....stało się coś dziwnego.Było to 5 lat temu.Przyjechali do mnie bracia cioteczni.Pamiętaie zapewne magazyn "Faktor X",prawda?Mój tata kupował go dośc regularnie,i własnie z braćmi ciotecznymi oraz bratem rodzonym postanowiliśmy urządzic sobie czytelnię na balkonie.Dyskutowaliśmy akurat o UFO.Ja powiedziałem,że wierze,że istnieja cywilizacje pozaziemskie.Wtedy jeden z braci ciotecznych spytał się:"I może mi powiesz,że to jest UFO??" i wskazał na pewien jasny obiekt.Była to kula,bardzo jasna o metalicznym połysku.Z balkonu jest widok na drugi blok.Kula znajdowała się trochę na prawo od tego bloku.Przez chwile stała w miejscu,potem powoli przesunęła się na prawo,by za moment BŁYSKAWICZNIE przemieścić się za blok.Potem pojawiła się jeszcze raz.Swoimi powolnymi ruchami stworzyła cos w rodzaju trójkąta,po czym znów z ogromna prędkością oddaliła sie za blok.Uznałbym to za przywidzenia,byłem mały,brat miał ok. 4 lat.Ale jest kilka rzeczy wskazujących na to,że to stało sie naprawdę:
-obaj pamiętamy to zdarznie IDENCZTYNIE ze szczegółami
-na tym forum zobaczyłem,jak kilka osób opisywało podobne historie
-i to najwazniejsze-zobaczyłem filmik na youtube.com na którym znajdował sie NOL wyglądający identycznie jak ten,który widziałem z bratem,poruszający się w identyczny sposób.
Przepraszam,jesli temat założyłem w nieodpowiednim dziel,ale prosze o wyrozumiałość-jestem nowy na forum.Chciałbym sie dowiedzieć co sądzicie o mojej historii
dj_cinex : Temat przeniesiony do odpowiedniego działu + zmiana nazwy...
