Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ktoś kiedyś coś takiego czuł ??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1

Chomic.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czasami jak zasypiam to mam warzenie ze coś nade mną stoi i sie gapi to jest masakra... czasami boje sie odwrócić żeby zobaczyć co tam jest a jak sie na to zdobede tam nic nie ma... no może tylko raz ale to było dawno... wtedy zobaczyłem białą postać idąca lecąca pełzająca w moja stronę no i uciekałem albo jakiś tydzień temu czułem ze coś siedzi w moich nogach, czułem ciężar jakiejś osoby i gdy spojrzałem znowu nic nie było CO JEST GRANE??? :/ :/ :/
  • 0

#2

Taco.
  • Postów: 159
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

idąca lecąca pełzająca

Zdecyduj sie ^^

Jak na nastepny raz cos takiego poczujesz, to powiedz "W imie Jezusa Chrystusa rozkazuje Ci odejsc!" Jak nie zadziala to popros o pomoc opiekuna, albo Sai Babę.

A tak btw. to mało wiarygodnie to opowiedziales, przeczucie :P
  • 0

#3

zulugula.
  • Postów: 281
  • Tematów: 86
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

możesz zapytać się"CZEGO DUSZA POTRZEBUJE"

A jak już jestem tutaj opowiem coś co moiemu koledze się przytrafiło podobna sytuacja tylko ....

kolega spał na łużku przykryty kocem w pewnym momencie poczuł jak coś w nogach usiadło na łóżko zlekcowarzył to ale to coś coraz bliżej przesiadało się co raz bliżej głowy gdy to usiadło tuż koło jego rąk dał dyla z tego werka i co? nikogo nie było.Jak opowiadał mi to to strach w oczach miał a ja gęsią skórkę.... :kevin:
  • 0

#4

Fef.
  • Postów: 34
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rozwalił mnie tekst

idąca lecąca pełzająca

miażdżysz stary. Ja miałem podobny przypadek a było to tak: Budzę się w nocy czuje jakiś taki niepokój chce zobaczyć czy coś sie stało ale jestem strasznie zmęczony bardziej niż wtedy gdy kładłem sie spać. Chce sie poruszyć ale nie mogę. Mam wrażenie, że coś się do mnie zbliża boje sie tego więc zamykam oczy. Leże tak chyba z 15 minut boje sie jak diabli. Nie chce otwierać oczu. Nie mogę już tego wytrzymać chce coś powiedzieć ale ze strachu głos ugrzązł mi w gardle nie mogę nawet mruknąć "spieprzaj dziadu". W końcu przełamuję strach... otwieram oczy. Pokój pusty ja czuję, że znowu mogę się ruszać. Siadam na łóżku twarz przecieram rękami patrze patrze przez okno... już jasno a gdy się budziłem była jeszcze noc. Dziwne nie? Przedtem uznałem po prostu, że coś mi się przyśniło. Jak myślicie co to mogło być?
  • 0

#5

eliam.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moze?:
GNIECIUCH – małopolskie określenie zmory. Owe zmory były duszami zmarłych członków rodzin, duszami ludzi pokrzywdzonych przed śmiercią, duszami ludzi zmarłych bez spowiedzi, zmarłych nagłą śmiercią lub potępionych. Cechą charakterystyczną gnieciuchów było duszenie lub „gniecenie” ludzi.

Wiara w gnieciuchy była bardzo silna wśród muszyńskich mieszczan. Wierzono, że przyjmuje on postać małego chłopca. Nocą wchodzi do chat i siada na piersiach śpiących ludzi. „Gniecie” ich tak, że nie mogą w ogóle oddychać. Kiedy jednak śpiącemu udało się przewrócić jakoś na bok , wtedy często słyszał, że coś, jakby kłoda, spadało na podłogę. To właśnie był gnieciuch.

Kumpel opowiadal ze jego babci jak byla mloda przytrafilo sie cos podobnego cos na niej siedzialo ja gniotlo ...
  • 0

#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czasami jak zasypiam to mam warzenie ze coś nade mną stoi i sie gapi to jest masakra... czasami boje sie odwrócić żeby zobaczyć co tam jest a jak sie na to zdobede tam nic nie ma... no może tylko raz ale to było dawno... wtedy zobaczyłem białą postać idąca lecąca pełzająca w moja stronę no i uciekałem albo jakiś tydzień temu czułem ze coś siedzi w moich nogach, czułem ciężar jakiejś osoby i gdy spojrzałem znowu nic nie było CO JEST GRANE??? :/ :/ :/

Miałam coś podobnego. Z tą białą postacią. Opisałam zdarzenie tutaj: http://www.paranorma...mp;#entry154428 Co do pozostałych zdarzeń myślę ,że są efektem ubocznym zasypiania połaczonym z autosugestią. Gdy zasypiamy czujemy czasem różne rzeczy (niektórzy czyją jakby spadali, inni jakby ich ciało całe falowało itp.) i jeżeli zaczniemy się nad tym uczuciem za bardzo zastanawiać to mozemy dojść do dziwnych wiosków - np. że ktoś koło nas stoi. A to następnie powoduje w nas strach.
Co do osoby siedzącej w nogach twojego łóżka - wypytaj domowników czy im się czasem nie "śniło" tej nocy ,że chodzą(lub latają) po domu.
Sama miałam taką sytuację (z tym ze mnie postać siedząca obok dosłownie budziła - potrząsała mną. Gdy postanowiłam otworzyć oczy i powiedzieć osobie budzącej ,że ja chcę jeszcze pospać zobaczyłam ,ze nikogo obok mnie nie ma - chociaż nadal czułam ze ktoś tam siedzi. Kiedy wciągnęłam rękę w tamtym kierunku ciężar z łóżka zniknął jednak teraz miałam wrażenie ze ktoś stoi obok. Po chwili i to uczucie zniknęło), okazało się później ,że mojej mamie śniło się tej nocy ,że jest w pokoju w którym śpię i mnie budzi. Podejżewam ,że było to nieświadome OOBE - bo co innego to mogło być?

Rozwalił mnie tekst miażdżysz stary. Ja miałem podobny przypadek a było to tak: Budzę się w nocy czuje jakiś taki niepokój chce zobaczyć czy coś sie stało ale jestem strasznie zmęczony bardziej niż wtedy gdy kładłem sie spać. Chce sie poruszyć ale nie mogę. Mam wrażenie, że coś się do mnie zbliża boje sie tego więc zamykam oczy. Leże tak chyba z 15 minut boje sie jak diabli. Nie chce otwierać oczu. Nie mogę już tego wytrzymać chce coś powiedzieć ale ze strachu głos ugrzązł mi w gardle nie mogę nawet mruknąć "spieprzaj dziadu". W końcu przełamuję strach... otwieram oczy. Pokój pusty ja czuję, że znowu mogę się ruszać. Siadam na łóżku twarz przecieram rękami patrze patrze przez okno... już jasno a gdy się budziłem była jeszcze noc. Dziwne sie? Przedtem uznałem po prostu, że coś mi się przyśniło. Jak myślicie co to mogło być?

Paraliż przysenny.
Tak samo jak to co zostało opisane w poniżej zacytowanym poście, prości wiejscy ludzie musieli jakoś sobie wytłumaczyć to znane dziesiejszej medycynie naturalne zjawisko więc wymyślili pojęcie zmory(gnieciucha, dusiołka).

GNIECIUCH – małopolskie określenie zmory. Owe zmory były duszami zmarłych członków rodzin, duszami ludzi pokrzywdzonych przed śmiercią, duszami ludzi zmarłych bez spowiedzi, zmarłych nagłą śmiercią lub potępionych. Cechą charakterystyczną gnieciuchów było duszenie lub „gniecenie” ludzi.

Wiara w gnieciuchy była bardzo silna wśród muszyńskich mieszczan. Wierzono, że przyjmuje on postać małego chłopca. Nocą wchodzi do chat i siada na piersiach śpiących ludzi. „Gniecie” ich tak, że nie mogą w ogóle oddychać. Kiedy jednak śpiącemu udało się przewrócić jakoś na bok , wtedy często słyszał, że coś, jakby kłoda, spadało na podłogę. To właśnie był gnieciuch.

Kumpel opowiadal ze jego babci jak byla mloda przytrafilo sie cos podobnego cos na niej siedzialo ja gniotlo ...


  • 0



#7

Sky.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też coś podobnego odczuwam... Czasem mam wrażenie że ktoś za mną stoi i mnie obserwuje, odczuwam to jako czarną postać. Pamiętam jak byłam małym dzieckiem, rodzice mówili mi że to cień... Ale ja z tego nie wyrosłam, bo jak mogę czuć na sobie wzrok własnego cienia, szczególnie gdy nie ma słońca?! Jednak nie potrafię nawiązać żadnego kontaktu z tą postacią, czy to może być ktoś, kto mnie strzeże??? :heh2:
  • 0

#8

Galakar.
  • Postów: 89
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mania prześladowcza z paraliżem sennym? W dodatku skoro śpisz, prawdopodobnie działa twoja wyobraźnia. Nie dawno miałem trochę podobną sytuację.
Zanim ja opiszę, to chciałbym zaznaczyć, że mieszkam w takim miejscu, że u mnie zawsze wieje :) Nie ważne, że wszędzie indziej jest duchota i wiatr o sile 0 stopni, u mnie zawsze wieje. W dodatku mam żaluzje zrobione z jakiegoś materiału, co powoduje, że najmniejszy podmuch wywołuje dziwne dźwięki, szczególnie w nocy.
Śnił mi się ostatnio sen, z wampirzycą w roli głównej (sen notabene bardzo erotyczny :D ). W śnie była sytuacja, że wlatuje ona przez uchylone okno w moim pokoju. W tym momencie musiało silniej zawiać i moje żaluzje mocno zaszumiały. Miałem stracha jakich mało (aż się obudziłem) gdyż naprawdę myślałem, że mi wampir do pokoju wlatuje :D Szkoda, że to było tylko sen, a nie rzeczywistość :(
W ten sam sposób można w dużym stopniu wyjaśnić wasze wydarzenie, dodając do tego, może jeszcze paraliż senny.
  • 0

#9

barteqx.
  • Postów: 46
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Za dużo czytania tego właśnie forum przed snem. Kiedyś tez coś takiego miałem, ale teraz jakbym coś takiego miał to najpierw posłuchałbym dobrej muzy albo włączył radio. Unikajcie po 22 tego forum, jeżeli jesteście wrażliwi i nerwowi.
  • 0

#10

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja powiem tyle, że teksty typu "W imie Jezusa..." mogą tylko rozwścieczyć zagubione dusze.

Najlepszym sposobem jest się uspokoić i zacząć wyobrażać sobie tę duszę, oraz to jak dajemy jej popalić ;]
  • 0



#11

Taco.
  • Postów: 159
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

U mnie bynajmniej zadzialalo z raz, potem nie, wiec jedna zbluzgalem, innej nawalilem sęków ^^
  • 0

#12

zulugula.
  • Postów: 281
  • Tematów: 86
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a czy tylko macie takie przeczucia jak śpicie ja natomiast mam przeczucia jak w lesie sam jestem ciągle czuje czyjeś oczy na plecach może to schizy ja tak mam....
  • 0

#13

eros_14.
  • Postów: 86
  • Tematów: 11
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pytanie pierwsze.
Czy pijesz alkochol ?
A co do takiego strachu to ja też ciągle czuje że ktoś za mną jest i sie odwracam ale tam nic nie ma.
Ale to mogą być skutki picia albo sam sobie stwarzasz taki strach.
  • 0

#14

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

a nie jest to autosugestia?
siedzisz na forum, oglądasz filmiki o duchach, czytasz o nawiedzeniach;
Idziesz spać i co myślisz?:
"są te duchy, o mój boże co tam się ruszyło?!?!
Cholercia, ktoś na mnie patrzy!!"

no i już masz.

Czujesz czyś ciężar?
to już jest sprawa bardziej skomplikowana, jednak ja też tak mam tylko na trochę innej zasadzie.
Mam kota, który ze mną śpi.
Wiem, że może leżeć i na nogach i wiele razy czułam jak mi się na nich kładł,
ale mimo, że czułam go w tamtym miejscu on nagle był na parapecie.


to wszystko jest w twojej psychice,
gdyby to była Dusza, wtedy wiedziałbyś, iż to ona - to się wie od samego początku,
poczujesz to zobaczysz.

narazie popracuj nad swoją wyobraźnią, możesz to bardzo fajnie wykorzystać.
  • 0

#15

J.T Yorke.
  • Postów: 160
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Więc ja zawsze czuje jak ktoś za mną stoi gdy czytam to forum (zwłaszcza tematy o duchach) pora jest nie ważna... Ale szybko włączam muzykę Boba Marleya i wszystko sie uspokaja...

A w lesie też czuję czyjeś oczy na plecach... I wtedy muszę sam się uspokajać bo muzyki nie mam...

A co do tematu... Kiedyś miałem podobny przypadek... Czułem że coś ciągnie jest pod kocem na moich nogach i przesuwa się coraz wyżej i zacząłem płakać... (miałem 10/11 lat) Aż nagle krzyknąłem wypier***** i nigdy więcej w nie miałem tego problemu znaczy u siebie w domu... Bo czasem jak jestem np. u cioci na noc to mnie jakieś zmory męczą...
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych