Napisano 28.06.2007 - 15:47
Napisano 25.07.2007 - 15:01
bo będzie miała euro...Ze w roku końca świata Polska będzie znanym i ważnym krajem.
Napisano 22.08.2007 - 11:29
Co na to Kalendarz Majów?
Patrząc z perspektyw Kalendarza Majów, można wnioskować, że jeśli zwycięży Duch Nowej Świadomości, mistrzostwa się nie odbędą – nie będą już potrzebne, jednak infrastruktura pozostanie. Stary Duch, nie znajdując dawców energii, będzie musiał odejść, by zrobić przestrzeń dla nowej, przetransformowanej świadomości nas, Europejczyków. Cóż, na dzień dzisiejszy nawet mnie wydaje się to nieprawdopodobne, żeby nie powiedzieć niedorzeczne. Pamiętajmy jednak, że nasza przyszłość jest wciąż jeszcze niezapisaną kartą. Wszystko może się zdarzyć.
Wskazówką i drogowskazem jest tutaj TELEKTONON – Proroctwo Pacala Votana na Nowe Czasy i Siedem Zablokowanych Świadomości od kinu 194 do 200 (zob. Czas i technosfera, str. 186 i Kompendium, str. 72). Tu tkwi klucz do pełnego zrozumienia kwestii EURO 2012.
Pierwsza aktywacji Siedmiu Pieczęci dokonała w latach 1993/1994–1999/2000,
druga 2004/5–2010/11,
trzecia, ostateczna, nastąpi na przestrzeni siedmiu księżyców roku 2011/12 i 2012/13, czyli w okresie od 30 maja do 12 grudnia 2012 r. Tu przypadają Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej (pierwszy mecz: 9 czerwca 2012 - według Dreamspell jest to Krystaliczny Księżyc, miesiąc oglądu i wglądu, refleksji nad sobą, spotkań, pokojowej współpracy).
Dalej, od 13 grudnia 2012 do 9 stycznia 2013 pojawi się „księżyc poza czasem” (analogiczny do Zielonego Dnia). W tym przedziale mieści się 21 grudnia 2012, czyli koniec long count – domknięcie Wielkiego Cyklu. Kolejne siedem księżyców będzie powoli domykać Rok Rezonansowego Wichru.
25 lipca 2013 – Zielony Dzień (Noc 7) – będzie nie tylko punktem przejściowa do Roku Galaktycznego Ziarna (kin 164), ale jednocześnie dniem wyrównania biegu kalendarza DREAMSPELL.
Wielu z was może pomyśleć: „Przecież Majowie też rozgrywali mecze w piłkę. Dlaczego akurat my nie powinniśmy tego robić?”. Zgadza się. Tylko że motywacja Majów różniła się od naszej diametralnie. Mecze były rytuałem, wyrazem hołdu dla Wielkiego Ducha.
Jaką motywację mamy my, Europejczycy? Czy nie chodzi nam tylko o pieniądze i zyski? Jaka energia wyzwala się na stadionach? Jak zachowują się niektórzy kibice? Niestety, sława, pieniądze, chuligaństwo, wandalizm nie dostaną przepustki ani w rok 2012, ani 2013. Chyba że w skali globalnej zmienimy zdanie, wtedy czeka nas krach i totalne załamanie. Cóż, mamy wolną wolę i wolny wybór.
Wtorek, dnia 1 maja 2007 r.
Kin 228 – Żółta Rezonansowa Gwiazda
Siła harmonii, porządku, dyscypliny
Napisano 23.08.2007 - 09:25
Napisano 25.08.2007 - 09:39
Napisano 25.08.2007 - 10:01
Napisano 26.08.2007 - 19:23
A TO MOJA WIZJA !!!!
................10 czerwca 2012r A.D(zaraz po meczu finałowym)
Bóg:Janie widziałeś jaki wstyd ,żeby się trybuna honorowa zawaliła podczas finału przy wietrze 40km/h ,wstyd i hańba dla Polaków,a tak ich lubiłem ,wołaj mi tu Jezusa w tej chwili .....
Jezus: wołałeś mnie tato ??
Bóg:tak ,tak ,nadszedł już czas ! Pójdziesz i zakończysz ten bałagan na ziemi ,
Jezus: Tato jeszcze nie ,poczekajmy do świąt wtedy większość chrześcijan chodzi do spowiedzi ,
Bóg: no dobra niech ci będzie, no to pamiętaj 21 czerwca ,Janie naszykuj sobie znaki apokalipsy na grudzień......
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych