29 odpowiedzi w tym temacie

[Żbik]

Dziś na lekcje religii razem z księdzem przyszedł, jakiś facet. Ksiądz powiedziale ze to jakis jego przyjaciel i ze opowie swoja historie.
No i opowiadal ze jest jakims czlowiekiem co rozgłasza pismo swiete, mowil jak bardzo bóg mu pomaga i co dla niego w zyciu zrobil.
Pomyslalem ze bedzie jak zwykle przyszedl jakis gosciu, opowie swoja historie i pojdzie. Ale gdy spotkanie dobiego konca on jakos zaczal sie modlic dziwnie i nagle powiedzial ze ma wizje albo cos takiego od ducha swietego. No i sie zaczeło.
Mowil takim sposobiem, mial zamkniete oczy i rece w gorze:
Jedna osoba z tej klasy ma problem z prawa reką(kolega bedzie mial wlasnie operacje na prawy bark)
Jedna dziewczyna z tej klasy ma problem z onianizmem.
Jedna osoba z tej klasy nie może wybaczyć ojcu który kiedys pił.
Jedna osoba z tej klasy ma zalamanie wiary.

Wymieniał jeszcze duzo ale nie pamietam. Kiedy powiedzial o tym zalamaniu wiary dostalem takiego ataku gorąca, jakby on mi to mowil prosto w twarz. Kolega mój którego tez sie tyczył jakis punkt tego "objawienia" nie mógl wydobyc z siebie slowa, jak wszyscy wyszli on zostal w klasie i ksiadz razem z tym facetem modlili sie nad nim prawdopodobnie po łacinie.
Naprawde po dzisiejszym dniu zgłupialem, wiele z tych rzeczy o których mowil ten gościu ma pokrycie w faktach.
Mowcie co to było? Mam zupelny metlik w glowie.

[Fenix]

Medium, nic szczególnego... ale kompletny brak delikatności .

[Szada]

no troche delikatniej mogl mowic o problemach innych.
chociaz mogl to byc podstawione przez ksiedza kolo który przeprowadził wywiad srodowiskowy i zaczol gadac bez sensu:) tzn z sensem az za wielkim:)

[Percepcja]

Im więcej wymieni się elementów tym większa szansa że ktoś podpasuje skąd wiesz czy ktoś ma jakieś podane przez niego problemy? Nie możesz tego sprawdzić w pewnych przypadkach pozatym jakie są szanse że znajdziesz w klasie kogoś kto:
1. Nie ma choćby drobnych problemów z kończyną (niekoniecznie kaleka czy coś może zbicie na WF ie)
2. Ma kogoś kto pił/ ją bił/inna patologia
3. Ma problemy finansowe
4. Ma załamanie wiary bądz jej brak/ lub inną?
..... I wiele wiele innych

Jak zaczne wygłaszać czego to osoby na tym forum nie mają teraz to napewno znajdą się ludzie którym to podpasuje mniej lub bardziej.

Jedna osoba z tego forum ma raka.
Jedna osoba z tego forum ma problemy w nauce
... jest zakochana platonicznie
... samotna
... bla bla i każda tam inna.

[Buffalo_Soldier]

Nie chce nic mówić, ale przepowiednie dość oruginalne, Onanizm? dość powszechny w gimnazjach i liceach, Załamanie wiary? Jeszcze bardziej, Pijący Ojciec? Też czeęsto się zdarza...

Zresztą... mógł wymienić i z 50 przepowiedni, nie mówił po imieniu, więc równie dobrze żadna z tych przepowiedni nie musiała do nikogo należeć, a niektóe po prostu pasują =]

[cisz]

Jakaś chora hostoria. Przede wszystkim zdaje mi się to nieetyczne i malo praktykowane (takie przyprowadzanie medium, czy kto to byl). Albo ja dawno nie mialam religii

[Szada]

Ksiadz sobie pomyslal a udowodnimy im ze Bog daje wielka wiedze...
a potem sie pomodlimy troche po lacinie zeby sie zastanowili o co nam chodzi o juz wszyscy zaczna wierzyc.
mi to wyglada na cos takiego.

[Fenix]

Percepcja - musze się zgodzić, odpowiednia liczba elementów i napewno się trafi...

[Ringëril]

Według mnie to był zwykły pokaz. Miał on wywołać w was wiarę w Boga. Te przepowiednie to chyba sprawdziłyby się w każdej klasie. Znam 3 albo 4 osoby, które mają coś w tym momencie z ręką.

[Berith]

To żałosne! Jakim prawem ten człowiek mógł mówić na forum klasy o waszych problemach. Może nie wymawiał po nazwisku, ale nie miał prawa o tym wszystkim mówić. Może to medium, może to Bóg mu o tym powiedział, co jest kompletnie niedorzeczne, ale moim zdaniem po prostu strzelał. Tak się zazwyczaj robi i nie jest w tym nic dziwnego, szczególnie, gdy ksiądz chciał wam pokazać, że wiara czyni cuda. Te ogólniki mogły trafić do każdego z was i nikt nie będzie o tym mówił głośno, bo wyszłoby że nie tylko jedna osoba na dany problem. Tacy ludzie moim zdaniem są żałośni, i głupi, bo gdyby ta wiadomość trafiła do mediów, mieliby naprawdę ciekawy temat, a ksiądz i ten kolega duże problemy.

Wybaczcie język, ale inaczej tego powiedzieć nie mogę:
To co robili z twoim kolegą (modlenie się nad nim?!) moim zdaniem zasługiwało na danie w mordę i jednemu i drugiemu.

Chcesz wiedzieć co to było? To była sztuczka powszechnie stosowana. Stosuje ją większość osób, które rzekomo przepowiadają przyszłość. Nie mówię że nie ma takich, którzy naprawdę miewają wizje, ale ten człowiek na pewno do nich nie należał.

[Darth_Luk]

powiedzmy ze koleś wymieni z 100 przykładów istnieje takie coś jak procent prawdopodobieństwa
a że tobie zrobiło się gorąco to znaczy że trafił w ciebie
nic więcej tylko "fart"

[cisz]

List do parafii, do której należy ksiądz, zrobić jakąś akcję. Albo do wychowawcy, bym się masakrycznie wkurzyla, jakby mi ktoś dzieciaki jakimś nawiedzonym gościem straszyl.

[Szada]

jasne i się okaże ze koleś serio ma szczęście i potem będą ludzie do niego za kasę prosic żeby im powiedział o ich problemach :wall:

[*ave*]

ksiadz poprostu chcial nastraszyc was, i przekonac do kosciola. Moim zdaniem to glupota, czysta glupota. A ten chlopak co nad nim "egzorcyzmy" odprawiali jak sie czuje? Zapewne inaczej, takie wydarzenia wplywaja na psychike ludzką, ludzie wmawiaja sobie ze cos sie zmienilo, a tak na prawde to zwkly chwyt.

[aph]

moze gosc rzeczywiscie wierzy w to, ze to pochodzilo od Boga, a tak pewnie wcale nie jest. w koncu niektorzy twierdza, ze pewne radio nadaje prosto z nieba

mi sie to wydaje nie "w stylu" Boga. Jezus np. czyniac cuda nie narzucal sie. to raczej jego odkrywano, a wiesc szla bez jego interwencji. tutaj natomiast jest to bardzo agresywne i niepodobne do niczego co mozna znalezc w biblii.