Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kluczowy podejrzany za zamachy z 9/11 przyznaje się do winy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
45 odpowiedzi w tym temacie

#1

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kluczowy podejrzany za zamachy z 9/11 przyznaje się do winy



Domniemany szef operacji zamachów z 9/11 przyznał się do swojej roli, oraz do 30 innych wątków terrorystycznych na całym świecie - mówi Pentagon.

"Byłem odpowiedzialny za operację z 9/11 od A do Z" miał powiedzieć Khalid Sheikh Mohammed w zapisie z przesłuchania w Guantanamo Bay - więzieniu o zaostrzonym rygorze.

Planował on także ataki na Big Bena i Port Lotniczy Heathrow w Londynie.

Przesłuchania były prowadzone po to aby określić, czy jest on "kombatantem wroga", który powinien pozostać zatrzymany.

Dzięki tym zeznaniom, Mohammed może odpowiedzieć za zbrodnie i stanąć przed specjalnym wojskowym trybunałem w Guantanamo.

Odnosząc się do zapisów z przesłuchania, Sheikh Mohammed miał przyznać się do odpowiedzialności za ataki włączając w to ataki na World Trade Center w 1993. Miał przyznać się także do tego, że był powiązany z zamachem na Jana Pawła II i dawnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Billa Clintona.

Wiele operacji włączając w to ataki na port lotniczy Heathrow w Londynie nigdy się nie wydarzyły.

Zapis z jego zeznań został przetłumaczony z Arabskiego i edytowany przez Departament Obrony Narodowej Stanów Zjednoczonych aby usunąć ściśle tajny materiał operacyjny przed publikacją.

Donosi prasa.





A zatem po trzech latach przetrzymywania w Guantanamo, po trzech latach bez wyroku i po trzech latach przesłuchiwań i tortur, Khalid Sheikh Mohammed przyznał się. Nie tylko do zamachów z 9/11 ale też do wielu kluczowych operacji terrorystycznych jakie wydarzyły się lub miały wydarzyć się na świecie.

Moglibyśmy łatwo przełknąć tę wiadomość wśród innych zamieszczonych w porannej prasie, ale wobec doniesień i informacji - mówiących o tym, że za zamachami z dnia 9/11 nie stali islamiści uzbrojeni w noże do papieru - warto przynajmniej zastanowić się na ile prawdziwe są zapisy, które zostaną przedstawione publicznie. Pomijam oczywiście fakt, że zostały przetłumaczone i wyedytowane aby wyłączyć kluczowe informacje wywiadu.

Nie wykluczając szerokiej terrorystycznej działalności Khalida Sheikha Mohammeda, należy przemyśleć czy faktycznie mógł nadzorować tak szeroko zakrojoną operację. Przypomnę jeszcze jak brzmi oficjalna wersja zdarzeń z tamtego pamiętnego poranka 2001 roku:

"Informacje podane przez administrację i środki przekazu, dotyczące uprowadzeń są następujące: 11 września dziewiętnastu radykalnych islamskich fundamentalistów uprowadziło cztery samoloty pasażerskie. Porywacze użyli noży do ciecia papieru, aby obezwładnić i zabić ośmiu pilotów i opanować 266 pasażerów i załogi samolotów. Dwa loty, które startowały z Bostonu (lot 11 i 175), skierowane zostały na budynki WTC. Budynki te zapaliły się, co spowodowało zmięknięcie i rozszerzenie się wiązań, i obydwa budynki WTC, budynek 1 i 2 runęły. Samolot, który startował z Newarku (lot nr 93), przyleciał do Ohio i zakręcił z powrotem, poleciał w kierunku Waszyngtonu DC. W czasie tego lotu, kilku pasażerów telefonowało z samolotu. Pewna liczba pasażerów próbowała, bez sukcesu odzyskać kontrolę nad samolotem i w czasie walki samolot rozbił się w centrum Pennsylvanii. Słynne ostatnie słowa Todd Breamer'a, jednego z pasażerów lotu 93 brzmiały: "Let's roll" (toczmy się) - „atakujmy". Czwarty lot nr 77, wystartował z Waszyngtonu DC, przeleciał przez Wirginię, zachdnią Wirginię do Ohio i zawrócił do Waszyngtonu DC, gdzie uderzył w Pentagon."

