27 odpowiedzi w tym temacie

[Ivellios]

Chciałbym, abyśmy w tym temacie porozmawiali o swoich niefizycznych przyjaciołach.

Czy kiedykolwiek ich spotkaliście? Jeśli tak, to co wtedy czuliście?

Dla niewiedzących: mianem "niefizyczni przyjaciele" określa się osoby, które spotkaliśmy w astralu w chwili, gdy potrzebowaliśmy jakiejś pomocy.

[taiszo88]

chmm zdazalo mi sie takie cos np na sprawdzianach w szkole.. nic nieumialem ale jesli wyterzylem mozg to cos sie dziwnego zemna dzial ai dostawalem momentalnego oswiecenia tak jakby ktos wsadzil mi to w glowe ... co otym sadzicie czyzbym mial jakiegos dobrego przyjaciela : ktory mi bedzie pomagal?? pozdro

[PTR]

spotkalem, i nadal spotykam. interesujace istoty

[taiszo88]

spotkalem, i nadal spotykam. interesujace istoty

np jakie ??

[taiszo88]

nom calkiem mozliwe cos w rodzaju aniola stroza ... chmm sprobuje sie znim dzis porozumiec jak bede w lozeczku skupie sie tak jak na sprawdzianie moze nawiaze jaki skontakt... az sie boje

[Guliwer]

Anioła stróża się bać? Ciekawe podejście do sprawy.

[pawki]

Wg. mnie te istoty to tylko przykrywka demonopodobnych. Niby nam pomagaja itp ale nie wieze zeby bez interesownie.

[taiszo88]

noo dokladnie niema nic za darmo moze w przyszlym zyciu?? a jak nie to czego oni oczekuja wzamian za pomoc mi

[Ivellios]

Tak mi się kiedyś pomyślało, że takim niefizycznym przyjacielem może być np postać, którą niektórzy nazywają Aniołem Stróżem... ale to tylko taka moja opinia

(jakie to dziwy potrafi wytworzyć zaspany umysł )

[taiszo88]

ja niemowie ze tak jest ja sie poprostu zastanawiam... poprostu w zyciu doswidczylo dosc troche przykrych sytuacji i bezinteresownosc byla rowna zeru kazdy chcial cos za cos ... moze te istoty sa inne ... moze sa odzwierciedleniem ludzi zyjacycj kto wie.. to jest wielka zagadka

[PTR]

zyjemy w takich czasach ze moze sie niektorym wydawac dziwne jak ktos moze im pomagac bezinteresownie, jednak muisimy zrozumiec ze na tym polega nasze istnienie. na wzajemnej pomocy innym a nie na gromadzeniu bogactwa.. tylko ze kazdy sam musi do tego dojsc a nie robic tego "na pokaz"

istot nie bede opisywal bo nie uwazam zeby bylo to im do czegos potrzebne. One wykonuja poprostu swoje zadanie i beda to robic niezaleznie od tego co sobie o nich myslimy

[PTR]

zalezy co rozumiesz przez slowo BOG :