Skocz do zawartości


Laicki fundamentalizm


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

W 60-milionowej Francji, zwanej niegdyś "najstarszą córką Kościoła", wiarę katolicką deklaruje dwie trzecie ludności.


Od dziesięciu lat jest to wielkość względnie stała; nie zmienia się także proporcja katolików niepraktykujących (ponad połowa). Drugą religią stał się już islam (8 - 10 procent).

Większym zagrożeniem dla chrześcijaństwa niż rosnące zastępy muzułmanów wydają się wpływy "fundamentalistów laickości". Wywodzą się głównie z radykalnej lewicy, i są przeciwni wszelkiej religijności, zwłaszcza okazywanej publicznie.

Zdaniem wybitnego historyka René Rémonda jest to rodzaj nietolerancji, który określa on mianem "nowego antychrześcijaństwa". Ta postawa była szczególnie widoczna w trakcie sporu o "ostentacyjne symbole religijne", zakazane ustawowo w 2004 roku. Nie chodziło wtedy jedynie o chusty islamskie w szkołach, lecz - generalnie - o atak na wiarę i jej miejsce w przestrzeni publicznej. Laiccy integryści dali o sobie znać przy okazji obchodów 100. rocznicy uchwalenia ustawy o rozdziale państwa od Kościołów (1905), wzywając - jak przed wiekiem - do "walki z klerykalizmem".

Po śmierci Jana Pawła II protestowali przeciwko decyzji prezydenta Chiraca o opuszczeniu flag narodowych na gmachach publicznych. Podczas papieskiej wizyty we Francji w 1996 roku byli zdania, że oficjalne powitanie Ojca Świętego naruszało zasadę laickości państwa. Dziennik "Libération" napisał wówczas o "Catho Pride", porównując zgromadzenia katolików do parad homoseksualistów "Gay Pride".

Podobne szyderstwa zupełnie ucichły rok później. Uniesienie, towarzyszące spotkaniu z Janem Pawłem II podczas Światowych Dni Młodzieży w Paryżu, francuska prasa nazwała "cudem nad Sekwaną", i nie było w tym cienia ironii.

Papież był jednak stałym obiektem drwin - do ostatnich Jego chwil - ze strony wielu karykaturzystów i satyryków.


Grzegorz Dobiecki


www.rzeczpospolita.blogspot.com
  • 0

#2

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Laicyzm
[edytuj]
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj

Laicyzm (od francuskiego laïcité) to koncepcja rozdziału Państwa od Kościoła i braku wpływów religijnych na sprawy państwowe. Powinno się rozróżnić sekularyzm czyli malejące znaczenie wiary w codziennym życiu ludzi, od laicyzmu, czyli teorii politycznej mającej na celu rozdzielenie polityki i religii w sferze publicznej (res publica), co ma na celu zapewnienie niezależności religijnej oraz swobody praktyk religijnych.

Laickość gwarantuje prawo do swobodnego wyznawania religii i wszystkie wyznania traktuje jako równe. Nie zapewnia jednak specjalnego statusu dla religii: religie powinny podlegać takim samym prawom jak inne sfery życia i nie stać ponad prawem.

Korzenie laicyzmu [edytuj]

Laicyzm wywodzi się z Republiki Francuskiej. Francja jest krajem laickim i jest to zapisane na czołowym miejscu konstytucji: "La France est une République, une, indivisible, laïque et sociale." Rząd francuski nie ma prawa uznać żadnej religii (wyjątek uczyniono dla odzyskanej od Niemców Alzacji oraz kapelanów wojskowych). Może jedynie uznać organizacje religijne według kryteriów prawnych, które nie dotykają jednak kwestii religijnych.

W dniu dzisiejszym laickość jest akceptowana we Francji przez wszystkie większe wyznania poza grupami tradycjonalistycznych katolików, dążących do przywrócenia sytuacji, w której katolicyzm miał status religii państwowej.

Korzenie laicyzmu mogą leżeć w kulturze francuskiej religijności. We Francji religię mieszkańcy tego kraju uznają za sprawę prywatną, z którą publiczne obnoszenie się jest generalnie widziane jako nie na miejscu, jako nietakt. Urzędnicy publiczni winni zachować dystans pomiędzy polityką i religią, a ostentacyjne eksponowanie symboli religijnych może być zabronione. Ostatnio we Francji kwestia ta była przedmiotem burzliwej debaty publicznej. Zastanawiano się, czy publiczne obnoszenie się z symbolami religijnymi (hijab, turban Sikhów, duże krzyże, Gwiazdy Dawida, jarmułki) powinny zostać zakazane na terenie szkół publicznych. Ostatecznie po długiej debacie taki zakaz wprowadzono.



Teraz cos odemnie

Laicyzm niczego nie nietoleruje, poprostu usuwa religijnosc z rzadu i sfery publicznej, sprawia ze kazda religia jest dla kazdej jednostki rzecza prywatna i jest to idealne rozwiazanie gdyż zapobiega tworzeniu sie sporów na tle religijnym, pozatym zgodne z naukami Chrystusa który mawial "co Cesarzowe zostawcie Cesarzowi, a co kosciola kosciołowi"


Dziennik "Libération" napisał wówczas o "Catho Pride", porównując zgromadzenia katolików do parad homoseksualistów "Gay Pride".


A w tym co złego? Gay Pride i zgromadzenie katolikow to zwykle zgromadzenia, a moze mialo to na celu ukazanie wyzszosci katolikow nad homosekusalistami i sprawienie by "wygladalo na to ze porownanie katolikow do gejow jest obraza dla katolikow" ? Pffft, takie manipulacje obrazaja moja inteligencje.
  • 0

#3 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Czyli widać, że nie zrozumiałeś tekstu i jesteś słabo zorientowany.
  • 0

#4

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Swietne z ciebie rozmowca. Naprawde potrafisz odpowiednio uargumentowac swoje tezy.
  • 0

#5 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Ten tekst jest ogólnie o przesadnym prześladowanu religii. Dla wyznawców którejkolwiek z religii zakazanie okazywania sybbolu religii jest zamachem na ich wolność. Francja nie jest już krajem w pełni kapitalistycznym przeobraża się w kraj socjalistyczny. Przymusza ludzi do laickości i pozbawia możliwości obnoszenia się swoją wiarą. Dla religijnego człowieka symbole wiary są ich symbolami. Ten tekst mówi zwłaszcza o chrześcijanach bo w Polsce ponad 90% ludności to chrześcijanie i przeważnie oni obchodzą najbardziej Polaków. Poste! Ale to ty pierwsze co zrobiłeś to wyrwałeś chrześcijan z tekstu i na nich skupiłeś problem tak jakby to oni stanowili problem.



Obecny świat tak jest zbudowany, że to zawsze on coś od nas chrześcijan chce, a nie odwrotnie i to zawsze my nie współgramy ze swoimi zasadami moralnymi nie pasującymi do współczesnych norm. Nie masz na kogo zwalić winy za to, że walnąłeś głową w latarnię to zgoń na chrześcianina, a najlepiej na katolika.
  • 0

#6

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiem o czym jest ten tekst, nie przecze ze w kazdej grupie spolecznej znajduja sie jendostki radykalne, które mijaja sie z wlasciwym celem, nigdy i nigdzie nie pisalem ze potepiam chrzescijanstwa czy jakiejkolwiek religi, pisałem natomiast ze potepiam takie radykalne jednostki w grupach religijnych gdyż tego typu jednostki w grupach religijnych są wiekszoscia. Wkleiłem tutaj tekst z wikipedi by ukazac czym jest prawdziwy laicyzm, by pokazac jego prawdziwe zalozenia, a nie widzimisie radykałów, by ludzie nie kierowali sie wylacznie twoim negatywnym tekstem o laicyźmie w którym nie było zawarte to co wkleiłem ja.

Przyczepiasz sie ze czepilem sie chrzescijanstwa w twoim tekscie, zrobilem to tylko i wylacznie dla tego ze tak budowales zdania ze mozna bylo dojsc do wniosku ze oczerniasz homoseksualistow i laikow, wywyższajac nad nich chrzescijanskie wartosci.

Co do symboli wiary Aton to nie wiem czy wiesz ale w chrzescijanstwie są one zakazane przez biblie... Pisalo juz o tym w tekscie ktory przytoczylem w innym temacie, w wiekszosci te symbole sa dziełem człowieka, nie religii. Noszenie hust itp w islamie nie jest narzucone przez Koran ale przez własnie radykałów islamskich. Na swiecie zyją dziesiatki islamistow ktorzy obchodza sie bez hust i katolikow ktorzy obchodza sie bez krzyża na szyji.

Ten tekst mówi zwłaszcza o chrześcijanach bo w Polsce ponad 90% ludności to chrześcijanie i przeważnie oni obchodzą najbardziej Polaków. Poste! Ale to ty pierwsze co zrobiłeś to wyrwałeś chrześcijan z tekstu i na nich skupiłeś problem tak jakby to oni stanowili problem.

Skoro tekst jest głownie o chrzescijanach to czemu źle postapiłem takze skupiajac sie na nich?
  • 0

#7

Toperz.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie rozumiem tylko jednego: po co ludzie chcą obnosić się ze swoją religią i wiarą?

Dlaczego w każdym urzędzie, w każdej publicznej szkole dynda nad drzwiami jakiś kiczowaty krzyżyk?

Jeśli ktoś wierzy, niech wypcha sobie kieszenie różańcami, obwiesi się krzyżykami i świętymi obrazkami ale do diabła, niech nie macha tym przed oczami ludziom niewierzącym, bo zwyczajnie wygląda śmiesznie.

W pełni popieram zarówno oddzielenie religii od państwa i spraw publicznych, jak i tłumienie wszelkich jej przejawów- nie jest to potrzebne, jedynie wygląda śmiesznie i irytuje- niech każdy ze swoją wiarą po cichu w domu siedzi.
Poważnie zaczynam myśleć nad wyjazdem do Francji.
  • 0

#8

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A co Ci tak przeszkadza jak ktoś idzie z krzyżykiem na szyi na przykład?
Jak Cię to śmieszy, to się śmiej i tyle. Krzywdy od tego nie masz.
A we Francji choć zabronione jest epatowanie symbolami, to jednocześnie buduje się z nakładów państwowych meczety.
  • 0

#9

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Brak symboli w budynkach publicznych (szkoły państwowe, urzędy) jak najbardziej bo państwo nie powinno "popierać" żadnego kościoła czy religii ale zabranianie komuś noszenie krzyża czy innego symbolu to już idiotyzm, bo z jednej strony np homoseksualiści mają mieć prawo paradować za ręce i się obściskiwać a ktoś inny nie może mieć krzyża na szyi???
Każdy ma prawo ubierać i nosić symbole jakie chce nawet swastykę czy sierp i młot bo na tym polega wolność słowa. Samo noszenie jakiegoś symbolu takiego czy owego nie szkodzi nikomu bo niby jak? Idąc tym śladem można by karać za robienie głupich min :wall:
  • 0

#10

Toperz.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie chodzi o noszenie krzyżyka na szyi, tylko o manifestowanie tego w bardzo wyraźny sposób.
imho, to po prostu bzdura.

To tak, jakby każdy homoseksualista nosił ze sobą wielki afisz z informacją o swojej orientacji. Nikt mu nie zabroni, oczywiście, niech robi co uważa za słuszne, ale nie powiesz mi chyba że to ma jakiś sens.

To że ktoś popiera LPR nie znaczy jeszcze, że normalnym było by noszenie na głowie czapeczki z napisem "Kocham Romana" albo coś w tym stylu.

Uważam po prostu, że krzyże wszędzie dookoła to lekka przesada.
  • 0

#11 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Dlaczego w każdym urzędzie, w każdej publicznej szkole dynda nad drzwiami jakiś kiczowaty krzyżyk?



Kiczowate jest to, że próbujesz za wszelką cenę urazić czyjeś uczucia. Niemam avka ale specjalnie dla ciebie walnę zobie kiczowaty krzyżyk żeby był "dookoła".
  • 0

#12

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie chodzi o noszenie krzyżyka na szyi, tylko o manifestowanie tego w bardzo wyraźny sposób.
imho, to po prostu bzdura.


Manifestowania w jaki sposób? Jak często widzisz ludzi którzy mają 1,5 m krzyż i nim wymachują na ulicy? Chyba tylko na jakiś procesjach się widzi coś takiego, nie przesadzaj.


To że ktoś popiera LPR nie znaczy jeszcze, że normalnym było by noszenie na głowie czapeczki z napisem "Kocham Romana" albo coś w tym stylu.

Uważam po prostu, że krzyże wszędzie dookoła to lekka przesada.


A dlaczego ktoś nie miałby nosić takiej czapeczki? Walnął byś go za to bejsbolem?? Co by ci to przeszkadzało?
Ja nie widze tych krzyży wszędzie dookoła a mieszkam w Krakowie gdzie jest na prawdę dużo kościołów i kościelnych terenów.

A może idąc twoim tokiem myślenia zabronić nosić ciuchy np metalom czy dresom? Przecież to też afiszowanie się.
  • 0

#13

Toperz.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Twoje wnioski są nie mniej irracjonalne jak moje :lol

Nie mówię że coś bym im zrobił, po prostu mnie to śmieszy i uważam to za bezsensowne.

Krzyże owszem mam wszędzie dookoła. Wyglądam przez okno-wielki kościół i krzyż.
Jadę do miasta mijam przy głównej drodze 3 wielkie krzyże + pomniejsze na drzewach + kapliczkę+ jeszcze jeden wielki gmach kościoła.

Powtarzam po raz setny: można nosić różne symbole, a nawet obwiesić sobie tym wnętrze domu, jeśli ma się ochotę. Nikomu tego nie bronię, ale moim zdaniem i w moich oczach wygląda to po prostu śmiesznie.
Nie nakopałbym komuś za tęczową koszulkę, albo krzyżyk na szyi. Nic mnie to nie obchodzi. Ale jeśli całe miasto obwiesili by flagami tęczowymi albo innymi symbolami jakichkolwiek przekonań uznałbym to za przesadę i troszkę się zirytował.

A właśnie, wspomniałeś o procesjach. Wszelkie pielgrzymki idące główną drogą i powodujące korki, smród, hałas i kłopoty z wyjazdem z podwórka, też nie należą do moich ulubionych wydarzeń, ale dzięki bogu nie zdarzają się zbyt często, więc spokojnie je znoszę :)
(Wolę PTTK, przynajmniej nie chodzą środkiem jedynej drogi (krajowa szóstka), łączącej Szczecin i granicę z trójmiastem)


Aton: a ustawiaj sobie co chcesz, Twoja sprawa :)
  • 0

#14

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No dobra skoro więc tylko cię to śmieszy to się śmiej, ja np po prostu nie zwracam na to uwagi i tyle ale nie mam zapędów by komuś zabraniać nosić jakiś symboli z prostego powodu: jak zaczniemy tak zabraniać to i mi czy tobie się czegoś zabroni bo w ogóle to wszyscy powinni wyglądać tak samo. ;) rożne symbole są wszędzie, wiadomo że chrześcijańskich jest najwięcej bo żyjemy w kraju chrześcijańskim. Ale można spotkać wiele innych jeśli się przejdzie po mieście i uważnie poluka tu i ówdzie.

A tak jeszcze spytam trochę wścibsko, co masz w domu na ścianach? Są puste czy wiszą jakieś obrazy, symbole, plakaty itd?? Dla kogoś to co tam masz też może być śmieszne ale to chyba nie oznacza że byś to usunął? Natomiast twoje ubranie i ciało też jest twoje i możesz sobie na nim mieć co chcesz jak wychodzisz z domu, jeśli kogoś by to rozśmieszyło to chyba jego problem a nie twój? ;)


Natomiast procesje są po prostu zgromadzeniami, marszami mającymi zezwolenie tak jak i inne przemarsze więc skoro nie zakłócają spokoju to niech sobie są. Na pewno to mniej uciążliwe niż np strajkujące pielęgniarki łażące po pasach w te i we wte.
  • 0

#15

Toperz.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Słusznie, ale pielęgniarki przynajmniej czegoś chcą, a Ci łażą bez większych powodów.

Na ścianach mam półki. Gdzieniegdzie dla przerwania monotonii ściany pojawia się okno. Nic więcej na nich nie wisi-nie ma takiej potrzeby. Jeśli coś nie ma większego zastosowania praktycznego, po prostu się tego pozbywam ;)

Osobiście nie noszę też koszulek z żadnymi hasłami, ani logo moich ulubionych zespołów. Zwykły czarny t-shirt, ciężko żeby ktoś zwrócił na to uwagę, lub chociaż miał się z czego śmiać ;) (dziwnie patrzą najwyżej w zimie, kiedy jestem jedyną osobą w mieście chodzącą w czarnym t-shircie)

Śmieję się z przeróżnych wykwintnych lub mniej metod pokazania światu swoich przekonań i upodobań.
Jednak jeśli śmiejesz się z czyjejś koszulki z logiem LPRu jest ok, ale kiedy śmiejesz się z krzyżyka, robi się afera i jeszcze Cię zaskarżą. Wolno chodzić z krzyżykiem, ale z pentagramem już nie bardzo (dawno temu nauczycielka w szkole kazała mi pozbyć się tej koszulki).
Chciałbym, żeby traktowano na równi przekonania polityczne, upodobania (w tym seksualne) i czyjąś religię. Żeby ze wszystkiego można było się tak samo śmiać, tak samo to traktować, o wszystkim dyskutować i konfrontować swoje poglądy. Ale niestety, jak na razie religia katolicka jest ponad tym, tabu, a uczucia religijne stoją ponad granicami rozsądku.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych