65 replies to this topic

[Blackhorn]

Wtedy miałeś 10 lat a to było 20 lat temu czyli masz 30 lat. Hmm... może warto by było trochę popracować nad ortografią, co? Co do tego gościa - zobaczył, że jakieś chłopaczki bawią się na cmentarzu, podszedł, zwrócił uwagę i poszedł w swoją stronę. 0 paranormalności...

[Ra3l]

Moim zdniem bujda na kołkach.. i tyle... również jak przed mówcy nie wierzę w to
I miłabym podobne argumenty na to iż to jest normalna albo nie mająca miejsca sytuacja.

[Madafaka]

Ja nie wierzę w tą opowiastkę L&M jest dla mnie niewiarygodny. Nie wierzę że osoba po 30 może pisać: "warzne", "wieże", "mojim"...

Poza tym podaj nazwę cmentarza, bo wątpie żeby w ogóle istniał, i nie pisz że nie pamiętasz bo nie uwierzę że 10 latek może przemierzać Polskę w poszukiwaniu cmentarzy, a jak był blisko to na pewno miał jakąś nazwę, którą pamiętasz.

[Fallenangell69]

Hmm.. skoro dzieciaki tam dotarły to nie było to za siedmioma górami ,za siedmioma lasami raczej ,więc i dziadunio mógł dotrzeć... Acz kto wie Coż to za byt był ..

[Radar]

A czego ten temat jest w Zdjęciach? bo masz bonus - wygoglowany cmentarz?

[Reko]

Chorus777: do wykrzyczenia tego co chcesz powiedzieć wystarczy jeden "!" a nie 10. Nie musisz cytować całego tematu tylko kawałek albo wypowiedzieć się bez cytowania.

Mógł by to przechodzień, ale jak 80 letni dziadek zniknął by im z oczu w kilka chwil?

[Blackhorn]

Mógł zniknąć za nagrobkiem, drzewami, etc.

[Madafaka]

Znikanie i rozpływanie się w powietrzu można wytłumaczyć na 15023 sposoby, drzewa, pagórki, niektórzy szybciej się poruszają niż na to wygląda, poza tym problemy ze wzrokiem lub brak poczucia czasu, ot co. Odwracasz się na chwilę która tak na prawdę chwilą nie jest i dziadek się rozpłynął.

[perundar]

troche z innej beczki - cmentarze zydowskie naprawde zalatuja metafizyka. kiedy mialem 13-14 lat chodzilem z kolegami na cmentarz zydowski w Warszawie przy Okopowej, pare razy nawet w nocy. w nocy bardzo silnie dziala wyobraznia i nieraz spieprzalismy przed "czyms" natomiast w dzien zdarzalo sie zrobic ciekawe odkrycia, np odwrocony pentagram namalowny krwia na nagrobku(w kazdym razie czyms co mialo brazowo-krwisty kolor), hebrajskie ksiegi w kapliczkach i jeszcze pare innych. Duchow nie uswiadczylem:)

[Mystiqe]

Witam wszystkich
Na mojej dzielnicy też znajduje się cmentarz żydowski przy ul. Odrowąża. Kiedyś po 22 wybraliśmy się tam z kolegami w 7 osób (baliśmy się, ale nie ze względu na duchy tylko ćpuny kręcące się tam). Lato było, więc całkiem ciepło. Cały cmentarz jest zalesiony, a wejść na jego teren można poprzez dziurę w metalowym ogrodzeniu przy rondzie żaba. Wbiliśmy sobie do środka i w momencie jak weszliśmy na groby powiało takim zimnem, że aż nienaturalnie, ale specjalnie nie zwracaliśmy na to uwagi (nikt nie wiedział, że jak zimno jest to DUCHY idą! ) Pokręciliśmy się trochę po tych grobach, przy okazji rozwaliłem sobie kolano. Jak wychodziliśmy zobaczyliśmy w alejce między drzewami czterech typów. Jako dzieciaki odruchem był od razu bieg no to uciekliśmy im bez problemu, nie wiem czy nas nawet gonili, ale najciekawsze... : jak wychodziliśmy przez tą szczelinę w ogrodzeniu oczywiście zostałem ostatni i usłyszałem naprawdę głośny śmiech gdzieś w lesie, rozchodzący się jakby wszędzie i z każdej strony. No i tylko ja to słyszałem, a było głośne... taka ciekawostka

PS: Zdjęcie cmentarza macie tutaj - <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Ĺ%B...e_02_2007_1.JPG" target="_blank">http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Ĺ%B...e_02_2007_1.JPG</a>


Edit [12.12.2007]: Żbikuś
Poszło dwa razy, pozwoliłem sobie poprawić .

[Constantine]

no coz jedni bawią sie klockami a inni mniej inteligentni profanuja groby....
...a jesli to byl naprawde duch ?
to moglo sie niezbyt dobrze skonczyc.

[shar0nie]

teraz się raczej niczego nie dowiemy, przepadło. nie ma to jak dzieci się nudzą, wpadają do grobów i bawią się czachą :sux: nie widzieliście jak ten staruszek odchodził? może pobiegł bardzo szybko?

Użytkownik shar0nie edytował ten post 23.01.2008 - 13:22

[limonka]

Też myślę, że raczej wymyślone. Wątpię, by rodzice pozwolili dziesięcioletnim dzieciakom na włóczenie się po nocy. Zabawa na cmentarzu? Zabawa czaszką? Bezczeszczenie zwłok. A starszy czarny pan? Ktoś napisał, że ortodoksyjny Żyd. Co ortodoks robiłby w nocy na cmentarzu w nocy? (zakładając, że historia jednak jest prawdziwa, choć uważam że nie jest.)

[Tempter]

Kolejna "prawdziwa" historia

Oczywiście na cmentarzu można usłyszeć dziwne głosy i zobaczyć "czarna postać".Ale tylko dlatego,że podświadomie wiąże się cmentarze ze sprawą duchów.I czasem mózg może coś takiego postawić przed oczami.Ale ganianie po nim w wieku 10 lat i bawienie się czaszkami-fikcja czysta jak łza!!!