Skocz do zawartości


Zdjęcie

Żyjące portrety


  • Please log in to reply
42 replies to this topic

#1

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy taki temat juz byl ale jesli tak to prosze moderatora o usuniecie. Zupelnie przypadkiem znalazlem ten teks w sieci:

Żyjące portrety

Na całym świecie znanych jest ponad dwadzieścia takich przypadków. Mimo wnikliwych badań, nie udało się jednak odkryć przyczyny tych niewiarygodnych wręcz metamorfoz. Czy jest to tylko gra sił natury czy też może przejaw jakiejś wyższej mocy?

Dołączona grafika
Obca dłoń Madonny
Piąta dłoń, która w cudowny sposób pojawiła się na obrazie Madonny z Madaby, pozostaje niewyjaśnioną zagadką.


Kościół świętego Jerzego na północnym zachodzie jordańskiej Madaby zbudowano na fundamentach świątyni bizantyjskiej. Na posadzce do dzisiaj zachowała się unikatowa mapa Ziemi Świętej z połowy VI wieku. Ale to nie historia tej świątyni jest tu najważniejsza. W 1976 roku wydarzyło się w niej bowiem coś niewiarygodnego. Na oczach setek wiernych i grupy dostojników kościelnych nagle zmienił się wygląd jednej z ikon.
Ojciec Spiro, przełożony kościoła, bardzo dobrze pamięta ten cud. - Obraz Madonny był umieszczony razem z innymi ikonami w pobliżu ołtarza, w głównej nawie kościoła - opowiada. - W tę właśnie niedzielę, 26 lutego, zawitał do nas przełożony z Damaszku, aby namaścić chrześcijan z Madaby świętym olejkiem. Wkrótce po rozpoczęciu mszy z obrazu zaczęło nagle promieniować światło. Ikona zamigotała tysiącem barw. Niebieski, czerwony, żółty, pomarańczowy, zielony... To było morze kolorów, które wirowały i przenikały się wzajemnie. Kiedy zgasły, w dolnej części obrazu zgromadzeni ujrzeli wyraźnie niebiesko-fioletową dłoń.
Nigdy wcześniej nie było jej na obrazie. Skierowana ku górze, końcami smukłych palców dotykała bransoletki na ręce Madonny. Tłum wiernych zamarł. Ludzie płakali ze wzruszenia. Nie mogli oderwać oczu od tajemniczej ręki.

Dołączona grafika
Mieszkańcy Madaby - świadkowie cudu dobrze pamiętają ten dzień. Wierzą, że to znak z nieba.

O wydarzeniu powiadomiono patriarchę z Jerozolimy. Nakazał codziennie odprawiać mszę i zarządził dokładne zbadanie zjawiska. Jednak nie udało się wyjaśnić, dlaczego i w jaki sposób obraz nagle zmienił wygląd. Według jednej z hipotez mogła odprysnąć wierzchnia warstwa farby i w ten sposób odsłonił się jakiś starszy, pierwotny obraz. Jednak tę hipotezę odrzucono. Dłoń wygląda, jakby była trzymana nad głową i chroniła czyjeś oczy przed słońcem. Nadgarstek jest bogato zdobiony złotymi bransoletami wysadzanymi kamieniami szlachetnymi, a rękaw szaty wykonany z drogiego materiału. To dłoń nie z tego malowidła.
Wierni uznali obraz za cudowny. Są przekonani, że każda, wypowiedziana przy nim, szczera modlitwa zostanie wysłuchana. Niektórzy twierdzą, że tajemnicza dłoń jest znakiem z Nieba. Co jednak symbolizuje? Jest obietnicą czy ostrzeżeniem?


Dołączona grafika
Starzejący się portret
Kościół świętego Jerzego, w którym znajduje się tajemnicza ikona.


Nie tylko obraz Madonny z Madaby żyje własnym życiem. Oto kolejna zagadkowa historia.
Arne i Lizette Nygaard z Danii spędzali urlop na jachcie w okolicach Jamajki. Kończyli właśnie w porcie w Kingstone przygotowania do rejsu, kiedy powabna, wówczas 27-letnia Lizette, dała się namówić miejscowemu malarzowi na pozowanie do portretu. Nie żałowała tej decyzji: całkiem udane dzieło powiesiła w kajucie jachtu. Wkrótce małżonkowie wypłynęli w morze. Rejs zapowiadał się niezwykle romantycznie. Jednak sielanka szybko się skończyła. Któregoś ranka Arne, stojąc przy sterze, usłyszał rozdzierający krzyk żony. Wbiegł do kajuty. Lizette stała przed portretem. Trzęsła się z przerażenia.
- Kiedy spojrzałem na obraz, zamurowało mnie - wyznał później Arne. - Po prostu go nie poznałem. Włosy posiwiały, wokół oczu pojawiły się głębokie zmarszczki. Zamiast młodej kobiety, z obrazu spoglądała na mnie sześćdziesięciolatka.
Państwo Nygaard próbowali znaleźć jakieś rozsądne wyjaśnienie. Pomyśleli, że zmianę spowodowało morskie powietrze i nadmierna wilgoć. Przewiesili obraz w inne miejsce. Jednak ten "starzał się" nadal. Po tygodniu przedstawiał twarz staruszki z morzem zmarszczek. Jej zmrużone, zmęczone oczy miały cierpiący, napiętnowany bólem wyraz. Lizette załamała się psychicznie.
Po powrocie do Kopenhagi małżonkowie oddali starzejący się obraz do zbadania. Ekspertyzę można streścić w jednym zdaniu: przyczyny zmian nie są znane.

Niewidomy malarz
I jeszcze jedna historia, tym razem z Neapolu. Otóż pewnego razu turyści spacerujący wąskimi uliczkami tego miasta ujrzeli niewidomego mężczyznę. Krzątał się w poszukiwaniu pędzla i farb. Najwyraźniej zamierzał coś namalować. Przechodnie zatrzymywali się z niedowierzaniem. - Niewidomy chce malować? To musiałby być cud! A jednak. Natchnienie i wizja wewnętrzna dokonały tego cudu. Mężczyzna, otoczony tłumem ciekawskich, zaczął tworzyć. Spod niepewnej dłoni powoli wynurzał się na płótnie zarys postaci i twarzy. Oczom tłumu ukazał się portret Madonny! - Musiał chyba powstać z rozkazu Matki Bożej, skoro ślepcowi udało się go namalować - komentowano ze zdziwieniem.
Gotowe dzieło nie było doskonałe, był to raczej szkic. Ale tak widać miało być... Obraz bowiem, z dnia na dzień, sam zaczął się zmieniać. Postać Marii ożywała kolorami, uzyskując wzruszającą piękność. Uwieńczeniem dzieła była korona z brylantów i pereł, która pojawiła się na błyszczących włosach Madonny. Zadziwiające zmiany portretu obserwowały tłumy ludzi.
Prisca, kardynał neapolitański, kazał wystawić Madonnę w kaplicy Capo di Monte. Przybywają tu pielgrzymi z całego świata, aby czerpać otuchę z cudownego obrazu.

Arnost Vasicek
Fot. autora

  • 0



#2

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

łał, niezly material. to chyba pierwsze cos co mnie tak doglebnie poruszylo. ta reka naprawde wyglada tak strasznie, lol.
  • 0



#3

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

fakt, wyglada dosyc upiornie... jak dlon jakiegos topielca, ducha czy umarlaka...
  • 0



#4

Sethx.
  • Postów: 26
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi to symbolizuje zło sięgające do Postaci na ikonie.
Nie wiem sprawa tajemnicza i powinna trafić przed oczy znanych i mądrych.
  • 0

#5

Wildens.
  • Postów: 321
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na pewno nie człowieka :)
Co do tego niewidomego malarza, to wiadomo, czy był on niewidomy od urodzenia, czy po prostu stracił wzrok? Bo raczej nie ma problemu w narysowaniu czegoś z zamkniętymi oczami..

Pozdrawiam
Olek.
  • 0

#6

PHANTOM.
  • Postów: 92
  • Tematów: 11
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi ta dłoń przypomina jakieś wschodnie bóstwo. Takie z chyba 9 rękami ;p
  • 0

#7

Picu.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ta ręka mi przypomina rękę boga Wisznu, czczonego w hinduizmie.

Oto fota:
Dołączona grafika

Podobne ręce, nie?
  • 0

#8

set.
  • Postów: 121
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ta ręka jest niebieskozielonkawa, i jest pokryta czymś dziwnym jakgdyby łuskami... A wiadomo że Naszą religię stworzyli Anunnaki, a ta ręka symbolizuje konflikty wojenne z rasą szaraków.....
  • 0

#9

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Taka ciekawostka..

'Jak głosi legenda, na początku swego istnienia ludzie mieli łapy jak zwierzęta. Zlitował się nad nimi Bóg i dał im ręce, a wraz z nimi odrobinę boskiej świadomości. A wtedy ludzie nauczyli się ujarzmiać dzikie zwierzęta, otaczającą ich naturę i pozbyli się lęku przed demonami.
Nic więc dziwnego, że w kulturze pierwotnych ludzi pojawił się mistyczny symbol ręki, a jej rysunki znaleźć można na naskalnych malowidłach. Do dziś dnia wśród wielu ludów, zwłaszcza arabskich, istnieje zwyczaj noszenia amuletów w kształcie ręki, tzw. figi. Ułożenie rąk odgrywa też bardzo ważną rolę w czasie modlitwy i medytacji. O rękę prosi się dziewczynę, a kapłani wszystkich religii błogosławią rękoma nowy związek. We wszystkich kulturach ręka prawa uznana została za rękę ważniejszą i w swej naturze lepszą. Co więcej, w niektórych tradycjach ezoterycznych utrwalił się pogląd, że prawą ręką opiekuje się anioł, a ręka lewa to ręka diabła. Kto wie, może tkwi w tym ziarno prawdy, skoro przyjaciół zawsze witamy ręką prawą, a uczynienie znaku krzyża ręką lewą uznawane jest za bluźnierstwo.
Chiron, według dawnych greckich wierzeń, był bogiem, który potrafił leczyć i uśmierzać ból. To właśnie od jego imienia pochodzi greckie słowo chiro, czyli "ręka".'

Źródło:
http://www.gwiazdy.com.pl/10_99/2.htm
  • -1



#10

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tu jednak chodzi o cos innego..
Ta reka, jest identyczna jak Matki Boskiej, ma taki sam kształt, taki sam rekaw, tylko kolor sie rózni..
  • 0

#11

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ufoludek? :wow:
  • 0



#12

Danki.
  • Postów: 360
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

a może ktoś domalował tą ręke gdy nikt nie patrzył? a potem wymyślono cąłą reszte z tymi migającymi kolorami.
  • 0

#13

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Trochę to naciągane..
  • 0



#14

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Cały pic polega na tym, że wszyscy mieli podobno widzieli pojawienie się ręki. A w takim wypadku raczej nikt "na żywo" tej kończyny nie domalował. :D
Nigdy nie słyszałem o czymś takim... chociaż nie- żyjące obrazy były w Harrym Potterze. :lol
  • 0

#15

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Też mi się Harry przypomniał :P

A może niektóre obrazy pochłaniają nieustannie energię, co im pozwala na 'życie własnym życiem'? Mogłoby to zależeć od wielu czynników: malarza, osoby malowanej, ich stanu psychicznego, fizycznego, duchowego.. nie wiem....
Tak sobie myślę.. skoro potrafimy poruszać przedmiotami (etc.), to dlaczego nie mielibyśmy umieć zmieniać obrazów siłą woli?
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych