21 odpowiedzi w tym temacie

[Szada]

zemsta była kręcona w Ogrodzieńcu a tan właśnie jest na zemku duch który jest psem:)
byłam tam pare razy ale nigdy nic dziwnego niezauwazyłam a na noc zostac nie pozwalaja:(

a co to tej histori...
zawsze ze Ślązaków robi się kretynów nie mogłeś "przetłumaczyc" tej rozmowy na normalny cywilizowany język?


kontynuując o duchach które ukazyją się pod postacią zwierząt. U mojej babci jest pomnik ku czci niemieckich żołnierzy którzy zgineli w czasie II wojny światowej i bardzo dużo starszych osób mówi że miało kiedyś stycznośc z białym koniem który się tam pokazywał. mówi to też młodzież ale wole wierzyc starszym.

[FACO]

Ci co nie Hanysi to maja problem.... nie bede sie extra dla nich bawil w tlumacza.

[Galakar]

Co to za problem zrozumieć hanysa? Hmmm... może jednak znajomość z poznaniakami się przydaje Tak przy okazji, czy nikt nie bierze pod uwagę opcji, że to po prostu zdziczały pies, który może tylko mieszka na cmentarzu? Dlatego widuje się go tam co noc. Jeśli nie ma czerwonych oczu, wielkości konia, zębów pół metrowych i pół przezroczysty to stawiam, że to zwykły pies

[Treve]

Ci co nie Hanysi to maja problem....

To forum jest dal wszystkich a nie dla hanysów. -.-

czy nikt nie bierze pod uwagę opcji, że to po prostu zdziczały pies

Albo ten koleś nawiedził pieska mieszkającego na cmentarzu i przez niego objawił się dziadkom

[DarkAngel]

Dedisz: Mówisz o psie z Ogrodzieńca, czyli prawdopodobnie duchu Stanisława Warszyckiego.

Warszycki był człowiekiem wyjątkowo okrutnym, więc może (jak dobrze zrozumiałam był to żołnierz Wehrmachtu) ten żołnierz też za zbrodnie pokutuje pod postacią psa.
Ten grób nie był na cmentarzu?Jeśli nie to możliwe że to nie do końca dusza pokutująca, tylko może ponurak. Rodzaj opiekuna dusz i danego miejsca, zazwyczaj cmentarza( rzadziej innych miejsc gdzie są/były mogiły). Zwykle zostaje nim pierwsza pogrzebana tam osoba. Ponurak często przyjmuje postać czarnego, demonicznego psa.

Czasem ponuraki przyjmują też postacie koni (Szada) owiec, kóz, ewentualnie postać humanoidalną.

Duuuuży plus za gwarę śląska!

[jaceek]

nie kłocie się, nie o to chodzi w tymtemacie

[Constantine]

pies psem...ale,kazdy z was słyszałem o tych ze tak powiem "czarnych psach",prawda ?! Moze (to tylko hipoteza i proszę nie krzyczeć na mnie :-)) ten duch niemieckiego żołnierza ukazuję sie pod postacia psa ?
Chociaz...załnierzy biemieckich zginęło...miliony ?! A doniesien o ich duchach nie ma zbyt duzo (jezeli się mylę to przepraszam).