Tak, ale utożsamiając Boga z dogmatami katolickimi jako jedynymi słusznymi odbieracie im prawo do ich wierzeń.
Arthein:
Green Dog teoretycznie jeśli wierzysz w Boga to powinieneś uznawać jego doskonałość i uznawać wszystkie prawa jakie ustalił i nie możesz wybierać, tylko tych dogmatów, które ci odpowiadają
. I dopiero wtedy gdy uznajesz wszystkie dogmaty możesz powiedzieć, że naprawdę wierzysz w Boga i jest to wiara prawdziwa a nie na pokaz. Czysto teoretycznie rzecz biorącNa podstawie wiary w dogmaty próbujesz ocenic jej wiarę w Boga. Nawet żartem trochę odstręczająco to brzmi
Jest tyle dogmatów ile religii, one są akurat najmniej ważne.
Arthein(misiu kochany):
Tak kluska ale na jakiej podstawie ustalili te dogamty?? Na podstawie pisma świętego i innych ksiąg świetych, które według wiary sa darami od Boga
No tak , a co z dogmatem o nieomylności papieża? O nim także w Biblii stoi?
A dogmaty są różne, także w obrębie chrześcijaństwa, bo tak naprawdę ojcom kościoła od początku chodziło o władzę, władzę i głównie władzę, nad mnóstwem duszyczek i wiążące się z nią przywileje.
Rezultatem są trwające do dziś głębokie podziały. A my kłócimy się o dogmaty , które przecież są ich żródłem.Dla mnie wiara w Boga nie wiąże się z wiarą w dogmaty.