Napisano
24.01.2007 - 17:44
nie wiem na ile procent ta historia jest prawdziwa
źródło "tajemnice świata" dodatek do super expresu czerwiec 2002.
21 lutego 1977r. policja z Chicago znalazła ciało 48-letniej Filipinki Teresity Basa. Została zasztyletowana w swym mieszkaniu. Policja z początku podejrzewała, że zabił ją przyjaciel, z którym niedawno zerwała. On miał jednak niezbite alibi.
motywem zbrodni mógł byc również rabumek- z mieszkania Teresity zniknęła cenna biżuteria. Sprawa utknęła w martwym punkcie. Pierwszej ważnej wskazówki udzielił... duch Teresity!
W tym samym szpitalu co Teresita pracowali doktor Jose Chua i jego żona Remy. Znali zamordowaną, ale nie byli z nią w bliskich stosunkach.
Pewnego wieczora, gdy małżonkowie siedzieli spokojnie w domu na przedmieściach Chicago, Remy wpadła w dziwny trans.
Wstała powoli z fotela, poszła do sypialni i położyła się na łóżku. Z jej gardła wydobył się dziwny głos.
"Jestem Teresita Basa"- wyznała Emy po Filipińsku!
Wkrótce odzyskała przytomność. Sytuacja powtarzała się przez kilka wieczorów. Za każdym razem państwo Chua dowiadywali się nowych szczegółów.
"głos Teresity" twierdził, że zabócja jest sanitariusz ze szpitala, Allen Showery.
maiał się dostać do jej mieszkania pod pretekstem naprawy telewizora.
Po morderstwie zabrał biżuterię i ofiarował ją swej konkubinie.
Doktor Chua skontaktował się z policją.
Sprawą zajęło się dwóch doświadczonych policjantów. Nie wierzyli w duchy, ale nie mieli innych śladów.
Rozmawiając z państwem Chua przekonali się, że znają oni szczegóły zbrodni, które nie zostały podane po publicznej wiadomości.
Detektyw Joseph Stachula napisał później:
"Nie mogę powiedziec, że całkowicie wierzę, iż informacje te zostały przekazane w taki właśnie sposób. Tym niemniej, wszystkie były prawdziwe..."
W dodatku Showery był już notowany. Wezwany na przesłuchanie, wszystkiemu zaprzeczył.
Ale podczas rewizji w jego mieszkaniu znaleziono część biżuterii Teresity. W tej sytuacji podejrzany przyznał się do zbrodni.
Proces odbył się w 1979r. Adwokat namówił Showery'ego, by odwołał wcześniejsze zeznania i twierdził, ze jest niewinny.
Przed sądem argumentował, że zeznania ducha ( i to przekazywane za pośrednictwem innej osoby) nie mogą byc uznane za dowód sądowy.
Jednak sędział był innego zdania.
Przysięgli wzięli pod uwage zeznania ducha.
Słysząc słowa Remy Chua, Showery Załamał się i ponownie przyznał się do winy.
ZOstał skazany na 14lat więzienia.
w 1996r. na podstawie sprawy Teresity Bosa nakręcono film telewizyjny "głos zza grobu"
W USA sądownictwo opiera sie na tzw. precedensach, czyli rozstrzygnięciach podobnych spraw w przeszłości. Niewykluczone więc, że podobna sytuacja może się powtórzyć i duch zostanie wzięty w krzyżowych ogień pytań.