Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy William Branham , Adam Mickiewicz i apokalipsa św Jana mówi o tej samej kobiecie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#1

Alkazam.
  • Postów: 90
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od pewnego czasu na różnych stronach pojawiają sie niepokojące przepowiednie mówiące o jednej kobicie
lecz te iformacje są porozrzucane po całym iternecie postanowilem je skleic w jedną calośc.
Niestety prawada okazala sie bardziej brutalna niż to przypuszczalem!! Zyjemy w czasach otatecznych!!

William Branham był wyznawcą pentekostalizmu, chrześcijańskiego ruchu zielonoświątkowego. 74 lata temu ogłosił przepowiednię, że w Stanach Zjednoczonych prezydentem zostanie kobieta.

Taką wizję miał otrzymać od Boga, razem z sześcioma innymi, w niedzielny poranek, w czerwcu 1933 roku. Pierwsza z wizji dotyczyła Benito Mussoliniego. Branham zapowiedział, że zaatakuje on Etiopię i zostanie zamordowany przez własnych rodaków. W drugiej wizji zielonoświątkowiec zobaczył wkraczającą do Europy armię amerykańską. W trzeciej wizji miał ponoć usłyszeć o narodzinach trzech nowych systemów: faszyzmu we Włoszech, nazizmu w Niemczech i komunizmu w Rosji. Czwarta wizja mówiła o rewolucji technicznej.

W piątym objawieniu ujrzał zatracenie zasad moralnych, w czym kluczową rolę miały odegrać m.in. ruchy feministyczne. Jak tłumaczył, to właśnie kobiety miały dokonać wyboru władcy w USA. I tak się stało. Prezydent Kennedy wygrał głównie dzięki poparciu żeńskiego elektoratu.



Najgorsza jest siódma wizja, według której Ameryka zostanie doszczętnie zniszczona. Ale przedtem ma się ziścić inna, szósta wizja Branhama - w fotelu prezydenta zasiądzie kobieta - wspaniała, ale jednocześnie podstępna i okrutna. Ma trzymać ludzi pod swoją stuprocentową kontrolą.

"Widziałem potężną kobietę, która wystąpiła, o pięknym wyglądzie, ubraną naprawdę po królewsku, jakby w purpurę. Ona była wielką władczynią w Stanach Zjednoczonych" - relacjonował wizjoner podczas kazań. Kobieta miała osiągnąć ogromną władzę i wtedy okazać swoje okrutne oblicze, pełne niedemokratycznych zasad.

Co ciekawe, Branham zastanawiał się, czy kobieta nie była czasami tylko metaforą w jego umyśle. Jak sam zaznaczał, mogła ona oznaczać także dojście do władzy Kościoła rzymskokatolickiego. "Jedyne co widziałem - to tę kobietę" - podkreślał.


Wybory na prezydenta Stanów Zjednoczonych już w przyszłym roku. Do wyścigu na najważniejszy fotel w państwie staje m.in. senator Hillary Clinton, będąca faworytem demokratów do partyjnej nominacji prezydenckiej. "Wchodzę do gry. Wchodzę, by zwyciężyć" - zadeklarowała na swojej stronie internetowej.
Jest elegancka, bogata, posiada nieskazitelny wdzięk, potrafi przemawiać. Jest uznawana za jedną z najbardziej dostojnych i najbardziej wpływowych Pierwszych Dam na świecie.

A przepowiednie Branhama, choć dla niektórych nie do przyjęcia, znów odżywają wśród Amerykanów. Tym bardziej, że Clinton już teraz postrzegana jest przez część społeczeństwa jako "lodowa pani", której zależy wyłącznie na władzy. Nieformalnie zawiązała się nawet grupa społeczna "Hillary Haters", czyli nienawidzących Hillary.
Czy wybór Hilary Clinton na prezydenta może być zwiastunem zbliżającej się katastrofy na świecie?
Tekst: Fundacja NAUTILUS

Zagadka wszech czasów. Czy Adam Mickiewicz pisał o... Hillary Clinton?

Wybraliśmy się na wycieczkę w góry i tam spotkaliśmy kanadyjskich indian. Wśród nich był jeden, który pełnił rolę szamana – opowiada pani Jadwiga z Kanady. Co ma ze sobą wspólnego Hillary Clinton, indiański szaman i III część „Dziadów” Adama Mickiewicza?

Była wiosna 2005 roku. Dziennikarze prowadzący audycję w radiowej Jedynce zaprosili mnie jako głównego gościa do swojego programu. Tematem miały być „niezwykłe historie”, więc zgodziłem się bez wahania. W końcu od wielu lat moją pasją jest wysłuchiwanie ludzi, którzy przeżyli coś, czego nie potrafią wyjaśnić. W moim archiwum mam setki, jeżeli nie tysiące takich historii. Zagadkowe sny, tajemnicze zaginięcia w czasie i przestrzeni, znaki od zmarłych i spotkania z tajemniczymi istotami – myślałem, że nic mnie już nie zaskoczy. Myliłem się!

Kiedy wysłuchałem opowieści, którą chcę Wam dzisiaj przedstawić, mimo wszystko zaniemówiłem... Jej autorką jest pani Jadwiga z Kanady, osoba już w podeszłym wieku, z którą pozostaję w kontakcie i którą uważam za osobę bardzo wiarygodną. Poruszony niezwykłością tej relacji spisałem ją i postanowiłem ją Wam zaprezentować

A imię jego czterdzieści i cztery

„To było w latach 60., kiedy po raz pierwszy grupa polskich pracowników naukowych przyjechała na sympozjum do Kanady. Wśród nich byłam także ja i jak widać, a dzwonię z Kanady, ten wyjazd zmienił moje życie, ale nie o tym chciałam mówić. Wtedy podczas tego pobytu doszło do dziwnego wydarzenia, o którym powinniście się dowiedzieć, choć zdaję sobie sprawę, że kilka osób może uznać to za żart. Ale żartem nie jest.




Wybraliśmy się na wycieczkę w góry i tam spotkaliśmy obóz kanadyjskich Indian, którzy co prawda mieli samochody i telewizory, ale nadal pielęgnowali tradycje przodków. Wśród nich był jeden, który pełnił rolę szamana. Udało mu się trafnie wskazać osobę spośród naszego grona, która miała pewien problem, o którym nie chcę w tej chwili mówić. Dodam tylko, że nie miał szans, aby się o tym dowiedzieć od kogokolwiek wcześniej. Wszyscy po prostu zaniemówili, a wtedy szaman zaproponował, że można mu zadać jedno pytanie, na które odpowie. Byliśmy mocno wystraszeni tym, co zademonstrował wcześniej i nikt nie miał pomysłu, jakie można mu zadać pytanie. I wtedy jeden z moich kolegów zapytał o najgłupszą rzecz, jaką sobie można w ogóle wyobrazić. Poprosił szamana o odpowiedź na pytanie, o co chodziło Adamowi Mickiewiczowi, kiedy napisał w Dziadach „a imię jego czterdzieści i cztery”. Zrobiło mi się wstyd, że zapytał o coś tak absurdalnego, ale ku mojemu zdumieniu szaman zadumał się, zamknął oczy i przez dłuższą chwilę był nieruchomy. Wreszcie otworzył oczy i z pełną powagą odpowiedział tak:

- W czasie, kiedy pisał te słowa, przez jego głowę przebiegały nie jego myśli. Nikt z Twoich rodaków nie rozumie tych słów, a interpretacje są błędne. Świat czeka wielka próba, wielka zmiana. Będzie niezwykły człowiek, prezydent USA, wielki człowiek. On przeprowadzi świat przez tę burzę, pomoże każdemu, kto będzie tylko tego chciał. Będzie to czterdziesty czwarty prezydent Stanów Zjednoczonych, tak należy interpretować słowa waszego poety! Ten człowiek będzie miał polskie korzenie, to będzie w tym sensie wasz prezydent. To miał na myśli poeta.




Wtedy zapanowała kompletna cisza. Dodam, że inna przepowiednia dotycząca jednego z nas w pełni się spełniła. Musiałam komuś o tym opowiedzieć, bo jest to naprawdę jedna z najbardziej dziwnych spraw, które wydarzyły się w moim życiu. Wiem, że narażam się na śmieszność, ale trudno”.




Czy Adam Mickiewicz pisał o... Hillary Clinton?


Opowieść pani Jadwigi można by zbyć wzruszeniem ramion, ale sprawa nie dawała mi spokoju i po powrocie do domu postanowiłem sięgnąć po klasykę naszego dramatu. To dziwne zdanie znajduje się w III części „Dziadów”, dokładniej mówiąc w „Widzeniu Księdza Piotra”. Bóg zsyła na skromnego kapłana wizję, w której Polska jest przedstawiona jako Chrystus narodów. Wizja Księdza jest pełna symboli, pojawia się Herod, który uosabia cara mordercę i prześladowcę młodzieży polskiej. I wreszcie pojawia się ta dziwaczna strofa:

„Wskrzesiciel narodu,(…)
A imię jego czterdzieści i cztery”.




Interpretatorzy dzieł mistrza uważali, że jest to imię przyszłego przywódcy Polaków. Ten cytat wielokrotnie interpretowany miał być symbolem samego Mickiewicza, alegorią Polski później powstańców roku 1944. Tłumaczenie tajemniczego „czterdzieści i cztery” budziło kontrowersje i pojawiło się dziesiątki interpretacji tego fragmentu "Dziadów". Jestem dziwnie spokojny, że propozycja wyjaśnienia słów wieszcza zaproponowana przez kanadyjskiego szamana jest absolutnie najdziwaczniejsza ze wszystkich Wam znanych!



W Stanach Zjednoczonych od lat krążą opowieści o niezwykłym prezydencie USA, który ma się pojawić i którego rządy przypadną na okres gigantycznej katastrofy na ziemi. W przepowiedniach nosi on przydomek „Walk In”. Jako datę tego dramatycznego wydarzenia wskazuje się rok 2012, kiedy na Ziemi ma dojść do przebiegunowania. Obecnie panujący George Bush jest 43. prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych, jego następca będzie miał numer 44. Ciekawe, że kadencja czterdziestego czwartego przywódcy w historii USA przypadnie akurat na rok 2012!



Sprawa zaintrygowała mnie tak bardzo, że w 2005 postanowiłem ustalić, kto ze znanych amerykańskich polityków ma polskie korzenie i przymierza się do wystartowania w kampanii prezydenckiej. Jeden ze słuchaczy ze Stanów Zjednoczonych - podobnie jak ja zaintrygowany opowieścią pani Jadwigi - przysłał mi dwie kandydatury choćby w minimalny sposób spełniające wymóg postawiony przez szamana. Byli to politycy Partii Demokratycznej, Al Gore i... Hillary Clinton!
(ten text powstał glównie za sprawą R bernatowcza chwala mu zato:)

I na koniec prawdziwy rarytas dla milosników przepowiedni:)
w apokalipsie ostatniej ksiedze bibli jan odslania przed nami cześc swojej wizi że w dniach ostateczych pojawi sie zla kobieta. Królowa , bedze ona czescią iluzi która zwiedzie caly swiat:)
*Moja luzna iterpretacje a dokladnie 17 i 18 rozdzial

„Potem przyszedł jeden z siedmiu aniołów, mających siedem czasz, i tak odezwał się do mnie:Chodź, ukażę ci sąd na Wielką Nierządnicę, która siedzi nad wielu wodami,” 17:1
*Hilary clinton Funkcje jaką pelni to młodsza senator Stanów Zjednoczonych (Nowy Jork) chyba nie musze mówic że NJ leży nad wodą :)

„Wody, które widziałeś, gdzie Nierządnica ma siedzibę, to są ludy i tłumy, narody i języki.”17:15
*8 największych krajów pochodzenia nowojorczyków to: Dominikana, Chiny, Jamajka, Rosja, Włochy, Polska, Indie i Rumunia. W mieście mówi się ponad 40 językami.Ciekawe prawda:? :)

„I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli:”18:4
*11 wrzesnia 2001?

„A kupcy ziemi płaczą i żalą się nad nią, bo ich towaru nikt już nie kupuje:”18:11.12.13
„Towaru - złota i srebra, drogiego kamienia i pereł, bisioru i purpury, jedwabiu i szkarłatu, wszelkiego drewna tujowego i przedmiotów z kości słoniowej, wszelkich przedmiotów z drogocennego drewna, spiżu, żelaza, marmuru,”
„Cynamonu i wonnej maści amomum, pachnideł, olejku, kadzidła, wina, oliwy, najczystszej mąki, pszenicy, bydła i owiec, koni, powozów oraz ciał i dusz ludzkich.”
*Spewnoscią chodzi tu o największą na świecie giełde papierów wartościowych na Wall Street to ulica w Nowym Jorku, w południowej części Manhattanu.


Biada, biada, wielka stolico, odziana w bisior, purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perłę,”18:16
Dołączona grafika Dołączona grafika Bardzo ladnie wygloda w tej purpurowej sukience i w tych perlach :lol


Jeżeli hilary zostane prezydentem to ero w 2012r bedzie naszym ostanim :lol Jak dlamnie troche zaduzo jest juz tych zbiegów okoczności :)
  • 0

#2

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

W maju 1999 roku kiedy nikt nie stawiał poważnie na prezydenturę busha, miałem sen że będziee prezydentem, że podłoży ogień pod amerykę i rozpali ją tj. będzie dla niej tą pochodnią jaką był parys dla troi,.. lecz nie on ją spali i rozwali,..ją "spali" i świat rozwali dopiero jego następca,..było jeszcze ,ze bush nie dotrwa do końca kadencji, będzie zdjęty, wyrzucony z urzędu,.. i wcale nie mam na myśli tej kończącej się w 2008,..ale to juz inna bajka jak oni to zrobią by był on dalej"

..a jego następcą moze być kobieta, ..choć mój sen tak tej prezydentury nie precyzował,...ale wówczas, jezeli to ma być kobieta, to raczej nie byłaby to hilary wg mnie, a condoleezza
  • 0

#3

Alkazam.
  • Postów: 90
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja stawiam na Hilary, w końcu ma poskie korzenie!! :) A może się okaże, że to dobra kobieta będzie:P
Condoleezza też zgłosila kandydaturę na prezydenta??

Edit Fenix: pozwolę sobie poprosić o poprawną interpunkcję i pisanie z użyciem polskich liter. No i nazwiska zwykło się pisać z dużej litery.
  • 0

#4

Gside.
  • Postów: 168
  • Tematów: 7
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Łee . ale 44 nie ma być z polskiej matki :rotfl:

A co do samej przepowiedni , to czy zalążki faszyzmu nie były we Włoszech przed '33 ? Jak dla mnie bujda na resorach , 0 konkretów , tak to sobie każdy może pisać...
  • 0

#5

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

czyli, że ten 44 PREZYDENT zostanie obrany w 2012, a wcześniej ma być wspaniała hilary, a? wybawcą zaś al gore... no coś mi tu ten al nie pasuje, macie więcej info na ten temat?
  • 0

#6

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak to Al Gore powiedział: "Zwykłem być kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych". I tak chyba zostanie, mimo że moim zdaniem jest najlepszym kandydatem.

Mussolini został premierem Włoch 30 X 1922 i już wtedy stał na czele Narodowej Partii Faszystowskiej.
  • 0

#7

Gside.
  • Postów: 168
  • Tematów: 7
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

czyli, że ten 44 PREZYDENT zostanie obrany w 2012, a wcześniej ma być wspaniała hilary, a? wybawcą zaś al gore... no coś mi tu ten al nie pasuje, macie więcej info na ten temat?


Niet :D

Za rok będzie 44 president USandA , a w sumie to nieźle sobie to wykombinowałeś , bo rzeczywiście kadencja prezydencka w USA trwa 4 lata, ale jakoś zaczynam wątpić w sens roku 2012 i coraz bardziej wierzę , że to będzie całkiem normalny rok w tych nienormalnych czasach :D
Tak w ogóle to Hilary kojarzy mi się z Katarzyną II - nie wiem czemu .. :roll:
  • 0

#8

BlueBoy.
  • Postów: 159
  • Tematów: 28
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystko pięknie i fajnie, ale z tego co mi wiadomo, Hillary Clinton, nie ma polskich korzeni. Ma ktoś jakieś fachowe informacje na ten temat?
  • 0

#9

Alkazam.
  • Postów: 90
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystko pięknie i fajnie, ale z tego co mi wiadomo, Hillary Clinton, nie ma polskich korzeni. Ma ktoś jakieś fachowe informacje na ten temat?


Kiedyś też jakiś sceptyk :) pytał o to Pana R. Bernatowicza. Z tego co pamiętam, to w 1922 podczas 1 wś babka Hilary imigrowala z Poski do USA !! Niestety nie mam tego na pismie ani na żadnym nośniku:P. W każdym razie nikogo nie mam zamiaru przekonywac:).


Niet :D

Za rok będzie 44 president USandA , a w sumie to nieźle sobie to wykombinowałeś , bo rzeczywiście kadencja prezydencka w USA trwa 4 lata, ale jakoś zaczynam wątpić w sens roku 2012 i coraz bardziej wierzę , że to będzie całkiem normalny rok w tych nienormalnych czasach :D
Tak w ogóle to Hilary kojarzy mi się z Katarzyną II - nie wiem czemu .. :roll:


Nic sobie nie wykobinowałem, to po prostu kolejny zbieg okoliczności hehe:).
Widze, że lubisz Mickiewicza, więc na pewno spodoba ci się ten wiersz :lol
Dołączona grafika

Edit Fenix: po raz drugi już proszę o używanie polskich liter. Pamiętaj też, że zdania rozpoczynamy wielką literą, nazwy własne, a tymbardziej nazwiska również piszemy wielką literą. Jeśli jesteś dyslektykiem używaj Worda albo Firexofa 2.0.
  • 0

#10

RedHousePainters.
  • Postów: 182
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A może prezydentem zostanie niedoszły prezydent RP Liwiusz Iliasz !!

Ale tak szczerze to jakoś mi sie nie chce w to wierzyć ;)

1. Hilary Clinton jak na moje oko nie wygląda na taką co by mogła :D
( chociaż to tylko moja opinia ) Ale skoro Billa nie umiała zaspokoić to...mniejsza z tym

2. Jeżeli Mickiewicz miał wizję, no bo skąd by dał ten numer 44, to pewnie by też wiedział, że tym "Mesjaszem" o numerze 44 bedzie kobieta! A skoro by to wiedział to nie nazwałby jej "Puchem marnym". Powinien raczej uczynić głównym bohaterm Dziadów nie kogo innego jak płeć piękną. A tego nie zrobił (czyżby solidarność męska?).

3. Nie jestem sceptykiem wręcz przeciwnie, ale to mi na kilometr smierdzi kłamstwem.

Pozdrawiam ;)

P.S. Do Fenixa, a raczej do jego Edita wyżej ;)
Pouczyłeś kolegę by zdania rozpoczynał od dużych liter, a sam tego nie robisz. Wiem, że to pewnie drobna pomyłka, ale sam rozumiesz. Pozdro
  • 0

#11

Gside.
  • Postów: 168
  • Tematów: 7
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

2. Jeżeli Mickiewicz miał wizję, no bo skąd by dał ten numer 44, to pewnie by też wiedział, że tym "Mesjaszem" o numerze 44 bedzie kobieta! A skoro by to wiedział to nie nazwałby jej "Puchem marnym". Powinien raczej uczynić głównym bohaterm Dziadów nie kogo innego jak płeć piękną. A tego nie zrobił (czyżby solidarność męska?).


1)Mickiewicz przebywając w Paryżu stał się wyznawcą Towianizmu ( dziś nazwalibyśmy to sektą ), wtedy też pisał swoje najlepsze utwory ( w tym Dziady cz.III ) W jakiejś mądrej książce wyczytałem , że Towiański był trochę szajbnięty i uważał że ma wizje. Mickiewicz był jego oddanym przyjacielem i możliwe jest że zapożyczył coś z "wizji" Towiańskiego. Niestety przez Towiańskiego Mickiewicz zszedł na "dziady"... Łeeee
2) Jeżeli chodzi o Mesjasza to mam nadzieję, że nie porypało ci się coś z Mesjanizmem :o
Mesjanizm to raczej był nurt w którym uważano , że ktoś , jakaś osoba (naród itp) jest "tą wybraną", jest przekonana o swojej misji dla świata to ona ma cierpieć za resztę ludzkości. Mesjanizm w dziadach czIII odnosił się postaci Konrada ;)

Widze, że lubisz Mickiewicza, więc na pewno spodoba ci się ten wiersz

:drink: niezłe , niezłe ;)
  • 0

#12

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No ale ja już chyba pisałem o co mi chodzi. jeśli 44 człowiekiem posiadającym prezydenturę w USA będzie kobieta to myślę, że indianie by o tym napomknęli. skoro Hilary ma być taka zła to to odpada, będzie bowiem 44 człowiekiem, ale PANIĄ prezydent, a 44 PANEM prezydent (a 45 prezydentem w ogóle) będzie ów człowiek-wybawiciel (al gore :P ) co akurat złożyłoby się na grudzień 2012 :) i na zamieszanie po ewentualnej kolizji 'czegoś' z Ziemią.

2008-2012 - Hilary
2012-???? - ????

I teraz nadal pytanie ode mnie, czy są inni kandydaci niż Al ?
  • 0

#13

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ludzie, Hilary jest kobietą, nie przedmiotem, jej nazwisko pisze się począwszy od wielkiej litery, z szacunku zarówno do jej osoby jak i do naszego języka. Więc proszę pisać poprawnie !
  • 0

#14

Alkazam.
  • Postów: 90
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ale ja już chyba pisałem o co mi chodzi. jeśli 44 człowiekiem posiadającym prezydenturę w USA będzie kobieta to myślę, że indianie by o tym napomknęli. skoro Hilary ma być taka zła to to odpada, będzie bowiem 44 człowiekiem, ale PANIĄ prezydent, a 44 PANEM prezydent (a 45 prezydentem w ogóle) będzie ów człowiek-wybawiciel (al gore :P ) co akurat złożyłoby się na grudzień 2012 :) i na zamieszanie po ewentualnej kolizji 'czegoś' z Ziemią.

2008-2012 - Hilary
2012-???? - ????

I teraz nadal pytanie ode mnie, czy są inni kandydaci niż Al ?


Zakladam że jesli Hilary będzie 44 prezydentem to 45 już nie będzie ponieważ USA przestanie istniec!
  • 0

#15

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No zakładając, iż ta przepowiednia się sprawdzi. A z tym niestety może być trudniej, znając życie i przepowiednie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych