13 odpowiedzi w tym temacie

[SP-TBZ]

Po wyczerpaniu tematu prosze o zamkniecie.

1. czym sie rozni ojciec od ksiedza?
2. Czy zeby zostac egzorcysta trzeba byc duchownym?

[Dreamer]

1. no z tego co wiem to chyba znaczy to samo, możesz się zwrócić ojcze lub proszę księdza. ale pewności nie mam

2. z ego co mi wiadomo to chyba nie trzeba, ważne by egzorcyzmy odprawiane były w imieniu Chrystusa, wtedy traktowane są jako chrześcijańskie.

Mogę się mylić

[Szefo]

1.ojciec w sensie jak mówisz do księdza ojcze?
wg mnie to się niczym nie różni, może to inna nazwa po prostu
a może do księdza w bardziej zaawansowanym wieku mówi się ojcze(to moja sugestia jeżeli jednak te 2 określenia się niczym nie róznią)
2.

Egzorcysta w kościele katolickim to biskup albo mianowany przez niego kapłan, który posiada specjalny mandat do sprawowania egzorcyzmów. W praktyce oznacza to pozwolenie na wypędzanie złych duchów z osób opętanych i modlitwę nad osobami duchowo udręczonymi.

jak podaje wikipedia to buskup albo kapłan więc musi być duchownym

[SP-TBZ]

2. roznia sie koloratka
czyms to sie rozni ale nie wiem czym...

[Fenix]

Egzorcyzmy w kościele katolickim, jednak aby "wypędzać" złe duchy wcale nie trzeba być kapłanem KK, wystarczy mieć wiedzę na ten temat, trzeba po prostu wiedzieć, jak "elminować" negatywne energie i istoty duchowe.

[Szefo]

no no ale ja mówiłem że nie wiem czym się różni ojciec od księdza bo wg mnie to samo a biskup i ksiądz to osoby duchowne więc chyba musi być duchownym:D

[Macha]

Mogę odpowiedzieć na drugie.
Nie trzeba być żadnym duchownym, to tylko pic na wodę. Wystarczy, że albo ma się głęboką wiarę w to, że można komuś przez to pomóc i wierzy się, że Bóg, albo stróż ci pomoże, albo posiadać dużą wiedzę ezoteryczną i potrafić walczyć z duchami za pomocą energii naszej duszy.

To moje zdanie na ten temat. I nie jeszcze nie walczyłem z żadnym bytem, co najwyżej pare razy zrobiłem Psi Shielda wokół siebie.

[SP-TBZ]

Haha
znalazem na wikipedii

Zakonnik, m.in. tym różni się od księdza, iż podlega władzom zgromadzenia zakonnego, a nie jak ksiądz biskupowi danej diecezji. Dodatkowo zgromadzenia jako, że często mają zasięg odziaływania na cały kraj lub kilka krajów (prowincje zakonne), nie podlegają biskupom diecezjalnym, ani prymasowi tylko bezpośrednio papieżowi.

[ktosiuf]

Mogę odpowiedzieć na drugie.
Nie trzeba być żadnym duchownym, to tylko pic na wodę. Wystarczy, że albo ma się głęboką wiarę w to, że można komuś przez to pomóc i wierzy się, że Bóg, albo stróż ci pomoże, albo posiadać dużą wiedzę ezoteryczną i potrafić walczyć z duchami za pomocą energii naszej duszy.

To moje zdanie na ten temat. I nie jeszcze nie walczyłem z żadnym bytem, co najwyżej pare razy zrobiłem Psi Shielda wokół siebie.

Pytanie kolegi miało konkretny wymiar- czy by być oficjalnym egzorcystą w Kościle Katolickim trzeba być osobą duchowną. Więc powstrzymaj się od antykościelnych wypowiedzi bo aż kipi od Ciebie nienawiścią.


A co do pytania o ojca i księdza to zadałeś trochę źle pytanie. Bo ojciec tu zwrot bezpośredni a nie funkcja. A oczywiscie funckją jest zakonnik, którego już definicje znalazłeś w wikipedii.

[Macha]

W kościele katolickim... tak trzeba mieć to pozwolenie. Chociaż kto mi powie, że nie ma egzorcystów, którzy wypędzają duchy, a nie mają na to pozwolenia kościoła.

Poza tym, czy żeby oficjalnie to robić dobrym przykładem jest film "Pogromcy duchów"

[ktosiuf]

W kościele katolickim... tak trzeba mieć to pozwolenie. Chociaż kto mi powie, że nie ma egzorcystów, którzy wypędzają duchy, a nie mają na to pozwolenia kościoła.

Poza tym, czy żeby oficjalnie to robić dobrym przykładem jest film "Pogromcy duchów"

Nie bardzo rozumiem drugie zdanie, ale powiem tylko że "Pogromcy duchów" to film- czyli zmyślona historia......ale to chyba jest oczywiste...???

[Macha]

Nie bardzo rozumiem drugie zdanie, ale powiem tylko że "Pogromcy duchów" to film- czyli zmyślona historia......ale to chyba jest oczywiste...???

Dobrze rozumiem, że to film i to chyba każdy wie. Ale chodziło mi o sam pomysł filmu. Dlaczego nikt się nie czepiał tematu tego filmu ?? W filmie czepiali się tylko tego, że duchy to może być tylko złudzenie, a księża nic na ten temat nie mówili. Nawet po nagraniu tego filmu, nikt się nie czepiał, że "film jest sprzeczny z naukami kościoła, bo tylko wykwalifikowani egzorcyści z Watykanu mogą walczyć z duchami".

Chyba rozumiesz o co mi chodzi.

[pawelg]

Moze nikt sie nie czepial, bo nigdzie nie bylo napisane, ze jest to oparte na faktach? Albo poprostu dlatego ze byla to komedia? Czlowieku, smieszny jestes.

[Fenix]

No właśnie, czepiać się filmu komediowego to raczej się nie da, co innego jakby w wiadomościach pokazywali egzorcystę "nie-kapłana" to wtedy kościół mógłby zabrać głos, ale w przypadku Pogromców... z drugiej strony czepiają się takiego pottera harrego no to pogromców też powinni .