Skocz do zawartości


Zdjęcie

To dopiero był sen : O


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1

pawki.
  • Postów: 214
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie lubie tematów o snach, ale jakoś dzisiaj chciałbym przedstawić mój sen o ile można tak to nazwać.

Na początku chciałbym powiedzieć, że akurat mam już wakacje i siedze sobie dość długo przed kompem przez to ostatnio mam nieregularny cykl dobowy :P W sumie podczas roku szkolnego też (taki mój problem), ale nie o tym chcę napisać. Wstałem o 3 nad ranem wyspany i usnąłem gdzieś o 17.

Mój sen nie zalicza sie do zwykłych snów jakie mam na codzień. Choćby dlatego, że snów zazwyczaj nie pamiętam i są bardzo krótkie. Ten trwał baaaardzo długo. Upływ czasu, który odczułem to gdzieś na 2/3 dni !

Były w nim fragmenty moich starych snów, nawet te z dzieciństwa. Kiedyś nie rozumiałem ich, ale dziś wszystkie były do siebie połączone. Wyglądało to tak, jakby ktoś kręcił film z ujęciami nie po kolei. Dopiero potem poukładał je w kolejności i złożył w jedną całość.

Zazwyczaj w snach mam jeden rodzaj emocji np. smutek albo radość etc. Dziś były wszystkie emocje i uczucia w jednym śnie.

Było moje nieprawdziwe dzieciństwo, dorastanie, sex, śmierć, radość, smutek, przygnębienie, złość, kłamstwo, strach, miłość, nienawiść, żal... i jeszcze trochę.

Po przebudzeniu bardzo cieszyłem się, że jestem w końcu w domu. Po przeanalizowaniu byłem w szoku, że zobaczyłem fragmenty starych snów. Chwile odpocząłem i byłem w stanie hmmm jakby to nazwać.... błogostan ? Było mi bardzo dobrze, świetnie się czułem i ogólnie z wszystkiego byłem zadowolony.

Przytrafiło się komuś coś podobnego ?

#2

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mi również zdarzył się kiedyś sen który był połączeniem moich snów z dzieciństwa (co ciekawe - tak jak w twoim wypadku przeżyłam w nim 3 dni a przynajmniej takie miałam wrażenie). Już we śnie wiedziałam ,że widzę moje dziecięce sny i starałam się je zmieniać (miałam ciężkie dzieciństwo a więc i moje sny z tamtego czasu nie były miłe) - bo chociaż wiedziałam ,że przeszłości nie zmienię to chciałam zmienić to jak tą przeszłość odbierałam.
Jednak w przeciwieństwie do ciebie po obudzeniu nie byłam zadowolona - czułam jakbym jeszcze nie dokończyła tego co miałam zrobić, nie zmieniłam jeszcze wszystkich snów. Za wcześnie się obudziłam. Ja tam miałam przeżyć na nowo sny z całego mojego dotychczasowego życia a nie tylko te z dzieciństwa.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych