21 odpowiedzi w tym temacie

[Luck4sh]

Dokladnie, nie mozecie spytac dziewczyny?
Moje porady:
1. Porozmawiaj z dziewczyną sam na sam na poważnie
2. Ty, twoi kumple i koleżanka zbierzcie się w grupie i przeanalizujcie kazda chwile tego spotkania

[asdqwe]

okolo rok temu mowisz... ekhemmm...
musze to komentowac??

moze nawet jak dziewczyna Was zauroczyla to nie wchodziliscie do tego basenu,
tylko wpatrzeni w nia staliscie przy wejsciu i ogladaliscie jej 'piekne ruchy' w wodzie

a moze plywaliscie na jednym 'pasie' i wszyscy w jednym momencie pieprzneliscie sie glowami o swoje glowy ?
lekki wstrzas mozgu i wszystko wyjasnia



a tak na serio, to ten czas chyba wszystko juz wyjasnia...
basen to nie jest jakies super przezycie, zeby go zapamietac na lata...
ja nie pamietam np swoich urodzin i nie ide z tym do hiipnotyzera... (moze to UUUFFFOOOOO bylo.....)

[Eury]

Polecam sposób z wizualizacją

1. należy się zrelaksować
2. zamknąć oczy
3. wyobrażać sobie, że idzie się na ten basen. Należy wyobrażać sobie każdy szczegół z drogi na basen, pobytu tam i powrotu. Ma to być wyobrażenie takiego wypadu, a nie przypominanie sobie przeszłości.
4. Punkt 3 to tzw. wizualizacja, podczas której możemy przypomnieć sobie zdarzenia z przeszłości. Praca wyobraźni pomaga w przywracaniu wspomnień.

Powodzenia

[tabi]

Z wizualizacja to jest zly pomysl
Bo wszystko sobie mozesz wtedy wkręcic

Najlepiej idz do hipnotyzera

To musialo miec jakis zwiazek z ta dziewcyzna

Czy wczesniejsze spotkania na basenie bez tej kolezanki pamietasz?

[turrkus]

Poszliśmy na basen pamiętamy urywek czasu drogi, później wcięcie i znowu urywek czasu. Pamiętamy szatnię, a nie pamiętamy basenu i zakończenia dnia. Nie było by w tym nic dziwnego ale każdy z nas pamięta zarys tego dnia do momentu przebrania się. Nie pamiętamy pływania w basenie, wyjścia z wody, ani reszty całego dnia, od tego momentu nie pamiętamy kompletnie NIC!

Zastanawiam się czy tego dnia stało się coś strasznoge lub szokującego że nie chcemy tego pamiętać lub coś nie chce żebyśmy pamiętali

Czytajac to nasuwa mi sie mysl, ze wy zescie sie tam utopili

Ps: tylko by chyba wychodzilo na to, ze wszyscy co pisza na vrp tez sa duchami

[Ravandil]

Admini! Usunąć jego post! Szybko! Nikt nie może się o tym dowiedzieć! Pamiętacie umowę?! xP Nakryli nas!

[Daeron]

omfg! o kurde, ledwo co sie zarejestrowałem i okazuje się, że już jestem martwy

A tak na serio, może wydarzyło się wam coś podczas drogi na basen? Albo nawet jeszcze wcześniej -> możliwe ze po prostu wspomnienia kilku dni wam sie pomieszały... wypad nie doszedł do skutku albo coś takiego... poza tym może po prostu porwało was ufo? =D możliwe ze wydarzyło się coś czego wasz umysł po prostu nie chce pamiętać...