23 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Tajne Agencje Rządowe kontrolują Windows Vista
część I

"Microsoft potwierdza: "Tak, współpracowaliśmy z NSA (National Security Agency) - najbardziej tajną spośród wszystkich organizacji bezpieczeństwa narodowego w Stanach Zjednoczonych - podczas produkcji nowego systemu MS Vista"

Die Welt, Niemcy
by Lars Winckler

Przez wiele lat była to tylko szalona spekulacja. Lecz teraz Microsoft potwierdził: Tak, współpracowaliśmy z NSA (National Security Agency) - najbardziej tajną spośród wszystkich organizacji bezpieczeństwa narodowego w Stanach Zjednoczonych - podczas produkcji nowego systemu MS Vista". Koncern Microsoft twierdzi, że to pomogło zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników domowych PC-tów, ale krytycy obawiają się, że powody są zupełnie odmienne.

Berlin: Narodowa Agencja Bezpieczeństwa brała udział w rozwijaniu nowego systemu Windows, nazwanego Vista. Rzecznik Microsoftu potwierdził i przekazał te informacje dziennikowi Die Welt. "Przez jakiś czas współpracowaliśmy z agencjami bezpieczeństwa" - powiedział Thomas Baumgartner, rzecznik Microsoft Niemcy. Wraz z poparciem przez agencje bezpieczeństwa, celem było stworzenie systemu bezpieczniejszego, odpornego na ataki hakerów.

To pierwszy taki przypadek, kiedy Microsoft publicznie przyznaje się do współpracy z agencjami bezpieczeństwa, choć adwokaci prywatności i krytycy zwracali uwagę na tego rodzaju współpracę przez lata. Ich obawy wzbudza fakt, możliwości umieszczenia w systemach operacyjnych tzw. tylnego dojścia (ang. Back door), dzięki któremu system operacyjny może być szpiegowany - włączając w to przekazywanie do Microsoftu prywatnych danych użytkowników.

W grudniu 2005 roku, Federalny Rząd Niemiec wysunął mocne oświadczenie, które miało popierać tego typu działania Microsoftu. Należący do Ministerstwa Wewnętrznego Wolfgang Schaeuble, oświadczył, że w określonych przypadkach takie tylne dojście jest potrzebne i pozwala na dostęp do prywatnych komputerów PC. Schaeuble argumentował, że narzędzie takie jest niezbędne z uwagi na walkę z terrorymem i inne formy przestępczości. Mimo to Federalna Komisja Ochrony Danych, a konkretniej Peter Schaar komisarz tej organizacji, ostro protestował przeciwko takiej polityce.

"Nie zbudowaliśmy żadnego tylnego dojścia w systemie Vista" powiedział Baumgartner. Tony Sager, szef analizy danych i operacji w NSA powiedział na łamach Waszyngton Post: "Naszymi intencjami jest pomóc każdemu jeśli chodzi o bezpieczeństwo odnośnie RealVideo". Odnosząc się do słów Sagera, w NSA powstały dwie drużyny do spraw systemu Vista. Drużyna czerwona i niebieska. Do czerwonych należało przeprowadzanie ataków na system Vista, podczas gdy niebiescy mieli te ataki odpierać.

Sager twierdzi, że uczestnictwo NSA w rozwoju Vista, polegało jedynie na zwiększeniu bezpieczeństwa systemu - który zostanie wykorzystany przez NSA dla własnych potrzeb, odkąd tajne organizacje używają produktów Microsoftu na swoich PCtach.

Czy jednak mamy prawo do anonimowości w systemie Vista?

Osiem lat temu Microsoft oskarżany był o umieszczenie tylnego dojścia - Back Door - w systemie Windows NT. Baumgartner zaprzecza tym oskarżeniom, gdyż przeprowadzane testy na Uniwersytecie w Gottingen w Niemczech nie dowiodły, że pomiędzy komputerami wyposażonymi w system Windows w Niemczech zachodzi komunikacja z komputerami w USA.

Rola NSA

NSA to najbardziej tajna z pośród wszystkich organizacji bezpieczeństwa narodowego w Stanach Zjednoczonych. Jej istnieniu zaprzeczano do roku 1970. NSA zarządza globalnym centrum wywiadowczym znanym pod nazwą ECHELON, które monitoruje całą światową komunikację. Eksperci wierzą, że NSA jest zdolne do gromadzenia i analizy całej światowej korespondencji e-mailowej.

Echelon

Microsoft przyznał, że współpracował z NSA, jednak nie podano żadnych dokładnych informacji w tej sprawie. Internet Explorer - domyślna przeglądarka stron internetowych, którą otrzymujemy wraz z systemami rodziny Windows używa algorytmów "szyfrowania osobistych danych w sieci". Przez wiele lat jednak NSA żądała, aby szyfrowanie to działało nadzwyczaj źle. Celem było umożliwienie NSA zdolności do złamania szyfru, przy wykorzystaniu mocy obliczeniowej ich komputerów. Mówiąc inaczej, w interesie NSA było, aby w ramach prowadzonej działalności wywiadowczej, mieć dostęp nawet do szyfrowanych danych. Poza Microsoftem, z NSA współpracowały takie firmy jak Apple czy dystrybutor Linuxa Novell.

Na ile zwykły użytkownik systemu Vista może czuć się anonimowy?

c.d.n


by Eurycide
www.paranormalne.pl
http://www.watchinga...elt000013.shtml

[Baal]

Dlatego zostaje przy swoim XP a niedługo przesiadam sie na Susa

[Chessman]

No a ludzie i tak będą kupować Viste, sam się do tego przymierzam w przyszłości bo tylko na tym systemie będzie można pograć w najnowsze gry

[Luck4sh]

A ja mam viste, i pewnie jakies tam agencje juz o tym wiedza hihi
nie no bez przesady... watpie w to, i to bardzo

[NeVeR]

Jasne, dla bezpiecznestwa rofl A tutaj chodzi o kontrole nad zwyklymi ludzmi. Terorryzm i inne badziewa to tylko przykrywka by moc kontrolowac ludzi, ktorzy staja sie coraz bardziej wolni, ze wzgledu na rewolucje spoleczne. Wszystkie akcje tego typu "bo musimy Was uchronic" sprowadzaja sie do kontroli jednostki. Nawet glupi monitoring na ulicach moze byc przyczyna do sledzenia zachowan ludzi. A co jesli nagle wybuchnie bunt i wroca rzady autokratyczne jesli nie totalitarne ? W tym momencie nie bedziemy mogli nic zrobic, bo jak wyjdziemy z domu ktos juz nas bedzie obserwowal, jak zadzwonimy z komorki, to ktos bedzie slyszal, jak sie wysramy w kiblu to ktos bedzie o tym wiedzial, bo w kiblu beda zamontowane nadajniki, bo byc moze przez kibel beda chcieli terrorysci spuscic bombe. Wiem, ze to jest juz paranoja z tym kiblem, ale kazdy powod do tego by "uchronic" Nas przed niebezpieczenstwem jest sluszny i dla dobra narodu

[Percepcja]

A myślicie że XP nie ma "systemów pomniejszania prywatnośći"?

Gdyby nie to że pisze pod winde to już dawno na stałe bym się przesiadł na jakiegoś Lina. Polecam Suse. A tak niestety jestem przykuty do tego badziewia. Choć z drugiej strony to ma plusy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wasze komputery są podatne na wszelkie ingerencje. Większość tych systemów bezpieczeństwa to tylko "zasłona dymna". Ja bym się bardziej bał hakerów niż Microsoftu.

[aph]

warto zauwazyc, ze wszelki niekontrolowany "wyplyw" danych z komputera do zewnetrznego serwera jest bardzo latwy do wykrycia (i na samym komputerze, jak i poza nim), wiec raczej sie nic takiego nie pojawi na skale globalna. jest natomiast mozliwe "zaszycie" backdoora w systemie i zakamuflowanie go jako dziury. nawet w momencie wykrycia przez osoby trzecie ms moze powiedziec, ze to kolejny bug i wypuscic na niego latke
ale to tylko teoretyzowanie...

[Indoctrine]

Niekontrolwanego wypływu danych nie tak łatwo da się wykryć i zablokować. Na przykład podczas łączenia się z witryną aktualizacji. Czort wie co się wtedy dokładnie przesyła.

A to, że lepiej mieć jakieś środki kontroli to normalne. I nie przeceniajcie się, że chodzi o zwykłych obywateli. Naprawdę, internauta piszący na forum że nie lubi Busha bo to reptiloid planujący władzę nad światem, nie jest celem agencji rządowych.

[aph]

Niekontrolwanego wypływu danych nie tak łatwo da się wykryć i zablokować. Na przykład podczas łączenia się z witryną aktualizacji. Czort wie co się wtedy dokładnie przesyła.

o ile wiem nie sa to dane szyfrowane. myle sie?

[Eury]

Vista krytycznym okiem
część II


Microsoft używa frazy "WOW rozpoczyna się teraz" - reklamując swój nowy produkt. Jakkolwiek jednak, w nowym oprogramowaniu Vista nie ma niczego, co budziłoby podziw. W rzeczy samej emocje związane z nowym systemem przechodzą szybko od chwilowego zachwytu w gniew i niesmak. Nie ma żadnej istotnej potrzeby w "upgrade" do Visty, bez względu na to w jaki sposób koncern reklamuje swój produkt. Instalacja Visty lub zakup komputera z zainstalowaną Vistą jest nie tylko kosztowna, ale godzi również w prawa wolności użytkownika - co ważniejsze, jest zupełnie nie potrzeba. Jeśli myślisz o tym, aby przesiąść się na Vistę - mam dla Ciebie tylko trzy słowa: NIE RÓB TEGO.


Vista ekskluzywna

Vista nie należy do najtańszych. Jej koszt to od około 400 do około 800zł w zależności od wersji systemu (w Stanach Zjednoczonych to koszt od 100 do około 400 dolarów). Oczywiście kupując nowy komputer z zainstalowanym systemem Vista, koszty oprogramowania wliczone są w koszty sprzętu. Vista zużywa sporo zasobów systemowych, dlatego starsze maszyny, na których wcześniej zainstalowany był np. Windows 2000, mogą nie poradzić sobie z najnowszym systemem. Firma DELL rekomenduje, aby użytkownicy Visty posiadali 2GB pamięci RAM, podczas gdy konsultant IBM David Short, sądzi, że dopiero posiadanie 4GB pamięci RAM pozwala na to, aby system w pełni "rozwinął skrzydła".


Koszta to nie wszystko

Oczywiście koszta to jeszcze nie powód, aby omijać szerokim łukiem dowolne oprogramowanie, mimo to, Vista nie posiada takich cech, które rekompensowałyby jej koszta. Jedną z ironii Visty jest fakt, że praktycznie w niczym nie przewyższa systemu XP. XP pomimo swoich wad, może prawdopodobnie zapewnić użytkownikowi wszystko czego ten potrzebuje i czego oczekuje od systemu operacyjnego, czyli: komunikację, transfer danych, surfowanie po Internecie, odtwarzanie plików multimedialnych, możliwość uruchomienia gier itp. Vista nie oferuje nic ponad to, a cała kampania związana z przesiadką na Vista, która kosztowała Microsoft około 900 milionów dolarów, ma na celu jedynie wyciągnięcie od użytkowników pieniędzy.

Dlaczego zatem powinniśmy czuć się zmuszani do zakupu? Aby być fair wobec Microsoftu przyjrzyjmy się kilku cechom systemu, które sprawiają, że Vista może być warta zakupu.

Najpierw Aero, interfejs użytkownika. Mimo, iż jest miły dla oka, to nie jest niczym nowym w świecie systemów operacyjnych. Aqua dla systemu Apple OSX czy chociażby Beryl i Compiz dla systemu Linux, mają te same cechy co Aero Visty i wyglądają nawet lepiej.

Instant Search - opcja pozwalająca na szybkie wyszukiwanie wśród plików na komputerze dostępna w Viście, z łatwością przegrywa z systemem Spotlight Apple czy Beagle pod Linuxem. Nie wspomina się również, że istnieje darmowe oprogramowanie Google Desktop Search, które działa identycznie w systemie Windows XP jak nowa opcja Visty.

Nawet po lekturze 100 powodów - jakie znaleźć można na stronach promocyjnych Microsoftu - wciąż ciężko znaleźć ten sensowny do przesiadki z systemu Windows XP.


Anonimowość w Viście

Kolejnym powodem, dla którego nie warto instalować Visty jest licencja użytkownika, tzw. EULA - czyli End User License Agreement, którą każdy użytkownik musi zaakceptować w trakcie instalacji. Zwykle nikt nie czyta tej licencji, przewijając do jej końca i wciskając przycisk "Akceptuję". Jeśli nie znalazłeś czasu na lekturę tej licencji, zwróć uwagę na kilka jej punktów.

Dla przykładu - Microsoft zastrzega sobie prawo do regularnego monitorowania Twojego komputera, w celu kontroli legalności oprogramowania i zastrzega sobie prawo do usunięcia wybranych aplikacji / plików bez zgody użytkownika!

Systemu Vista nie można ponadto zainstalować na kilku komputerach, gdyż podczas aktywacji systemu do Microsoftu wysyłane są dane o posiadanym sprzęcie. Microsoft nie zezwoli na aktywację tej samej kopii na różnej konfiguracji sprzętowej.

Jeśli dodamy do tego system zabezpieczania multimediów - DRM, obsługiwany przez Vistę, otrzymujemy system, który narusza nasze prawa wolności. Jeśli nadal macie wątpliwości, kto kontroluje wasz komputer, przeczytajcie licencję EULA samodzielnie. Informacje tam zawarte jasno pokazują, że system jest własnością Microsoftu, a użytkownik posiada tylko niektóre prawa do jego używania.

by Danny Colligan
Colligan jest naukowcem, technologiem i międzynarodowym mówcą

źródło: http://media.www.the...a-2747338.shtml
www.paranormalne.pl


c.d.n

[Halley]

Amen... hahahahaa od razu mi coś ta Vista śmierdziała. XP nie jest doskonały ale nawet na moim już wysłużonym kompie śmiga. Do tego drugi system Linuxowy z całą masą darmowego sensownego oprogramowania i mamy wszystko czego mi trzeba. A jak mam kupować super sprzęt za 4 czy 5 tysięcy aby udźwignął Vistę to mam to gdzieś.

[Indoctrine]

o ile wiem nie sa to dane szyfrowane. myle sie?

I tak i nie. Dla bezpieczeństwa te dane nie idą otwartym kanałem bez żadnego zabezpieczenia. Ale idzie tam więcej niż powinno często i wśród tego śmiecia łatwo coś ukryć.

[Dawidek]

Nie wiem jak to skomentować ale powiem jedno ludzie kupujcie maczki!
Te rozwiązania które Vista wprowadza OSX miał już ze dwa lata temu albo trzy



Wracając do tematu Mac OsX jest najbezpieczniejszym systemem na świecie nie potrzeba żadnego antywira.
Co do Visty to hakerzy na pewno znajdą jakieś luki w zabezpieczeniach prędzej, czy później.

Pozdrawiam!

[Indoctrine]

Dawidek--> Bezpieczeństwo MacOS polega na jego małym rozpowszechnieniu a nie super odporności. Moją Amigą też nie muszę się w sieci obawiać żadnych wirusów, bo nikt na to ich nie pisze...

Aha, wcale nie byłbym taki pewien czy MacOS nie ma jakiś backdoorów rządowych, bo też jest closed source...

[Imb]

Microsoft nie zezwoli na aktywację tej samej kopii na różnej konfiguracji sprzętowej.

Zrozumiałem to tak, że jeśli np. zainstaluję Vistę u siebie, a potem dokonam upgrade'u sprzętu, to będę musiał kupić nową kopię Visty. Czy dobrze zrozumiałem?