Możemy albo przyjąć tą wersję albo ją odrzucić - zapoznając się jednak z przebiegiem wydarzeń z tamtego dnia. W obydwu przypadkach trzeba natomiast pomyśleć, co jeśli... Co jeśli zamachy były dziełem rządu?

Być może jeśli Khalid Sheikh Mohammed spędzi w Guantanamo jeszcze trzy lata poznamy zabójcę prezydenta J. F. Kennedy'ego...


Dołączona grafika

Mohammed miał przyznać się do zaplanowania zamachów z 9/11



by Eurycide
www.paranormalne.pl
źródło: http://news.bbc.co.u...cas/6452573.stm

  • 0



#2

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No i jak fajnie. Oczywiście nie można do samego końca wykluczyć, że pobyt w "bazie" mógł mieć wpływ na przyznanie się - tj. przypisanie sobie niepopełnionych czynów jak i prawdziwe przyznanie się do czynów popełnionych. Teraz - jak rozumiem - zaczyna się w tym miejscu istotniejsza rola dla sądu.
  • 0

#3

rybciu.
  • Postów: 31
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po tak długich torturach powiedział wszystko to co chcieli żeby powiedział,wersję która dla rządu USA była najwygodniejsza
  • 0

#4

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziwi mnie,że dopiero po tylu latach znaleźli kozła ofiarnego.
Absolutnie nie wierzę,że ten człowiek się przyznał i wziął na siebie całą odpowiedzialność za ataki z 9/11.
To są kolejne gierki amerykanów.
  • 0



#5

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po tak długich torturach powiedział wszystko to co chcieli żeby powiedział,wersję która dla rządu USA była najwygodniejsza

A skąd informacje o torturach jakim został poddany nasz bohater. O ile się nie mylę - taka informacja jeszcze nie wypłyneła na zewnątrz. :)

A swoją drogą podoba mi się konstrukcja informacji: w tym przypadku obiekcje i wątpliwości zostały wyraźnie uwypuklone w informacji, natomiast wszelkie "spiskowe" notki pozbawione są tego "zęba" krytycyzmu i podawane są takie jakie są :P
  • 0

#6

golibroda.
  • Postów: 430
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jasne.
Amerykanie specjalnie meczyli sie z nim trzy lata zeby teraz wstawiac scieme.
Nie prosciej bylo po prostu podstawic sobowtora?
Albo zabic go i powiedziec, ze umarl smierca naturalna ale wczesniej sie przyznal do wszystkiego?
A moze wystarczylo wszystko sfabrykowac? Co to za problem dla ludzi, ktorzy wstawili juz tak "wielkie klamstwo jak caly 11 wrzesnia" ?

To sa jakies jaja. Goscie przekrecaja nawet fakt przeciw wlasnej wersji na wygodny dla siebie, a stado owczym pedem lyka wszystko jak pelikany. Myslcie czasem sami zamiast sluchac ludzi, ktorzy gdy im naplujesz w twarz to powiedza, ze to deszcz pada.
  • 0

#7

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Chalid Szejk Mohammed przyznał się do około 30 zamachów




Trzeci w hierarchii Al-Kaidy Chalid Szejk Mohammed, w czasie przesłuchania przed komisją wojskową w amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie, przyznał się do zorganizowania lub przygotowywania około 30 zamachów terrorystycznych, w tym na życie papieża Jana Pawła II.
Al-Kaida planowała zabicie polskiego papieża w czasie jego wizyty na Filipinach. Jan Paweł II był na Filipinach dwukrotnie - w 1981 i 1995 roku.


Mohammed przyznał się też do planowania zamachu na byłych prezydentów USA: Billa Clintona i Jimmy'ego Cartera, oraz próby zamordowania prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa.

W swoim zeznaniu Mohammed powiedział, że był "odpowiedzialny od A do Z" za zorganizowanie i planowanie ataku na Nowy Jork i Waszyngton z 11 września 2001 roku, a także wcześniejszy zamach bombowy na wieżowce World Trade Center w Nowym Jorku w 1993 roku.

Przyznał się również do współudziału w planowanym wysadzeniu w powietrze amerykańskiego samolotu pasażerskiego nad Atlantykiem w grudniu 2001 r. Miał to wykonać Richard Reid detonując ładunek wybuchowy ukryty w bucie. Załoga samolotu na szczęście udaremniła ten zamach.

Mohammed przyznał się też do ataku bombowego na nocny klub na wyspie Bali w Indonezji w 2002 roku, w którym zginęło ponad 200 osób, w większości turystów z Wielkiej Brytanii i Australii, oraz polska dziennikarka Beata Pawlak.

Powiedział też, że osobiście poderżnął gardło amerykańskiemu dziennikarzowi, korespondentowi "Wall Street Journal" Danielowi Pearlowi, porwanemu przez bojówkarzy Al-Kaidy w Pakistanie w 2002 roku.

Miał być także organizatorem lub współorganizatorem wielu zamachów, które nie doszły do skutku, jak plan wysadzenia w powietrze najwyższego budynku w USA, Sears Tower w Chicago, gmachu giełdy na Wall Street w Nowym Jorku, i wysokościowca Empire State Building w tym mieście.

W swoim pisemnym oświadczeniu sugerował, że niektóre jego zeznania zostały wymuszone przez przesłuchujących go agentów CIA. Wraz z innymi 13 przywódcami Al-Kaidy, był on najpierw przetrzymywany w aresztach CIA, a potem przewieziony do więzienia w Guantanamo.

W zeznaniu przed trybunałem wojskowym, Mohammed usprawiedliwiał swoje zbrodnie jako konieczność, naturalną w czasie wojny, prowadzonej z Ameryką, Izraelem i całym Zachodem. Porównał nawet Osamę bin Ladena z Jerzym Waszyngtonem, przywódcą w amerykańskiej wojnie o niepodległość.

"Tak jak Waszyngtona uważa się za bohatera, tak i wielu muzułmanów uważa za bohatera Osamę bin Ladena. On robi to samo. Po prostu walczy o niepodległość. Muzułmanie cierpią ucisk od Amerykanów" - powiedział.

"Na wojnie są ofiary. Nie jestem szczęśliwy, że ponad 3000 ludzi zginęło w Ameryce. Nawet jest mi przykro. Nie lubię zabijać dzieci. Islam nie daje zielonego światła do zabijania. Zabójstwo jest zabronione w islamie, chrześcijaństwie i judaizmie. Ale są wyjątki od reguły" - dodał Mohammed.


Źródło: Gazeta.pl
  • 0

#8

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

`Pi3gi~aka`Michał byłem szybszy ;)
  • 0



#9

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A teraz zrobimy wszystko, aby zeznania tego pana stały sięna forum antybushowskim niewiarygodne? ;)

"Przyznał się"

"Buahahaa, ale ściema, co za manipulacja" (+ 3000 "faktów", że to była manipulacja)


Spoko, sam nie jestem w 100% przekonany, czy ten facet mówi prawdę, ale czy gdyby sam Osama teraz się przyznał (co i tak już raz zrobił, na nie zafałszowanym nagraniu - no ale temat o nagraniu już zamarł ;) ) to czy znowu nie zaczęłaby się nagonka na USA, że to ściema (skądinąd przerabiany temat prawdziwego nagrania "Osama's Confession". które usilnie ktoś próbuje pokazać jako nieprawdziwe).

A jeżeli gościu mówi jednak prawdę?
  • 0



#10

BlueBoy.
  • Postów: 159
  • Tematów: 28
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A jeżeli gościu mówi jednak prawdę?


Wystarczy sprawiedliwy proces sądowy, by dowiedzieć się prawdy. :hmm:
  • 0

#11

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A jeżeli gościu mówi jednak prawdę?

A jest jeszcze jedna możliwość. A może gościu mówi to co mówi nie dlatego, że zeznania zostały wymuszone. Może jest pewnego rodzaju fanatykiem, który przyzna się do wszystkiego by zostać bohaterem? :) Bo z jego zeznań, a raczej informacji - wynika, że jest pewnego rodzaju wyczynowcem i współczesną siłaczką terroryzmu . :P
  • 0

#12

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlatego nie mówię, że wierzę mu na 100%. Ale zastanowił mnie sam atak już z góry na te zeznania - atak w sensie "przyznał się więc na bank kłamie, bo wszyscy i tak wiemy że to sprawka USA".

Ale jak już wspomniałem - Osama's confession jest autentyczne, ale jednak mit o rzekomym spreparowaniu nagrania przez Amerykanów wciąż działa. Pytanie - czemu na siłę wmawia się ludziom, że nagranie jest fałszywe?
I teraz refleksja, jaki musiałby być dowód, żeby taki głos "antyUSA" ucichł? No bo skoro nawet autentyczne nagranie Osamy przyznającego się do zamachów zostało na siłę uznane za "fałszywe", to czego by trzeba było?
Czy gdyby z szanownym Eurycidem spotkał się sam bin Laden, przyznał się to czy zostałby uznany za przebranego agenta CIA? No bo sam już na serio nie wiem, czy to jest szukanie odpowiedzi czy nagonka na "dowody" spiskowe, obojętnie czy naciągane czy nie, aby tylko potwierdzały ten nierealny mit jakim jest spisek rządu w sprawie 9/11?
  • 0



#13

pieczywo.
  • Postów: 65
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mysle, ze podpisal po prostu papierek, w ktorym byly te wszystkie zamachy wypisane i teraz ameryka bedzie miala troche spokoju.
Chociaz ja wiem, ze oni i tak predzej czy pozniej odpowiedza za swoje klamstwa i przekrety.
polecam film droga do Guantanamo jesli jeszcze nie ogladaliscie.
  • 0

#14

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ciekawe jakie tortury i sztuczki na nim stosowali... Jeśli były gorsze od tych nieludzkich w Guantanamo to musiały być iście zwierzęce.. A mózg to musiał być już tak bardzo sprany, że pewnie sam w to uwierzył...

Aha i jeszcze jedno. Prawda jest taka, że praktyka obozowa amerykadżanów wobec arabów różni się jedynie śmiercią od nazistoskich wyczynów... Co z tego, że nie zabijali (oficjalnie), skoro wyniszczali wszelkie prawa moralne człowieka, które są jemu potrzebne do życia??

[O! Ironio]Ale nie, to są amerykadżanie i wszytko co robią jest jedynie słuszną drogą do szerzenia wolności i "demokracji" któa z resztą jest iluzją. [/O! Irono]
  • 0

#15

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawe jakie tortury i sztuczki na nim stosowali... Jeśli były gorsze od tych nieludzkich w Guantanamo to musiały być iście zwierzęce.. A mózg to musiał być już tak bardzo sprany, że pewnie sam w to uwierzył...

Na 100% :P
Bez przesady - nasz bohater był już wcześniej posądzany o te wyczyny - stąd tez był usilnie poszukiwany. Jego obecne oskarżenia mają po części pokrycie w zeznaniach innych świadków i to zeznaniach zebranych juz parę lat wcześniej. To, że te zeznania ukazują się teraz wynika z wymogów formalnych i jest wynikiem działaności Sądu Najwyższego USA.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych