Napisano 16.01.2007 - 22:29
Napisano 16.01.2007 - 22:30
A czy wszyscy "kościelni" coś wymyślali mimo tego, że całymi dniami nic nie robili??? A poza tym mam jeszcze trochę czasu zrobienie czegoś pożytecznego
Napisano 16.01.2007 - 22:34
Stosy też wymyślili, mało tego baaaardzo długo je stosowali za?... o ironio za postęp, inne myślenie. Nie no ja to powiedziałem? o ja wstecznik niegodny.
Kopernik musiał uciekać bo chcieli go spalić za takie herezje, a Galileusz... no popatrz też przeklęty... ech... szkoda słów.
No postęp w kościele rzeczywiście kwitł. Jak dobrze pamiętam to dopiero kilkadziesiąt lat temu uznali, że ziemia jest okrągła.
Po prostu pewnych rzeczy nie da się zatrzymać nawet jak się pali na stosach. Postęp mamy dzięki tym, którzy mimo wszędobylskiego strachu i ciemnej masy kościelnej parli do przodu.
A wiecie, że pomysł z torturami też od nich pochodzi? Tak tak, to ich pomysł, że człowiek nie może umrzeć jeśli nie odpokutuje swego.
Nie no ciśnienie mi zaraz skoczyło.
Napisano 16.01.2007 - 22:40
Napisano 16.01.2007 - 23:46
Napisano 17.01.2007 - 00:44
No historię to on stworzył na pewno ciekawą i nieraz zaskakującąpomimo licznych i niezbyt chwalebnych postępków, Kościół był w stanie ocalić dla nas wszystkich coś, co nazywamy historią i sztuką.
Napisano 17.01.2007 - 07:08
Napisano 17.01.2007 - 07:43
Napisano 17.01.2007 - 08:56
...hmmm, no właśnie. Jeżeli postępował źle, został potępiony, złożył nawet samokrytykę i przeprosił. Jeżeli postępował dobrze, też należy oddać mu sprawiedliwość.i nie rozumiem dlaczego powinien być traktowany inaczej.
Napisano 17.01.2007 - 11:45
Napisano 17.01.2007 - 15:27
Inga, gdybyś zabiła jednego człowieka, a uratowała 100 to i tak będą Cię uważać za potwora. Ja nie wierzę, bo jest w tej wierze po prostu zbyt wiele absurdów.
Napisano 17.01.2007 - 15:37
Napisano 17.01.2007 - 15:37
Przesada. Po prostu stosy były i to jest fakt. Nie można pewnych spraw umniejszyć. Aczkolwiek pełna zgoda: to historia.Problemem jest to że: z jednej strony 'rajcują' nas liczby popierające nasze poglądy, z drugiej , nie powinniśmy oceniać śmeirci przez pryzmat ilości.
Wniosek: kościół zrobił bardzo źle zabijając tą jedną, pierwszą 'czarownice'.
Zdziwienie: tamto było dawno i jakoś dziwnie do dzisiaj 'boli' niewierzących obrońców moralności kk a obecnie z dnia na dzien umierają setki/tysiące i nie wzrusza to nas.
Napisano 17.01.2007 - 22:53
Przesada. Po prostu stosy były i to jest fakt. Nie można pewnych spraw umniejszyć. Aczkolwiek pełna zgoda: to historia.
Mimo wszystkich wspaniałych rzeczy, całego tego ratowania dóbr kultury przez kościół, czy faktu, że zbrodnie kościoła są niczym w porównaniu zbrodni innych kultury - pozostaje jeden aspekt. Mianowicie, ten wpsaniały kościół, wyznawcy Chrystusa, których wiara opiera się na pokoju i miłości popełnili śmiertelny grzech zabijając już tę pierwszą osobę. Kto dał im prawo uśmiercić ponad 300 tysięcy istnień ?
Napisano 17.01.2007 - 23:01
Zgadzam się, chociaż jest to bardzo ciężkie, wręcz niemożliwe do wprowadzenia - w takim świecie żyjemygeneralnie : problemem nie jest przeszłość tylko przyszłość i wdrożenie takich mechanizmów w społeczeństwie aby już w zarodku niszczyły systemy/zachowania patologiczne.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych