Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zbadano widma planet spoza Układu Słonecznego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#16

zulugula.
  • Postów: 281
  • Tematów: 86
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ozyrys okazał się planetą bez wody, ale nowatorska technika pozwala naukowcom kontynuować poszukiwania
Dzięki teleskopowi NASA udało się lepiej poznać planetę oddaloną o 150 lat świetlnych od Ziemi. Naukowcy liczą, że podobne badania pozwolą znaleźć inne planety nadające się do życia, jak Ziemia.

Owe ciało niebieskie to ognisty świat spowity chmurami z tlenków krzemu, gdzie nie znaleziono śladu wody. Czasopismo naukowe "Nature" przedstawiło właśnie wyniki badań przeprowadzonych przy użyciu należącego do NASA teleskopu Spitzer. Wykazały one, że gigantyczną planetę Ozyrys, która krąży wokół gwiazdy przypominającej Słońce, otacza uniemożliwiająca oddychanie atmosfera bogata w tlenki krzemu. Jest to kolejny krok naprzód w rozwoju technik umożliwiających poznanie składu ciał niebieskich w innych systemach słonecznych. Ich celem jest odkrycie planet nadających się do życia.
Ozyrys, który oficjalnie nazywa się HD209458b, do nich nie należy. Odkryty w 1999 roku w pobliżu jednej z gwiazd należących do konstelacji Pegaza jest, podobnie jak Jowisz, gazowym gigantem, znajduje się jednak tylko siedem milionów kilometrów od swojej gwiazdy – odległość Ziemi od Słońca wynosi 150 milionów kilometrów, czyli przeszło dwadzieścia razy więcej. Ozyrys krąży tak blisko swojej gwiazdy, że rok trwa na nim jedynie trzy i pół ziemskiego dnia, a temperatura na powierzchni wynosi około 850 stopni. "Jest tam dość ciemno. Widać, że planeta odbija bardzo mało światła i jest, jak się wydaje, otoczona grubymi chmurami pyłu złożonego ze związków krzemu" – mówił podczas telefonicznej konferencji prasowej główny autor badań, Jeremy Richardson z Ośrodka Lotów Kosmicznych NASA im. Goddarda.
Naukowców najbardziej zaskoczył fakt, że, jak wyjaśnił Richardson, "spodziewano się znaleźć wodę, lecz nie wykryto jej obecności". Wcześniejsze badania wskazywały, iż w atmosferze Ozyrysa występują obficie tlen i wodór, w związku z czym astronomowie sądzili, że powinny tam pojawić się też znaczne ilości pary wodnej. - To, że jej nie wykryliśmy – zaznaczył jednak Richardson – nie znaczy wcale, że jej tam nie ma.

Najważniejszym rezultatem badań jest jednak to, że nowatorska technika, za pomocą której po raz pierwszy zanalizowano skład atmosfery Ozyrysa, okazała się skuteczna, co otwiera drogę do jej zastosowania w przyszłości przy badaniu innych planet. Technika ta opiera się na analizie widmowej: najpierw połączonych widm planety i gwiazdy, następnie widma samej gwiazdy, uzyskanego w momencie, gdy planeta jest za nią ukryta, a potem na zredukowaniu jednego sygnału o drugi, by otrzymać widmo planety. Niewykluczone, że w przyszłości technikę tę stosować się będzie do wykrywania chemicznych oznak życia na odległych planetach, w badaniach prowadzonych przy użyciu urządzeń o większej mocy niż Spitzer.

http://www.lavanguardia.es/

Tiamat: Masz juz 2 ostrzezenia od dj cinexa, zeby nie zakladac nowych tematow, jesli podobne juz istnieja, dalej robisz to samo, nie sprawdzasz czy danego tematu nie ma juz na forum, moglbym Ci wlepic 3 warna i zablokowac konto na 30 dni, ale jeszcze sie powstrzymam.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych