Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wywoływanie podświadomości


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
77 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_shiyoto

Gość_shiyoto.
  • Tematów: 0

Napisano

właśnie zgadzam sie z @Berith
każdy sposób jest dobry
tyle że ciekawy pomysł z jakimiś "artefaktami" (klucz :P ) pobudza nasza podświadomość co daje lepsze efekty, bo lepiej nam sie skupić na przedmiocie niż na "niczym" :)
  • 0

#47

Olgu$.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

tzn jeżeli ktoś to jeszcze ma zamiar odczytać to napiszę... (czytałam tylko pierwszą całą stronę więc sie moge powtórzyć ale co tam) Z tym przywoływaniem podświadomości to jest tak: musi być najlepiej kilka osób nie tylko dwie (poza tym jak robi jedna osoba to nie działa lepiej nie probować, nie ma sensu) jak jest więcej osób jest większa siła... robi się to tak: bierze się książkę OBOJĘTNIE JAKĄ!!!! nie musi być książeczka do nabożeństwa! bo potem tą książkę trzeba spalić (chociaż my nie paliłyśmy i tak, a wzięłyśmy do tego instrukcje do nokii 6020 :P bo tylko taka była wolna i blisko //mało ważne) i wzięłyśmy sznurówkę, rozdziawiłyśmy książkę na środku i włożyłyśmy klucz dziurką do góry. Obwiązałyśmy ten klucz z tą książką taz zeby sie trzymało, nie? Potem dziewczyny siedzące naprzeciwko siebie trzymały jedna jednym palcem, druga jednym palcem (w praktyce to wiadomo jak się trzyma) tak, że ta książka z kluczem wisiały na ich palcach, ma wisieć! I jak się tak trzyma to kostki u dłoni nie mogą dotykać książki, wogóle nic nie może dotykać książki no oprócz klucza. I już. o! I najlepiej żeby paliła się obok zwykła świeczka, tylko nie podgrzewacz, bo podgrzewacz nie dodaje klimatu... :P Zwykła długa świeczka. Gdy to wszystko jest przygotowane, dziewczyny biorą tą książke z kluczem i trzymają. Potem jedna z nich mówi: Przywołuję podświadomość Kunegundy Wąchającej. x3 Jeżeli się nie zna nazwiska, bo na przykład coś tam, to się mówi: Przywołuję podświdomość Zygfrydy, mojej biologicznej matki. x3 W każdym razie rozumiecie o co chodzi. Potem się pyta: Zygfrydo, jesteś?, i tak do trzech razy. Jak się do trzech razy nie poruszy książka, trzeba odwołać (patrz później), potem znowu przywołać ale chwilka przerwy. Jezeli się poruszy książka w jakąkolwiek stronę to znaczy że podświadomość jest... Potem sie pyta: W którą stronę mówisz tak?, i sie przekręci, a jak nie, to powtarzamy pytanie, potem: W którą stronę mówisz nie?, i sie przekręci a jak nie, to powtarzamy pytanie... Potem pytamy coś takiego: czy niebo jest niebieskie albo czy wiesz jak masz na imię = coś takiego oczywistego. Potem pytamy o coś, co chcemy wiedzieć, tylko pytanie musi być tak skonstruowane żeby odpowiedź na nie brzmiała oczywiście tak lub nie, czasami można bardzo dobrze coś rozegrać, m.in.: Czy podoba ci sie XX? =tak Czy chciałbyś z nią/nim być?? =tak Czy chciał/a/byś o coś zapytać??=tak Czy chciał/a/bys zapytać czy XX chce być z tobą?? =np. nie. Można tak pokombinować, żeby się dużo dowiedzieć... podczas zadawanie pytań ten klucz się przekręca, i spada, dlatego najlepiej jest trzymać pod książką rękę... Ale o tym potem. Na końcu odwołujemy: Odwołuje/odsyłam podświadomość XX. x3, potem sie pytamy :jestes z nami? i potem znowu odwołujemy jeżeli jest. No i to by bylo na tyle, a teraz:


OBALAMY MITY!
1.Nie da sie w ten sposób co opisalam wywolac podswiadomosci przez jedna osobe.
2.Robilysmy z dziewczynami wywolywanie podswiadomosci dziewczynie ktora siedziala obok nas. Kompletnie nic sie jej nie stalo! jak nie wierzycie, mój email to [email protected]
3.Jak sie upuści ksiazke, to nic sie nie dzieje tej osobie (testowane na kolezance)
4.Nic sie nie moze podszyc bo osoba nie wie ze ma wywolywana podswiadomość a poza tym wywolujemy konkretna osobe
5.Mozna okreslic osobe na dpodstawie innych danych niz imie i nazwisko, wspomnialam wczesniej.
6.Niektórzy to jeszcze czasami topią klucz, zakopują sznurek, a spalona książkę rzucają na wiatr... Ale raczej jest to całkowicie zbędne.

jeżeli cos pominęłam to sory, napisze, odpowiem na pytania-jeśli będę mogła:)
  • 0

#48

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Olgu$, jak chcesz obalać mity to może mi powiedziesz po co ta książka i klucz? Czy nie może być płyta cd i długopis? Co to za różnica? Czemu akurat 3 razy ma to się powtarzać?

I jeszcze jedno - naucz się ortografii i gramatyki, bo ja lepiej pisałem w 3 klasie podstawówki.
A może sama jesteś z podstawówki i piszesz tutaj to, co opowiadała babcia?
  • 0

#49

Olgu$.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1.nie zrobiłam żadnego błędu ortograficznego
2.pisałam dla treści a nie dla waloru estetycznego
3.no to chyba jednak nie znasz mojej babci i nie wiesz że ona pewnie o takim czymś nie słyszała...!
4.jeżeli przeczytałeś moją wczesniejszą wypowiedź to powinieneś wywnioskować że nie jestem w podstawówce
5.bardzo się cieszę zę byłes taki zdolny w 3 klasie podstawówki
6.NIGDY nie mów mi co mam robić!

Przed wyjaśnieniem: jeżeli ktoś nie chce tego przyjąć i zrozumieć, niech nie czyta.
Do tematu: płyta i długopis są to, bądź co bądź, nowocześniejsze wynalazki, nie mające jakiejkolwiek energii w sobie, natomiast książka i kluczyk owszem. Poza tym to nie było wymyślone w dobie płyt CD tylko wcześniej. I to nie jest mit, tylko sposób wykonania przywolywania podświadomości. A co do trójki. trójka, obok szóstki i siódemki, ma w sobie coś, co zagadki lubią :D a poza tym jest w sposbie 3, działa, to po co to zmieniać. Z doświadczenia wiem, że najlepiej wychodzi na trójkach.
  • 0

#50

KaśkaK.
  • Postów: 108
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mało że dziwny - książeczkę trzyma się za kluczyk małymi palcami (albo wskazującymi) tak, że książeczkę można bardzo łatwo upuścić - a tego nie można absolutnie zrobić, bo przywoływanej osobie prawie na pewno coś się wtedy stanie


dziwne,ale ja słyszałam że w taki sposób wywołuje się duchy.I też było,że jeśli książeczka zostanie upuszczona to stanie się coś złego.I rzeczywiście,koleżanka tej osoby zmarła.
  • 0

#51

Olgu$.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no to dlaczego kolezanka która była przy nas jest cała i zdrowa i nic jej nie było i czuła się wspaniale?? i dlaczego druga kolezanka, a moze nawet i trzecia, nie umarły, nic im sie nie stało? wiesz, my robilysmy tak Ze spadalo i nie, i zadnych effektów ubocznych... a i osoba na ktorej robilismy ale nie byla znami tez jest cala i ZDROWA... no więc co?
  • 0

#52

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No więc jest to doskonały dowód na to, że jest to jedna wielka bzdura.
  • 0

#53

KaśkaK.
  • Postów: 108
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no to dlaczego kolezanka która była przy nas jest cała i zdrowa i nic jej nie było i czuła się wspaniale?? i dlaczego druga kolezanka, a moze nawet i trzecia, nie umarły, nic im sie nie stało? wiesz, my robilysmy tak Ze spadalo i nie, i zadnych effektów ubocznych... a i osoba na ktorej robilismy ale nie byla znami tez jest cala i ZDROWA... no więc co?


druga koleżanka,trzecia a moze i czwarta...
wyluzuj trochę,oki?
skąd mogę wiedzieć czemu,piszesz tak jak byś miała o coś pretensje,ja też mogę mieć.O co?O Twoją wypowiedź.

W moim poście napisałam tylko to,co opowiadała nam pewna osoba.Dodam jeszcze,że wspomniałam,iż słyszałam że to sposób na wywoływanie duchów a nie podświadomości.I to osoba wywołująca zmarła a nie jakaś koleżanka,która nie miała z tym nic wspólnego.Zauważ to.
  • 0

#54

Kabezecik.

    Magia i Miecz

  • Postów: 480
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

"Obalamy mity" ? to jesteś już tak zaawansowaną "użytkowniczką" podświadomości że już możesz obalać mity? bo raczej w to wątpie (bez obrazy oczywiście) :) . Ja próbowałem z wahadełkiem z ciężarkiem i działa i nie potrzeba żadnej książki,a tym bardziej potem ją palić :D :D w sumie wydaje mi się że każdy sposób jest dobry,zależy on jedynie już od jego użytkownika :]
  • 0

#55

black-angel17.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ostatnio z przyjaciolmi tez probowalismy wywolac podswiadomosc i kolezanka powiedziala ze jesli podswiadomosc nie chce odejsc trzeba przeciac nitke ktora jest obwiazana ksiazeczka. Zastanawiam sie czy to prawda. Moze mnie ktos uswiadomic czy moja kolezanka ma racje?
  • 0

#56

Olgu$.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

według mnie nie, poniewaz jak sie robi na sznurówce na przykład to mogą być problemy z przecięciem, a poza tym najlepiej jerst po prostu kilkakrotnie odwołać
  • 0

#57

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Gdzies czytalem, ze takie zabawy w rozmowe z podswiadomoscia, wywolywanie (jak zwal tak zwal) to swiadome zmierzanie ku schizofrenii.
  • 0

#58

Kabezecik.

    Magia i Miecz

  • Postów: 480
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

+Tiamat von Klein+ ,aha :D no to będe miał schizę :D a tak wogóle to nawet czytanie niektórych tematów na tym forum może powodować pranie mózgu :P
Wszystko można robić ,ale z rozwagą :)
  • 0

#59

kumo.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam czy ktos moze mi powiedziec czy to prawda że jak ktos wywolywal duchy to póżniej ma sie wrażenie że ktos Cie obserwuje ?,moja Dziewczyna chyba wywolywała ale nie wiem na pewno,wiem że jak kilka razy u niej bylem to mialem wrażenie że ktos mnie obserwuje,a pewnej nocy ok. 4 rano obudzilem sie u niej i slyszalem jak "cos/ktoś" chodzi za sciana, po pewnej chwili (pewnie mi nie uwierzycie i wezmiecie za wariata) zobaczylem czyjes "zlote oczy" przez jakies 5 sekund i uslyszalem w myslach "ona nie jest dla Ciebie,idz stąd" i bym wyszedl gdybym sie nie ocknąl i nie zapytal siebie "co ja robie" ,teraz czasami w nocy tez mam takie wrażenie że ktos mnie obserwuje,kto to moze być czyjas podswiadomośc ,zly demon, aha i bym zapomnial w sasiednim pokoju zauważylem że jest ślad lekko zatartego bialego koła,i jak czasem od niej wracam to tez mam takie wrażenie ,co robic w takiej sytuacji ? pytanie do wszystkich osob naprawde znajacych sie na rzeczy (tak dla informacji nigdy nie wywolywalem duchów ,czy kogokolwiek, i nie zamierzam tego robic w przyszlości) dlaczego to "cos" mnie obserwuje ?

z góry dzieki mza wszelkie komentarze i sugestie
  • 0

#60

London.
  • Postów: 225
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może masz jakieś urojenia, albo coś się do Ciebie przyczepiło, a przyczepić się mogło z różnych przyczyn np. żeby zabrać Ci nieco energii, albo dla zabawy. Oczywiście mogą być inne powody a może to nawet nie być żaden duch. :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych