81 odpowiedzi w tym temacie

[KriSSnt]

Na pewno istnieją tu był temat o TYM zdjęciu, więc każdy się wypowiedział i tak np uważam ze TO nie jest duch, zreszta swój punkt widzenia opisałem juz wyzej

zdjecia autentyczne rowniez istnieja, co to tego czy mozliwe jest zarejestrowanie jakiejs energii/ducha to jestem w 100% przekonany ze mozna, kiedys udało nam sie z kolegą zarejestrować orbsa na kamerze... Wiec jestem przekonany ze mozna... i zdjecia i filmu przedstawiające jakies dziwne byty na pewno istnieją, trudno je jednak zweryfikowac, bo gdy tylko zbyt dokładne to - "fake"...



pozdrawiam

[Tiamat]

kiedys udało nam sie z kolegą zarejestrować orbsa na kamerze... Wiec jestem przekonany ze mozna... smile1.gif

Ja mam setki orbsow na zdjeciach myslalem ze zwolennicy orbsow jako kul energii juz dawno wygineli.

[KriSSnt]

nie wygineli ;-)

owszem duzo z tych zdjęc przedstawia różne pyłki itp ale część ukazuje rzeczywisty fenomen... pomijam już filmy, które są absolutnie rewelacyjne i w wiekszosci przypadków niepodważalne. A jeśli jeszcze samemu się cos takiego nagra to...
Mówiąc o orbsach na zdjęciach nie mam na mysli ledwo widocznych, ale typowe białe kule. Sam znam miejsce, gdzie kilk takich zdjęć wychodzi zawsze... W ogóle z tym miejscem dziwna i ciekawa sprawa co do której jestem juz i nie tylko ja przekonany w 100%... Kiedys napiszę o tym, bo w sumie po to zarejestrowałem się na tym forum

pozdrawiam

[*LaLuNa*]

brak mi słów....
śmiech na sali !!!!!!!!
poruta . . .

[ShadowX]

Ładny photoshop make
definitywnie fake

[Anomaly]

Są filmy, na których zarejestrowano NIEPODWAżALNY dowód na istnienie tego fenomenu??? Prosiłbym o linka. Co do białych kul na zdjęciach i miejsca gdzie zawsze wychodzą - też mam takie jedno, myślałem że to zwykły błąd przy robieniu zdjęć, wszak był już wieczór, ale może nie... Zabrzmi to banalnie, ale miejsce to jest w lesie zaraz obok cmentarza. Zawsze robiliśmy tam ogniska, ale na zdjęciach widać pełno jasnych plam. Nie widać żadnych twarzy, choć może słabo się przyglądałem, ale wydawało mi się, że popełniliśmy jakiś podstawowy błąd przy robieniu zdjęć.