrzebuja namacalnych dowodow ale chyba nie o to chodzi prawda? Jezeli cos ma sluzyc milosci i dobru to tak czy inaczej w to wierzymy i chcemy temu pomoc, przynajmniej ja tak mysle

[Ejael]

Ja efekt miałem od razu - zrelaksowałem się i odprężyłem w środku upału a modlitwa dała mi siłę na dalszą część dnia Propagowanie modlitwy i medytacji jest bardzo dobre bo one sprzyjają zdrowiu psychicznemu, rozładowują negatywne emocje i agresję i pozwalają lepiej poznać siebie. Codziennie pół godziny i chce sie żyć!

[Ladd]

Ja w czasie medytacji czułem przypływ energii jak jeszcze nigdy przedtem no i samopoczucie mi sie poprawiło

[Macha]

13.11 ?? Ja zacząłem o 12.11 i poczułem jak energia ze mnie wypływa. Fajne uczucie miałem jak podczas medytacji otworzyłem oczy, wszystko zrobiło się niebieskie, a mój piesek tak jakby jaśniejszy się zrobił. Czyżby trzecie oko mi się otworzyło ??

[Wildens]

Cholera Byłem nad wodą ze znajomymi i całkowicie zapomniałem o medytacji :wall:

No ale teraz już nie wiem. Skoro Macha medytował o 12.11 i czuł to co inni o 13.11, to albo połowa medytujących robiła to o 12 a druga połowa o 13, albo też to po prostu kwestia silnej wiary, że to coś da, że robią to też inni, że to dobry krok w kierunku lepszego jutra. Wydaje mi się, że jeśli ktoś zaczął by medytować o 20.11 i byłby święcie przekonany, że to właściwa godzina, to odczuł by to co inni 7 godzin wcześniej

Pozdrawiam
Olek.

[AriGroundZero]

jednak najlepsze jest to ze ludzie potrafia sie jeszcze zjednoczyc dalej posiadamy czlowieczenstwo i chcec niesienia dobra

[Macha]

Dalej to posiadamy... ale to jest zbyt głęboko ukryte i na co dzień tego nie pokazujemy.
A szkoda, może wtedy świat byłby lepszym..

Mnie się wydaje, że to nie była kwestia tylko godziny kiedy mieliśmy medytować, oczywiście wtedy skupienie i energia była najsilniej zgrupowana i przez to silniej to mogło zadziałać. Wydaje mi się jednak, że chodziło po prostu o ten dzień, tego dnia po prostu każdy dawał energię, żeby odbudować psychosferę, tylko że taka jedna jednostka zostawiała tam tę energię na odbudowę, i w miarę im więcej zostawiało tym więcej to dawało.

[----]

Na stronie angielskiej jest juz aktualizacja. Napisala ze dostala od "swietlistych istot" jakies informacje i szykuje sie kolejny projekt

[AriGroundZero]

podaj linka to przetlumacze i zamieszcze na forum

[----]

[url="http://www.firethegrid.com/eng/updates.htm#July17"]http://www.firethegrid.com/eng/updates.htm#July17[/url]


Jakby sie nie wlaczalo to odswiezaj pare razy , serwer jest mocno przeciazony.