Napisano 31.05.2007 - 15:08
Napisano 31.05.2007 - 15:15
Napisano 31.05.2007 - 15:25
Napisano 31.05.2007 - 15:29
Napisano 31.05.2007 - 15:50
Napisano 31.05.2007 - 23:47
Napisano 01.06.2007 - 01:54
Napisano 01.06.2007 - 07:04
Napisano 01.06.2007 - 19:00
Tak sie czasem dzieje, no ale to zwykyl przypadek:1. Mysle o kimś a tu w tej samej sekundzie ta osoba do mnie dzwoni.
2. Czuje ze ktos przyjdzie a tu po chwili pukanie do drzwi.
3. Czuje ze spotkam za chwile dana osobe a tu po chwili ta osoba wylania sie zza rogu.
no wlasnie, zalozmy ze prawdopodobienstwo doprowadzenia do takiej sytuacji wynosi 1:5000, jak chcemy wywolac to na sile myslimy o kims to prawdopodobienstwo ze ta osoba np. zadzwoni wynosi 1:5000, jezeli myslimy podczas dnia o jakiejs osobie 100 razy prawdopodobienstwo ze ona zadzwoni wynosi wtedy 2:100, czyli 2 razy na 100 dni doswiadczamy 'jasnowidzenia'3. nie mozemy ich wywołać "na siłe" (uwierzcie wiele razy probowalem i nic z tego nie wychodzilo, wiec nie tedy droga).
Napisano 02.06.2007 - 07:31
Tak sie czasem dzieje, no ale to zwykyl przypadek:
za kazdym razem gdy o kims myslisz a on nie przychodzi/nie dzwoni to tez na to zwracasz uwage ? - nie zwracasz, jest to przypadek.
Zgadzacie sie ze mna ?
Napisano 02.06.2007 - 10:56
nie rozumiem, moze uzyj tez przykladow do wytlumaczenia.Właśnie zwracam, bo gdy myślę o kimś to jest to moja myśl a nie tej osoby i tu jest różnica.
Moja myśl nie musi dotyczyć przecież tylko mnie mogę myśleć o innych, a przy tym myśl ta może zostać wysłana lub też nie, to już tylko mój wybór.
(...)
Odnośnie prawdopodobieństwa to skąd Ci się wzięło w takiej wysokości? Bo ja swoje mogła bym określić jako 1:1
Napisano 02.06.2007 - 12:31
Napisano 03.06.2007 - 12:23
ahh...Postaram się wytłumaczyć na podstawie Ani z którą siedziałam na matmie.
Różnica myśli tej mojej i tej do wysłania do Ani.
1. Moja myśl - fajna ta Anka i świetne ma pomysły, no i jest niezła z matmy, warto z nią siedzieć. myśl ta pozostaje w mojej głowie i nie wysyłam jej do Ani, więc nie spodziewam się jakichkolwiek sygnałów od niej.
2. Moja myśl - Mogła by ta Anka do mnie przyjść, ale nie ma jej numeru telefonu, więc nie mogę do niej zadzwonić - tą myśl wysyłam do Ani, więc mogę się spodziewać jakiejś reakcji z jej strony.
To że się o kimś myśli nie koniecznie musi być przewidywaniem zdarzeń, choć może być i tak że:
1.Myśl Ani - lubię tą Aśkę
2.Myśl Ani - Wybrała bym się do niej ale nie wiem czy jest w domu, nie mam jej numeru telefonu, a tam idę w ciemno może będzie w domu.
I tak nasze myśli nr 1 mogą być zależne od siebie mimo, że są tylko dla nas, a myśl nr 2 kreuje się na podstawie myśli nas obu i w ten oto sposób Ania wybiera się do mnie a ja siedzę w domu i na nią czekam.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych