Skocz do zawartości


Sny w czasie chorób


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Hanola

Gość_Hanola.
  • Tematów: 0

Napisano

Kiedy jestem na coś chora i leżę w łóżku mam okropne sny. Najczęściej są to różne rodzaje krzyku. Śni mi się coś, a w tym śnie ktoś przeraźliwie krzyczy, raz dość cienkim, a raz grubym, przerażającym basem, lub coś pomiędzy. Po obudzeniu jestem przestraszona i nie mogę dojść do siebie. Dlaczego takie mam sny w czasie choroby?

#2

KaśkaK.
  • Postów: 108
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Najczęściej są to różne rodzaje krzyku.

pierwsze co mi się skojarzyło to walka zarazków z organizmem :roll: nie wiadomo kto krzyczy,może basem przegrywające bakterie...
ale tak na poważnie to uważam,że to z przemęczenia organizmu.a czemu akurat takie sny?czemu nie... :)

#3

Heiser.
  • Postów: 260
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam podobnie...
U mnie najczęściej ktoś krzyczy jakieś liczby, coraz głośniej, raz cienko, raz grubo.
Nie mogę wtedy zasnąć ponownie, i przy gorączce ciężko odróżnić mi sen od jawy. ;)

#4 Gość_Hanola

Gość_Hanola.
  • Tematów: 0

Napisano

Dodam jeszcze, że w czasie tych snów, jak coś się dzieje, to po obudzeniu bardzo to przeżywam tak samo jak ten krzyk.

#5

eliam.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja jestem aktualnie chory i mialem dzis sen ale zadnych krzykow nie bylo za to sen byl bardzo dla mnie przykry i stracilem pewnosc siebie w pewnej sprawie

#6

Lavoera.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak czytam Twój post to przypominają mi się sny, jakie ja miałam w dzieciństwie gdy byłam chora, a chorowałam dość często. Za każdym razem wyglądało to podobnie: Znajdowałam się w olbrzymiej białej hali o gładkich ścianach a na środku leżała ogromna biała kula, przewyższająca mnie wielkością kilka razy, idealnie gładka. Nagle, zupełnie bez powodu, zaczynała się ona kurczyć a jej powierzchnia stawała się chropowata, wręcz pokryta czymś w rodzaju "krost", nie wiem dokładnie jak to opisać. W końcu była taka malutka, że bez problemu mogłam ją zmieścić w dłoniach. Nie pamiętam, bym ją kiedykolwiek dotykała, ale z chwilą gdy stała się juz tak malutka przestawała się kurczyć, następował moment absolutnego spokoju (coś jak cisza przed burzą), a potem cały pokój stawał się obrzydliwie brudny i zmniejszał się w błyskawicznym tempie, miażdząc mnie. Nigdy w takim śnie nie czułam bólu, jedynie strach.

#7

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Podczas chorób w dzieciństwie często powtarzał mi się sen, w którym znajdowałem się w próżni(?), miejscu gdzie nie było nic, poza bielą. Na początku sen zawsze był miły, ale później stawał się okropny, gdyż nagle jakby taka pustka zaczynała się rozszerzać. Nie widziałem jej, ale czułem zmysłem dotyku, naprawdę nieprzyjemne uczucie. Do dziś to pamiętam.



#8 Gość_pavblo

Gość_pavblo.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja natomiast gdy jestem chory tez miewam koszmary. najczesciej jest tak ze jest duzo dzieci i one wykonuja jakas czynnosc ale tych dzieci nie starcza do zrobienia tej czynnosci i dorosli mysla nad ta sytuacja. najdziwniejsze jest to ze mnie to straszy i jak sie budze to mam w mysli ten sen i caly czas sie boje. tak jakby jawa byla snem. rowniez czesto w czasie choroby lunatykuje. mama mi mowi ze chodze do lazienki w nocy ale ja tego nie pamietam. ra
z mialem tak ze obudzilem sie w siostry lozku bo twierdzilem ze chce spac na tym lozku a ja nic takiego nie pamietam.

#9

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak z przemeczenia..
Ja też słysze różne dźwieki, od marszu tureckiego, przez głosy znajomych, po krzyki.. normalka xD

#10

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nad wyraz często ludzie opowiadają o "zmniejszającym się pokoju". To uczucie strachu pamiętam i ja. Dodatkowo na jawie w wysokiej gorączce pojawiają się objawy "uczucia chropowatości podniebienia, języka", uczucie "powiększających się lub pomniejszających palców" itd. Niektórzy mogą nawet widzieć poruszające się cienie - wszystko na jawie lub w przeplatającym się z jawą półśnie. Nic przyjemnego.



#11

Eagle947.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja też uważam że do z przemęczenia organizmu. Mi się tak nie nie dzieję nigdy (na szczeńcie), jak byłem mały to tylko przy goraczce cienie się czasem ruszały.

#12

Lavoera.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cóż, pewnie macie rację, że takie sny/wizje pojawiają się z przemęczenia. Tym niemniej, kiedy jest się jeszcze szkrabem mozna sie nieźle takich rzeczy przestraszyć. Prawdę mówiąc, to nadal się trochę boję, jak o tym pomyślę :/

#13

Spencer.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W dzieciństwie chorowałem co około 2 miesiące .Sny te śniły mi sie częściej w czasie choroby .kiedy miałem 7-10 lat śniły mi sie 2 sny , codziennie ,co noc. były to sny niekontrolowane. w pierwszym śnie śniła mi sie kartka , ściana lub coś podobnego ,na początku kartka była pusta i cała biała później zaczęły na niej sie rysować cienkie linie robiące spirale ,czułem sie spokojny i wyluzowany słyszałem relaksująca muzykę ,nagle linie zaczęły sie pogrubiać i słyszałem krzyki muzyka zmieniła sie na coś w stylu metalu ,kartka pełkła a wrzask był nie do wytrzymania ,linie wydostały się z niej i zaczęły przybierać na objętości pokrywając wszystko ... zawsze pod koniec budziłem sie cały zalany łzami i zdyszany.

2 sen najstraszliwszym i jednym z niewielu koszmarów jakie w życiu miałem . zwykle zapominam sny po obudzeniu sie ale ten zapamiętałem dobrze bo śnił mi się prawie codziennie, To zaczynam. Siedzie sobie na zółtej ławce w parku krajobraz przypomina rysowane bajki dla dzieci , pełno dzieleni mało drzew . na ławce obok siedzi grubsza kobieta w pomarańczowej sukience nuci sobie coś pod nosem i je jabłko ,jestem zrelaksowany nagle zaczyna mi się robić niedobrze i zygam( w śnie ) tak jak w pierwszym śnie okropne ryczenie ludzi zgrywa sie z jakąs mocna piosenka zatykam uszy i zamykam oczy .. babka obok zaczyna zygać krwią i swoimi wnętrznościami ,nagle przenoszę się do jej wnętrza ,pełno krwi i różnorodne wnętrzności coś prowadzi mnie jeszcze łębiej w zawrotnej szybkości i nagle otwieram oczy , babka znów siedzi na ławce i , znów jest spokojnie . podchodzi do mnie i wszystko się powtarza .

te sny strasznie długo trwały . niekiedy śniły m isie zaraz po zamknięciu oczy i obudzałem sie o 5 rano rozpłakany.
nie wiem co mogły znaczyć.

#14

Bacchante.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Powtarzające się u wielu ludzi (przede wszystkim dzieci) szczególy snów w czasie choroby to coś nad czym, warto się zastanowić, a nie tylko machnąć ręką: "a, to ze zmęczenia".
Chciałabym przypomnieć, że często w czasie niedomagania organizmu, albo nie zaspokajania potrzeb, które nas "uziemiają" (np. wprowadzanie pokarmu) mamy zwiększoną wrażliwość na odbieranie bodźców pozazmysłowych a także śnimy owe przedziwne sny, których symbolika może sięgać głebiej. Głębiej niż w tych codziennych snach inspirowanych przede wszystkim bodźcami jakie dostarczylismy sobie w ciągu dnia,
Jesteśmy jakby bardziej oderwani od rzeczywistości, przez co bardziej zwróceni do wewnątrz, czy też nasza uwaga odwrócona jest od rzeczywistości fizycznej.
Ja sama w dzieciństwie miałam podobne stany. Kołdra stawała się jakby większa, coraz bardziej chropowata, coraz bardziej pofałdowana. Dźwięki w pokoju stawały się coraz głośniejsze i natarczywsze, choćby to było tylko brzęczenie muchy. Było to przerażające. Przypominam sobie również groteskowe sny, nie o jednolitej treści, ale wszystkie zawierały ten element powiększania się, fałdowania, gładkie stawało się chropowate.
Nie jest to tylko symbolika, bo jak już napisałam, zdarzało mi się przeżywać to na jawie.
Mam kilka wersji, ale nie będę narzucać jej tutaj, niech każdy ma swoją prawdę =]

PS. Witam forumowiczów po raz pierwszy =]



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych